Nasz ogródek na gliniastym polu
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Witaj Kasiu! Jeszcze dużo wożenia przede mną. Martwię się, bo rzadko tu mogę być a jeszcze rzadziej pogoda pozwala na jakieś prace ogrodowe.
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Przypominam, że jest grudzień
W kwietniu zaczniemy na poważnie roboty polowe
A może nawet w maju, kiedy glina wstępnie obeschnie


A może nawet w maju, kiedy glina wstępnie obeschnie

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Siberio, ja mam piaseczek to może mi się uda rozpocząć sezon ciutkę wcześniej
.
W wywożeniu wszystkiego na działkę mam niezłą zaprawę. Nawet nie wiecie jakie rzeczy wielkogabarytowe przewoziłam

W wywożeniu wszystkiego na działkę mam niezłą zaprawę. Nawet nie wiecie jakie rzeczy wielkogabarytowe przewoziłam

Pozdrawiam Hala
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Witaj, widze ze masz duzo miejsca do sadzenia
a i podoba mi sie ta rabateczka z daliami
. Ja w sumie nie wiem co to znaczy miec gline bo u mnie zas jest piach, ale chyba wole juz ten piach niz gline bo widac ze jest z nia o wiele wiecej klopotow 



- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Ślicznie u Ciebie
. Ten obrazek najlepszym dowodem na to:

Uwielbiam takie kolorowe ogrody


Uwielbiam takie kolorowe ogrody

Pozdrawiam Hala
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Siberio - Moja glina stała pod wodą w sierpniu.
. Teraz właściwie można działać tylko, że ja piecuch jestem i za zimno mi zwyczajnie. A jest co robić!!
Witaj Ibizo! Mam bardzo dużo miejsca do sadzenia. Więcej niż mogę ogarnąć. Stąd mój stres zimowy. Na piaskach są piękne ogrody, ale cóż, każdy ma, co ma i musi z tym "współpracować.
Halu uda Ci się wcześniej zacząć prace w ogrodzie. Ma być przecież krótka zima.
Cieszę się, że Ci się u nas podoba. Szkoda tylko, że to wszystko było jednoroczne szaleństwo.

Witaj Ibizo! Mam bardzo dużo miejsca do sadzenia. Więcej niż mogę ogarnąć. Stąd mój stres zimowy. Na piaskach są piękne ogrody, ale cóż, każdy ma, co ma i musi z tym "współpracować.
Halu uda Ci się wcześniej zacząć prace w ogrodzie. Ma być przecież krótka zima.
Cieszę się, że Ci się u nas podoba. Szkoda tylko, że to wszystko było jednoroczne szaleństwo.

Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Wszystko bez wyjątku? A co rośnie po prawej strony sosny, takie czerwone?
Ale wiesz, że jednoroczne dają często samosiew
Czy są tam kosmosy? Bo one latają w kosmos lub po ogrodzie jak motylki ;-)
Nie takie jednoroczne, bo na zdjęciach jednak zostały ;-)
Ale wiesz, że jednoroczne dają często samosiew

Nie takie jednoroczne, bo na zdjęciach jednak zostały ;-)
- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
To Ty to wszystko na parapetach w Warszawie wyhodowałaś
?


Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Siberio
No tam na zdjęciu to tylko ostróżka nie jednoroczna
Na prawo od sosny jest titonia a dalej cynie. Nie jestem pewna czy samosiewy przebiją się przez moje chwasty
. Dzisiaj trochę dziabałam - mam bardzo dorodne i bardzo wieloletnie.
Nie mam kosmosów tylko komosy
i jak pisałaś "desant" ostów. To jest tak jak się bardzo żyzną ziemię, która była przez wiele lat ugorem, próbuje przeksztalcić w ogród.
Ale masz rację na zdjęciach zostały
.
-- 30 gru 2011, o 16:29 --
Mam duże parapety w Warszawie.
. Jak już były duże przewiozłam do namiotu. 
No tam na zdjęciu to tylko ostróżka nie jednoroczna

Na prawo od sosny jest titonia a dalej cynie. Nie jestem pewna czy samosiewy przebiją się przez moje chwasty

Nie mam kosmosów tylko komosy

Ale masz rację na zdjęciach zostały

-- 30 gru 2011, o 16:29 --
Kasiu tak.katja pisze:To Ty to wszystko na parapetach w Warszawie wyhodowałaś![]()
?



- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Zosiu, cynie Ci dają samosiew?
Gratuluję pracowitości i ... parapetów
Gratuluję pracowitości i ... parapetów

Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Witaj pospacerowałam po ogrodzie jest bardzo kolorowy chętnie do niego wrócę jeszcze pozdrawiam i zapraszam do mnie .
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Uwielbiam te jednoroczne dalie z nasion, one maja tak piękne kolory, że w tych z bulw takich nie uświadczysz
Bardzo łatwo je wyhodować i później ... tęcza w ogrodzie 


-
- 500p
- Posty: 604
- Od: 20 sty 2009, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Jaki kolorowy ogród. Jeżeli pozwolisz będę do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam , Joanna