Sukulentowy Meksyk - ejacek

[ejacek]

To jeszcze coś kwitnącego (niestety nie dziś)


Mam.haudeana

Krainzia guelzowiana

[nolina]

jakie cudowne
Idą na listę chciejstw

[obserwator]

Kwiaty przepiękne.Co prawda nie jestem wielką miłośniczką kaktusów.Ale zachwycam się zawsze tymi uroczymi kwiatami.

[ejacek]

Na innym forum widziałam właśnie "Morgans Beauty" i ona właśnie była w formie drzewka.
Co prawda jeszcze nie była za duża...z tym ,że była podcinana i główny pęd był sztywniejszy i pewno grubszy przez podcinanie
Jak będziesz ciął to daj znać odkupię od Ciebie kawałek

dam znać na pw , Morgans Beauty początkowo rośnie na wysokość, w miarę długości zaczyna się pokładać , zaskoczyłaś mnie że rośnie w formie drzewka , być może miała podpórkę , albo jak piszesz była podcinana regularnie i grubsza to mnie zaskoczyłaś bo ją też mam już ładnych kilka latek a C.falcata kilkanaście co najmniej.

Idą na listę chciejstw

guelzowiana musowo , number łan, ale uwaga, to nie jest roslina tak zupełnie łatwa w uprawie

[rosarita]

Mam.haudeana - piękne kwitnienie i cudowny kolor (z moich ulubionych jeżeli chodzi o kwiaty kaktusa).
Coraz ciekawiej tu u ciebie

[ejacek]

a czasami wprowadza się lokator na gape

[leszek2]

Zupę,dla teściowej już masz gotową,ale co miałeś na myśli pisząc a:
to nie jest roslina tak zupełnie łatwa w uprawie
---------------------------------------------------
poz.Leszek

[ejacek]

Krainzia guelzowiana wymaga dużo światła , nie wiem czy na parapecie da radę , no i wszędzie podkreślają jej wrażliwość na przelanie.

[nolina]

Dzięki za ostrzeżenia Ja mam M guelzowiana to chyba to samo czy nie

[Etna]

Piękną masz kolekcję. Napiszesz coś o aeonium? U Ciebie, takie dorodne - grubiutkie, moje jakieś wychudzone jest - fakt, że młode.

[maryjan13]

Ja mam M guelzowiana to chyba to samo , czy nie ?

Małgosiu popatrz tutaj :
http://www.desert-tropicals.com/Plants/ ... inzia.html

[ejacek]

Krainzia to stara nazwa , teraz chyba włączona do Mammillaria , czyli to dokładnie to samo.

[ejacek]

Piękną masz kolekcję. Napiszesz coś o aeonium? U Ciebie, takie dorodne - grubiutkie, moje jakieś wychudzone jest - fakt, że młode.

Niby proste to eonium a myslisz że się z nim nie trułem , a widziałem u jednego kaktusiarza dwie odmiany barwne rosnące przed tarasem w ozdobnych donicach w formie rozkrzewionych drzewek , na wolnym powietrzu. Mój błąd polegał na tym że traktowałem je jak kaktusy , miało za sucho, teraz przez zimę podlewałem ale bardzo delikanie i ma już chyba pół metra, niestety nie chce się rozkrzewiać, czyli jest to patyk z rozetą liści na górze . "Trułem" tzn .permanentnie gubiło liście , teraz wiem że wymaga dużo więcej wilgoci niż kaktusy i światła , bo odmiana "czarna" od razu się odbarwia w miejscu słabo oświetlonym , no i liście są dużo dłuższe, nie tak kompaktowe.

[Spy]

"Trułem" tzn .permanentnie gubiło liście , teraz wiem że wymaga dużo więcej wilgoci niż kaktusy i światła , bo odmiana "czarna" od razu się odbarwia w miejscu słabo oświetlonym , no i liście są dużo dłuższe, nie tak kompaktowe.

Mhm
Nie myślałeś, żeby swoje Aeonium przyciąć ? Moje ma główny pęd ścięty i przez to 3 odrosty.
Gapowicz niezły, miałem kiedyś malutkie, ale ten to się uhodował

[Etna]

Jacku, z moim było identycznie, też listki zasychały. Teraz więcej podlewam i odbiło, widać, że nie jest takie łatwe, jak myślałam.
Właśnie zastanawiam się nad wiosennym cięciem.