Ale widzę i coś na poplon...Ambitnie, ambitnie! Czyli wierzysz w plon?
Mikroogródek - Ankha cz. 3
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Oj, Aniu, przyszalałaś! Ale te nasionka to, czytam, zbiór z paru lat...I co, planujesz wysiać czy podejdziesz bardziej kolekcjonersko i dokupisz jeszcze parę torebek, żeby ten zbiór powiększyć?
Ale widzę i coś na poplon...Ambitnie, ambitnie! Czyli wierzysz w plon?

Ale widzę i coś na poplon...Ambitnie, ambitnie! Czyli wierzysz w plon?
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
widzę, że warzywnik już jest gotowy
będzie co zajadać jesienią
pozdrawiam 
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Agnieszko
Warzywka były zawsze, od początku mikroogródeczka, choć początkowe zbiory były mikre
To na pociechę dla innych, żeby się nie zrażali, bo z kazdym rokiem jest coraz lepiej (czyt. więcej jedzenia) Marta, słyszysz?
Mirka
Ano leci ten czas, i wątki też...
a na poważnie ja tez mam ostatnio preoblemy z uciekającym czasem i wątkami
Też wstawię cebulki, bo mi smaka narobiłaś na szczypiorkową jajecznicę
Martusiu
nie do końca tak, nasionka zbieram od lat czterech, kilka torebek nawet zużyłam w całości. Ale te konkretne to tylko tegoroczne zakupy... już na zapas trzyletni
Najwięcej nasion mi schodzi rzodkiewkowych, sałata, marchew koper i buraki. No i pomidorowe, ale te z akcji forum, bo sa pakowane po 5 nasionek
Zrobię specjalnie dla ciebie mozaikę nasionowo-opakowaniowo-odmianową 
Mirka
Też wstawię cebulki, bo mi smaka narobiłaś na szczypiorkową jajecznicę
Martusiu
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Renatko witaj
, warzywniak koniecznie, przy bandzie warzywnej rodziny
Marta, a poplon to myślę dobra odmiana dla ziemi, u mnie się sprawdza, bo obornik leci głównie pod ogórki i pomidory, reszta ma "zielone papu"
Marta, a poplon to myślę dobra odmiana dla ziemi, u mnie się sprawdza, bo obornik leci głównie pod ogórki i pomidory, reszta ma "zielone papu"
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
A ja pomidory sobie odpuszczam ................ będą tylko zapomniane w zeszłym roku fiutki i koraliki . Muszę się zaopatrzyc tylko w kolorowe rzodkiewki i fasolki.
................ no i dobre ogórki bo to schodzi prawie na pniu.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Mirko
, koralik pod względem plenności i zdrowotności Cię nie zawiedzie
Fiutek tez nie powinien
Marta, dla Ciebie
19 paczek nowych, razem ze starą kolekcją jest ich 46, nie licząc pomidorów, żadnych

Mam nadzieję, że Cię to satysfakcjonuje, na ok. 16m2 warzywniaczka
Marta, dla Ciebie
19 paczek nowych, razem ze starą kolekcją jest ich 46, nie licząc pomidorów, żadnych

Mam nadzieję, że Cię to satysfakcjonuje, na ok. 16m2 warzywniaczka
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
wow, pewnie masz duży ogród
też bym tak chciała 
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Agnieszko
, tylko dlatego, że taniej i zdrowiej wychodzi
Renatko, no właśnie nie mam własnego wcale...
A to co jest, to 10 arów Teściowej, od której "dzierżawię" warzywniaczek - ok. 16 m2, niewielki skalniak z Letnią Rabatą i Rabatą Cienistą, Mała Kwaśna (ok 1m2) i Przedogródek, gdzie mi łażą psiska

Renatko, no właśnie nie mam własnego wcale...
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Renatko ja się jeszcze dołączę do odpowiedzi Ani , areał rzeczywiście ma niewielki
ale ile ma tam rarytasków
..................... jest wcieleniem hasła chciec to znaczy móc 
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Aniu ale ta Twoja teściowa pazerna 10 arów a Ty tylko 0,016 ara na warzywniak toż to niedopuszczalne
ale ja nie dużo więcej z działki wygospodarowałam po warzywniak i ma by tam jeszcze namiocik albo szklarenka
Zakupy nasionkowe pokaźnie ja na razie delikatnie .
Tego siarczystego mrozu współczuję u mnie max było wczoraj -17/ na ranem / . Dzisiejszej nocy nasypało troszkę śniegu ...szkoda że tak późno ale każda kołderka się przyda a potem wiadomo dodatkowa woda . U nas zdecydowanie cieplej ale i tak martwią mnie te roślinki które pod koniec stycznia już tak pięknie "powyłaziły ".
W domku 14 no to chłodno ciężko by było posiedzieć przy kompie ...u mnie kominek sprawdza się rewelacyjnie i nie zstąpię go niczym ...nie ważne że trzeba drewno rąbać ...troszkę ćwiczeń się przyda a ja to lubię .
Zakupy nasionkowe pokaźnie ja na razie delikatnie .
Tego siarczystego mrozu współczuję u mnie max było wczoraj -17/ na ranem / . Dzisiejszej nocy nasypało troszkę śniegu ...szkoda że tak późno ale każda kołderka się przyda a potem wiadomo dodatkowa woda . U nas zdecydowanie cieplej ale i tak martwią mnie te roślinki które pod koniec stycznia już tak pięknie "powyłaziły ".
W domku 14 no to chłodno ciężko by było posiedzieć przy kompie ...u mnie kominek sprawdza się rewelacyjnie i nie zstąpię go niczym ...nie ważne że trzeba drewno rąbać ...troszkę ćwiczeń się przyda a ja to lubię .
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Piękna kolekcja! Sama nie wiem, co najładniejsze....
Drogie te warzywa? Też bym sobie takie kolorowe paczuszki rozłożyła na podłodze...
Ale tam i jakieś kwiaty w pierwszym rzędzie się zaplątały...
I to wszystko na 16 metrach kwadratowych chcesz upchnąć? Czyli niespecjalnie nastawiasz się na wykiełkowanie i wzrost? I plon?
Ale tam i jakieś kwiaty w pierwszym rzędzie się zaplątały...
I to wszystko na 16 metrach kwadratowych chcesz upchnąć? Czyli niespecjalnie nastawiasz się na wykiełkowanie i wzrost? I plon?
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Martuś zawsze możesz poprosić aby Ania przesłała Ci opakowania po nasionkach to sobie na podłodze porozkładasz ...ja pamiętam jak dwa lata temu kupiłam sobie z wyprzedaży cebulki kwiatowe i tez tak sobie rozłożyłam na podłodze a potem stanęłam nad tym i sobie pomyślałam " i co ty teraz z tym zrobisz kobieto ogródeczek zapchany po brzegi " 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Ewciu
Teściowa ok, póki mi w grządki nie lezie. Niewielki warzywniak wynikiem mocno zagospodarowanej działki - dwa garaże, dom, chlewik, kurnik, altana, i foliak ... i sporo owocowych, poza tym do podziału areału trzy gospodynie (w tym moja skromna osoba) Jak widzisz, kwestia wyższej konieczności
Marta, prześmiewco
Kwiatki mi zostały niewykorzystane, robię to sukcesywnie acz powoli...
Tak samo z nasionami warzyw - po trochu, po trochu i zużywam kolejne opakowanie. No może jedynie selera nie jestem w stanie zużyć, ale warzywny ignorant, który nie miał w ręku torebeczki z nasionam selera tego nie zrozumie
Same nasionka w opakowaniach nie takie drogie, ale jeśli Ci nie potrzebna zawartość, to będę specjalnie dla ciebie zbierać opakowania, zgodnie z sugestią Ewci
A jeszcze informacja, że ja każdym nasionkiem się bardzo pieczołowicie zajmuję, nastawiając się jednak na plon... Ostatnio jedynie kalarepka mi nie wychodziła... a raczej wychodziła, ale przede mną... b brzuszkach tłustych, zielonych potworów
Marta, prześmiewco
Tak samo z nasionami warzyw - po trochu, po trochu i zużywam kolejne opakowanie. No może jedynie selera nie jestem w stanie zużyć, ale warzywny ignorant, który nie miał w ręku torebeczki z nasionam selera tego nie zrozumie
Same nasionka w opakowaniach nie takie drogie, ale jeśli Ci nie potrzebna zawartość, to będę specjalnie dla ciebie zbierać opakowania, zgodnie z sugestią Ewci
A jeszcze informacja, że ja każdym nasionkiem się bardzo pieczołowicie zajmuję, nastawiając się jednak na plon... Ostatnio jedynie kalarepka mi nie wychodziła... a raczej wychodziła, ale przede mną... b brzuszkach tłustych, zielonych potworów
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 3
Bazylia podwójna
A ile fasolek?
Ja tam mam mocne postanowienie niewyrzucania pustych torebek, żeby wiedzieć, która firma lub jaka odmiana dała u mnie plamę. Nie będę wspierać tych, co się nie troszczą o moje plony
Dziś kupiłam tylko kminek, dwuletni. Siałaś?
Ja tam mam mocne postanowienie niewyrzucania pustych torebek, żeby wiedzieć, która firma lub jaka odmiana dała u mnie plamę. Nie będę wspierać tych, co się nie troszczą o moje plony
Dziś kupiłam tylko kminek, dwuletni. Siałaś?

