Moim mili goście, starzy oraz nowi i całkiem nowi (Aza), bardzo mi miło, że chcecie jeszcze ze mną być tu na FO, coś tam u mnie oglądać i pogaworzyć od czasu do czasu.
Dzisiaj pokażę wam swoje tegoroczne żurawki. Przezimowały po prostu rewelacyjnie.
Podczas gdy wymarzły niektóre inne rośliny, niby znacznie odporniejsze na niskie temperatury, one wyglądają prawie tak jak na jesieni. Ta rabata znajduje się na południu, może to o to chodzi. ŻURAWKI mam tutaj posadzone w szpalerku kontrastowym, to znaczy jedna jasna, jedna ciemna, jedna jasna itd...
O tutaj z lewej strony jest właśnie kawałek tego szpalerku, bo całego nie da się objąć obiektywem. A z drugiej strony przy tej samej ścieżce znajduje się długaśny szpalerek liliowców. Na pierwszym planie widać co prawda kwitnącą MIODUNKĘ, ale dalej są liliowce.
