
Różany ogród - 2012
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, piękne różyce i już kwitną
Ale i u mnie rozkwitła dziś pierwsza róża Troika. Kupiłam ją w tym roku w donicy (starą już jesienią usunęłam bo marniała, a maleństwo robione przeze mnie co prawda jeszcze nie padło, ale czy żyje???). Krzaczek był naprawdę wart tego, tylko wsadziłam głęboko, więc kwiatek przy ziemi na razie.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Aguniadko, nowości trochę jest, ale pewnie nie wszystkie zakwitną.
Te stare odmiany uczą mnie cierpliwości
Ale z radością odkryłam pąki na Aimable Amie i Mousseux du Japon
Nelu, sadzenie róż za ogrodem rozpoczęłam już w tamtym roku. Oczywiście, u mnie, jak i Ciebie - nie każdy wie, jak wygląda róża i sąsiad skosił mi R. glaucę
Potem wzięłam się na sposób i przy wszystkich maluszkach za ogrodem powsadzałam spore patyki.
Te widać z daleka.
Old Blush posadziłam w dość zacisznym miejscu, może nie przemarznie.
Odpowiada mi jej wzrost i możliwość wzrostu w cieniu, miałam dla niej idealne miejsce
.
Małgosiu, Kasiu
Beatko, miałam Troikę swego czasu, ale nie współpracowała ze mną zbytnio.
Słabiutko mi rosła i po przedostatniej zimie padła w końcu.
Ma ciekawy kolor kwiatów.
Te stare odmiany uczą mnie cierpliwości

Ale z radością odkryłam pąki na Aimable Amie i Mousseux du Japon

Nelu, sadzenie róż za ogrodem rozpoczęłam już w tamtym roku. Oczywiście, u mnie, jak i Ciebie - nie każdy wie, jak wygląda róża i sąsiad skosił mi R. glaucę

Potem wzięłam się na sposób i przy wszystkich maluszkach za ogrodem powsadzałam spore patyki.
Te widać z daleka.
Old Blush posadziłam w dość zacisznym miejscu, może nie przemarznie.
Odpowiada mi jej wzrost i możliwość wzrostu w cieniu, miałam dla niej idealne miejsce

Małgosiu, Kasiu

Beatko, miałam Troikę swego czasu, ale nie współpracowała ze mną zbytnio.
Słabiutko mi rosła i po przedostatniej zimie padła w końcu.
Ma ciekawy kolor kwiatów.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Agnes, ależ z niej pociecha
A to dopiero pierwsze kwiaty


Dzikuska faktycznie okazała się caniną.
Teraz, gdy rozkwitają te róże, okazało się, ze mam na swoim polu takich chyba ze sześć


Aicha - moje chciejstwo niespełnione, rosnące w ogrodzie szwagierki





A to dopiero pierwsze kwiaty

Dzikuska faktycznie okazała się caniną.
Teraz, gdy rozkwitają te róże, okazało się, ze mam na swoim polu takich chyba ze sześć

Aicha - moje chciejstwo niespełnione, rosnące w ogrodzie szwagierki

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różany ogród - 2012
Aicha to również moje chciejstwo, naoglądałam się tego w ogrodach botanicznych, w sumie aż trzy krzewy i są fantastyczne, trzeba ją gdzieś wyczaić na jesień
Mam nawet jej dzisiejsze fotki z Powsina ale wstawię może w nocy...

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Aicha jest chyba w Rosarium.
Już robię listę jesienną, tym razem same dzikie i inne stare róże na liście
-- Pn 28 maja 2012 17:11 --
Cuda się zdarzają, prawda...?
No, to uwaga..
Octavia Hill, uznana za padniętą

i Queen of Sweden

oby tylko przeżył ten pędzik
Bardziej żywe - Indigo

Boule de Neige

Bicolor

i piękne liście Biedermeier Garden

Już robię listę jesienną, tym razem same dzikie i inne stare róże na liście

-- Pn 28 maja 2012 17:11 --
Cuda się zdarzają, prawda...?

No, to uwaga..
Octavia Hill, uznana za padniętą

i Queen of Sweden

oby tylko przeżył ten pędzik

Bardziej żywe - Indigo
Boule de Neige
Bicolor
i piękne liście Biedermeier Garden
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród - 2012


Ładnie Ci rośnie William Christie, moja nie doszła różyczka.
Z przyjemnością będę ją oglądać, a może zrobię kolejne podejście.

Zastanawiam się nad różami, które dopiero ruszyły.
Mogą sobie dobrze poradzić, jeżeli mają zdrowe korzenie. Trzymam kciuki

- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, ale fajnie ,że te niby padnięte odżyły
Cierpliwość popłaca
To i ja potrzymam jeszcze swoje sucholce i popodlewam, może stanie się cud



To i ja potrzymam jeszcze swoje sucholce i popodlewam, może stanie się cud


- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród - 2012
obejrzałam zdjęcia wspomnieniowe i prawie zawał normalnie przyspieszony puls, oczy wychodzą, ślinotok i inne takie różana choroba jest nieuleczalna ale jaka wspaniała
a tak na marginesie moje trzy trupki też mają listki 



- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, zdjęcia wspomnieniowe piękne jak zawsze. Zszokowało mnie, ile róż ci nie przezimowało. Dobrze że cuda się zdarzają i chociaż niektóre z róż, które spisałaś na straty ożyły.
Wspaniale, że sezon już u ciebie otwarty. Moje mają pąki i kilka razy dziennie je oglądam, żeby nie przegapić rozwijania płatków. Niektóre mają wygryzione dziury w liściach. A dzisiaj zauważyłam dziury w pąkach i tłustą zieloną gąsienicę na krzaku.
Wspaniale, że sezon już u ciebie otwarty. Moje mają pąki i kilka razy dziennie je oglądam, żeby nie przegapić rozwijania płatków. Niektóre mają wygryzione dziury w liściach. A dzisiaj zauważyłam dziury w pąkach i tłustą zieloną gąsienicę na krzaku.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, ale już pięknie kwitną i takie krzaczki dorodne. Żadna nie wygląda jakby pomarzła. 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród - 2012
No proszę Ty szczęściaro róże Ci odbijają
Szkoda,że moje kilka dalej stoją w miejscu i straszą
Agness cudo
Biedermeier Garden ile ma latek?


Agness cudo

Biedermeier Garden ile ma latek?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Różany ogród - 2012
Aniu
w końcu trafiłam do nowego wątku .
Gratuluję pierwszych kwitnących róż w Twoim ogrodzie.
Też uważam , tak jak Alionuszka, że sadzenie róż poza ogrodem to ryzyko. Później będzie Cię serduszko bolało, gdy się okaże, że inni wcale się z tego nie cieszą, a posadzona przez Ciebie róża musi ustąpić miejsca innym roślinom a może nowemu domowi.
Miłego dnia

Gratuluję pierwszych kwitnących róż w Twoim ogrodzie.

Miłego dnia

- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różany ogród - 2012
Widzę, ze sezon różany już dawno rozpoczęty u Ciebie, różyczki pięknie kwitną a reszta ma mnóstwo pąków. Twoja Ascot mnie nieustannie zachwyca!!!
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różany ogród - 2012
Bardzo się cieszę, że Ci różyczki ożyły
u mnie to samo - Mount Shastę uznałam już prawie za martwą, odgrzebałam trochę w głąb ziemi i znalazłam kiełek. Wypuściła pęd 


-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Różany ogród - 2012
Aniu zazdroszczę Ci tego pędzika na Queen of Sweden moja stoi w miejscu ale może... Rosarium wypuściła nowy pęd i też jest takiej wielkości jak u Twojej Queen. A Pastella zaczęła marnieć 

Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu