Strefy mrozoodporności

[x-c-9]

6A od -23,3 do -20,6°C

W tym roku było - 29.
Pieris przeżył, co było dużym zaskoczeniem. Pozytywnym oczywiście.

[magda-hm]

Sprawa jest złożona i w skrócie ostateczny efekt to loteria wielu niewiadomych - decyzja czy się nada czy nie nada dana roślina jest dość niepewna. Szersze wyjaśnienie niepewności jakie wchodzą w grę znajdziesz w przed-przedostatnim i przedostatnim akapicie na tej stronie: http://www.atlas-roslin.pl/strefy-klima ... rozowe.htm

Dobrą praktyką jest obserwacja co ludziom w Twoje miejscowości/okolicy się utrzymuje w drobrej kondycji przez naście lub dłużej lat, bo różnice są często na poziomie odmiany. Np. u mnie w korzystnych warunkach Wrocławia jedna odmiana hortensji ogrodowej od wielu lat co roku nie za bardzo przemarza (nawet tej zimy) i przeważnie kwitnie a inne (na tej samej ulicy i pobliskich działkach) niemal co roku muszą wszystkie pędy tworzyć na nowo.

Dzięki, przeczytam szybko, zanim ekipa usunie link
Co do obserwacji w temacie powojników to będzie problem. Nie widuje w miejscach ogólnie odstępnych żeby ktoś coś takiego hodował. Większość sieje marchewkę i pietruszkę, albo sadzi kapustę. Myślę, że na powojniki szkoda im ziemi

[Marek_Snow]

Pełnego obrazu oczywiście nie ma bo ogrodów z ciekawszym repertuarem jest nie więcej jak (małe) kilka procent ale warto, szczególnie po takiej zimie jaka ostatnia, w tych ciekawszych zagadać ludzi (zwykle chętnie opowiadają) co przetrzymało a co padło. To daje duże pojęcie co można w miarę mało ryzykownie zaprowadzić w swoim ogrodzie.
W kompleksie ponad 200 działek gdzie jest i działka moich rodziców takich ciekawszych ogródków jest dosłownie kilka ale sporo można tam ciekawych rzeczy się dowiedzieć, jak porozmawiać. Np. zadziwiająco mało wymarzło tej zimy (choć trochę strat było - np. wiele odmian lilii padło).

[magda-hm]

Ja też rozmawiam z sąsiadami na ROD na którym rodzice mają działkę i gdzie zaczęłam swoją działalność. Okazuje się że w każdej alejce co innego było problemem a nawet na naszej alejce,działki po 1 stronie wyszły na zimie inaczej niż te po drugiej stronie (jedne są frontem tak prawie do wschodu a drugie do zachodu). Na jednych padło mniej, a na tych co są frontem do wschodu padły wszystkim truskawki w różnej ilości, wszystkie irgi, magnolie na początku kwitnienia, borówki amerykańskie itp. Za to nie padła fasola wysiana wcześniej niż po zimnych ogrodnikach, ale to już tylko na pocieszenie po stratach
Obmarzło też mnóstwo drzew. Wszędzie widać suche kikuty jeszcze bo wielu liczyło na zmartwychwstanie. padły ludziom morele, brzoskwinie, a nawet moja leszczyna, która rosła w mrozy poniżej 30 stopni bo jest w tym miejscu od kilkunastu lat, wiec ja już nie wiem czego jeszcze można się po zimach spodziewać

[wolak345]

Na tegoroczny rok jest nowa mapka mrozoodporności: http://drzewapolski.blogspot.com/2016/0 ... olsce.html

[Karo]

Jak to rozumieć "na tegoroczny rok jest nowa mapka"?
Czy na następny rok będzie następna mapka?
Itd...

[x-s-D]

Z 7a zrobiło się 7b.Czuć to w kościach i powietrzu.
Czekam na 8.
Jak ocieplenie to ocieplenie,tylko jak długo to nasza Ziemia jeszcze wytrzyma.

[jokaer]

Słowianka, jakby nie było jeszcze cieplej na tym świecie, szczególnie u nas, to byśmy węgla nie mieli

[wolak345]

"Minęło kilka lat, kilka łagodnych zim i upalnych wakacji. Klimat się ociepla z roku na rok. Badacze wyłapali to na cyferkach i powstała nowa wersja mapy z tymi strefami klimatycznymi USDA (Departament Rolnictwa USA) dla Polski. Teraz już nie da się zaprzeczyć ociepleniu. Mapa jest na to dowodem. Polska swoim obszarem w porównaniu do poprzedniej wersji mapy poszła w górę o całą jednostkę! Teraz już jesteśmy głównie w strefach 7a i 7b, które do tej pory delikatnie istniały tylko w najcieplejszych rejonach naszego kraju. Co ciekawe pojawiły się nowe, cieplejsze strefy. 8a obejmująca okolice Międzyzdrojów, Koszalina, Kołobrzegu, Darłowa, Słupska, Ustki, Łeby i Jantaru. A nawet 8b na Helu i w okolicach Świnoujścia. Z drugiej strony te zimne strefy 5b i 6a są już tylko na małym obszarze Pienin i w górach na południe od Żywca. Nawet nasz biegun zimna Suwałki nie jest już taki straszny - to strefa 6b." Tak jest podpisana.