Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

[gosiaczek23]

Pamiętam, pamiętam Gosiu.
Już czekam z łopatą ...

[Deirde]

Ja też się nie mogę doczekać kiedy te 160 róż przepakuje i Wam poślę. Jestem ciekawa jak w tym roku te róże zakwitną.
Szczególnie interesuje mnie angielka Jude the Obscure.

[majka411]

Gosiu, a dlaczego sobie upodobałaś właśnie ją - Jude the Obscure.
Tyle nowych krzaczków masz, a piszesz o niej.

[edulkot]

Też się melduję i z niecierpliwością czekam na to ocieplenie bo roboty moc.
Marcowy kotek równie ładny co marcowe pączusie na różyczkach.

[Alania]

Witaj, Gosiu Nowy wątek aż pachnie wiosną

[Deirde]

Majko - dlaczego Jude? To taki różany szczyt elegancji - róża o której oprócz Goldenki - Austin wypowiadał się w samych superlatywach. Chce zobaczyć jak będzie rosła ta róża w naszych trudnych warunkach. Z tego co widziałam może trochę chorować na plamistość i może za duża nie urosnąć. Mi się bardzo podoba jej morelowy kolor kwiatów i lekko kulisty kształt kwiatów. W naszych warunkach jednak może być jej zimno i może mało otwierać kwiaty.
Witaj Majko - edulkot - czekamy na ocieplenie ale jak mówi moja ciocia podczas pełni zmienia się pogoda - pełnia jest w czwartek.
Witaj Monia - dalej latają gęsi - nie mogą się zdecydować w którą stronę lecieć.

[majka411]

Gosiu, może te gęsi odlatują, bo tu za zimo
Jude the Obscure, będę podziwiać u Ciebie. Też mnie ciekawi jak w naszych warunkach sobie poradzi i czy zabłyśnie tym czymś, o czym Austin pisał.
Kolor jej jest piękny.

[Alania]

U nas słonecznie, ale zimno. Ziemia zmarznięta, nie da się nic podziałać w ogrodzie, a tak liczyłam, że to tylko kwestia 2-3 dni i będzie cieplusio.
Gosiu, masz juz jakieś wieści z Rosen Goenewein? Lepiej, żeby przysłali w przyszłym tygodniu, biorąc pod uwagę temp., bo inaczej donic mi braknie

[ewamaj66]

Też zaczynam liczyć większe donice-na wszelki wypadek. Ziemia kompletnie zmarznięta, a w sobotę zdawało mi się, że dzień-dwa i zacznę kopać doły Dobrze, że nie zamówiłam tak dużo, jak bym chciała.

[Deirde]

Majka - to całkiem możliwe bo od jakiegoś czasu się kręciły w różne strony jakby były niezdecydowane co mają zrobić. Dobrze bo przynajmniej wracają.
Monia - wszystkie terminy ustalałam na - po 15 marca - od nich raczej dostanę linka do kuriera bo zwykle paczki są monitorowane. Schultheisowi też podałam podobny termin czyli mogę mieć na głowie 3 paczki.
Ewuś - niektóre róże u mnie też w donicach, a róże na pniu mają już liście.

[edulkot]

Ja też zaczynam już wyciągać donice i wiadra bo chyba dużo róż pójdzie do pojemników. Kupiłam sobie nóż do darni i nawet nie umiem go wypróbować.

Gosiu tego przepakowywania to Ci współczuję, tyle tego paczek zapakować i wysłać to będzie wyczyn.

[Alania]

No to będziesz miała co robić, Gosiu Dziękuję z góry
Myślę, że po 15.03. będzie już cieplej.

[Deirde]

Miałam chwilowo problemy z kartonami, resztą się nie przejmujcie.
Zresztą w paczkach są też róże dla mnie, bez wspólnych zakupów ja też nie miałabym tych róż.
Czekam jeszcze na cennik z innej szkółki niemieckiej - link do niej był na Rosie. Na razie mi nie odpisali.

[edulkot]

Gosiu a do której szkółki bo tam podałaś linki do dwóch, jedna ta co ją znalazła Majka a druga wyszukana przez Ciebie?

[Deirde]

Do tej znalezionej przez Majkę - wysłałam wczoraj zapytanie o cennik i w jaki sposób sprzedają róże. Jak nam odpowiedzą to przynajmniej będziemy wiedzieć jak u nich zamawiać.