Ogród, moja życiowa pasja

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

A Fredzio łasuch przypadkiem rybek nie podbiera? :;230
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

nowapasja Olu. faktycznie człowiek na tej działce odpoczywa. Jesteśmy styrani w każdy weekend praca w ogrodzie, a jednocześnie szczęśliwi, że możemy realizować naszą pasję. Potem jak przyjemnie zasiąść przy kawce na tarasie i popatrzeć na swoje dzieło. Jodu natomiast mamy po pachy, nie trzeba wyjeżdżać nad morze. :tan

imwsz Ilono, Fredzio to bardzo specyficzny kot powiedziałbym nawet, że to dziwak wśród kotów. Nie jada nic więcej tylko wątróbkę drobiową, sparzoną i pociętą w kosteczkę, zapijając to tłustym mlekiem z kartonika. Mogą stać na stole talerze z wędliną, kotletami, gwarantuję, że on tego nie ruszy. Ostatnio nawet żywego ptaszka nie zjadł. Opowiem jak było:
patrzę, a tu Fred siedzi przy drzwiach balkonowych i z mordki wystaje mu jakiś ogonek. Wpuściłem kota do mieszkania, ten przyszedł do mnie położył (raczej wypluł) to co miał w mordce na podłogę. Jak się okazało był to młody ptaszek wielkości kanarka, widocznie wypadł z gniazda. Ptaszek przeżył. Kot tak subtelnie i delikatnie wziął go zębami, że nawet nie pokaleczył. Przynosiłem mu robaczki, ptak się wzmocnił i dwa dni temu wypuściłem go na wolność. Taki właśnie jest mój tygrysek. ;:138
Awatar użytkownika
Nikitka
200p
200p
Posty: 328
Od: 27 lip 2010, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na ziemskim padole...

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

No to i ja znowu wpadłam pooddychać świeżym powietrzem ;:100 Przez dwa dni nie miałam na nic czasu, więc trzeba nadrobić zaległości.
Normalnie zazdroszczę Ci takiego ogrodu, oczywiście w pozytywny tego słowa znaczeniu...
Olewająca wszystko figurka urocza. Masz ją może w nocy podświetloną? Bo tak sobie myślę że fajnie by wyglądała ze światełkiem
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Pewnie, że jest podświetlona. Mam zainstalowane oświetlenie z czujnikiem zmierzchowym. podświetlona jest kaskada, figurka i grupka roślinności. Jednak aby nie płacić zbyt dużych rachunków za prąd lampki są dodatkowo podłączone do wyłącznika czasowego. Dodatkowe korzyści: niskie zużycie energii i dłuższa żywotność lampek. :lol:
Awatar użytkownika
Nikitka
200p
200p
Posty: 328
Od: 27 lip 2010, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na ziemskim padole...

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Mirku, chyba zdajesz sobie z tego sprawę, że ja w takim razie czekam na nocne fotki ;:65 :lol:
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Domyślałem się, że będziesz chciała zobaczyć Nie ma problemu, jutro postaram się je wykonać i załączę do wątku. Mam nadzieję, że wyjdą. :wit
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Mirku, przepiękna aranżacja ogrodu nic tylko pozazdrościć, brzozowy ludzik i "sikający" :;230 chłopczyk ekstra, oczywiście i ja czekam na zdjęcia z podświetleniem, w tygrysku się po prostu zakochałam (opowieść o nim i ptaszku, niesamowita) psiaki cudowne (też mam dwa).
Awatar użytkownika
Nikitka
200p
200p
Posty: 328
Od: 27 lip 2010, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na ziemskim padole...

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Nieśmiało przypomnę, że dzisiaj też będzie noc, a ja strasznie niecierpliwa jestem ;:152 No, chyba, że siła wyższa, że nie możesz zrobić to poczekam...
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

ilona 2715, oczko to dosłownie moje oczko w głowie, żona robiła nasadzenia wokół oczka. O całość dbamy razem. Cieszę się, że Ci się podoba. Pomimo, że cztery lata temu sprowadziliśmy się tu z miasta na naszej działeczce żyją sobie kurki z kogucikiem, dwie gęsi garbonose, i parka indyków. Oczywiście nic na rosół broń Boże, one mają zapewniony byt do końca swojego życia. Mieliśmy jeszcze króliczki ale z siedmiu zrobiło się 48 sztuk i musieliśmy je oddać znajomym. Może kiedyś załączę zdjęcia z ratowania 15 sztuk młodych pipetą. Królica okociła się w zimę i ja bawiłem się w rolę mamki. :tan

Nikitka, wiem, wiem, że jesteś niecierpliwa, jednak tu proszę o wyrozumiałość. Mój teść jest chory na raka i stąd mam ten tydzień trochę zabiegany. Przyjeżdżam wieczorem do domu i dosłownie padam. Jak żona wróci z pracy ja jadę do teściów, jak nie będę zmęczony to zrobię zdjęcia dzisiaj. Tylko nie wiem czy zdjęcia wyjdą, to nie są reflektory rozświetlające całe oczko wodne, są to zwykłe białe lampki transformatorowe kupione w Makro. Obiecuję, będę się starał. ;:106
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Zgodnie z obietnicą dalsza część mojej działki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Nikitka
200p
200p
Posty: 328
Od: 27 lip 2010, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na ziemskim padole...

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Nie musisz się śpieszyć, poczekam. Kurcze, jedno słowo, a jak potrafi popsuć mi humor. Naprawdę współczuję Twojemu teściowi, okropna choroba i tak często ostatnio spotykana. Nie tak dawno przeżyłam dwa najgorsze miesiące w moim życiu, jak czekałam na wyniki mojej biopsji. Zostałam z tym zupełnie sama i naprawdę czasami bzikowałam. Najgorsze były noce, bo w dzień nie miałam czasu tyle myśleć. To czekanie jest najgorsze.

Jeszcze się edytuję i powiem, że kaskada pięknie Ci wyszła ;:63
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Spoko Agnieszka, nic się nie stało i niczym mnie nie uraziłaś. Najważniejsze w takich chwilach mieć przyjaciela lub kogoś bliskiego komu można się wyżalić, a ja taka dobra dusza jestem, że każdemu chciałbym pomóc. W ten sposób nie myślę o czasie dla siebie. Samo życie. Oczywiście u Ciebie wyniki wyszły ok? Sorki, że pytam ale zmartwiłaś mnie. :cry:
Awatar użytkownika
Nikitka
200p
200p
Posty: 328
Od: 27 lip 2010, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na ziemskim padole...

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Tak, u mnie ok. Muszę jeszcze z tego powodu położyć się po nóż, czego cholernie się boję, ale ogólnie jest dobrze.
Mam pytanie o tego twojego lejka, tzn. tego ze zdjęcia oczywiście :lol: on jest jeden w dwóch różnych miejscach, czy masz po prostu dwa takie same lejki?
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Lejek jest jeden, jednak jak to lejek trochę zmienia miejsce. Lejka kupiłem za grosze, miał urwaną rękę, oderwany tułów. Tydzień składałem go do kupy ale jak widać się udało. Nawet sprzęt do lejkowania mu trochę wydłużyłem bo miał taki malutki. :;230
Nie lubię monotoni i czasami jak to jest możliwe zmieniam umeblowanie. Np. ludzik z brzozy siedzi obecnie na ściętej sośnie przy garażu i trzyma tabliczkę z numerem posesji, a jego miejsce zajęła datura.
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Ogród, moja życiowa pasja

Post »

Nikitka - wykonałem zdjęcie podświetlonej kaskady jednak przyznam się, że wyszło tragicznie. Mój aparat nie jest przystosowany do zdjęć nocnych. Kaskada wyszła jak jedna wielka jasna plama.
Pokażę jedno poniżej, ale ani to romantyczne ani piękne.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”