No dobra dziewczyny ,ja tylko sobie pomiziam Sabcię od czasu do czasu ale ja mam Asa w rękawie a właściwie w swoim wątku , tak ,że Sabcia sama by do mnie przyszła jak by miała blisko
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
No to mam cię .I Babuchna jest,i Marzanka,może tak w skoczymy do śmietnika?
Jacku straty i u mnie,jak zresztą u każdego,ale można w miejsce straconych posadzić inne roślinki.
Ślicznie Basiu dziękuję Właśnie sobie podglądam Twoje strony i wiem jaki to problem z sąsiadami i wylewaniem nieczystości do rowu...
Co do psa, to bardzo spokojna, pogodna i towarzyska, więc nie byłoby problemu z mizianiem