
Czy jest tu ktoś kompetentny z pomysłem? Pozdrawiam!
Dzięki za odpowiedź. Masz rację, po nocnym opadzie deszczu zauważyłem dzisiaj rano pleśń - jest to zdecydowanie jakiś grzyb. Chcę to potraktować w dni bez deszczu wodą utlenioną i Polyversum WP, który zawiera pythium oligandrum rozkładający strzępki grzybów patogenicznych. Najpierw skoszę trawę nisko, później okolice tych chorób ponakłuwam butami z kolcami, a następnie opryskam naprzemiennie.selli7 pisze:Większość chorób traw jest powodowana przez grzyby.Nie jestem specjalistą od trawników, ale moim zdaniem te placki to jakiś grzyb spowodowany przenawożeniem i nadmierną wilgocią, z czasem zaschną.Poczytaj tu https://agrecol.pl/porady/choroby-grzyb ... -zwalczac/
kaLo pisze:Trawnik jest zaatakowany przez glony, najprawdopodobniej przez algi. Nie ma na to konkretnego środka. Dzieje się tak podczas deszczowej pogody w niskiej temperaturze jeżeli trawnik jest zagęszczony, źle odżywiony, źle odwodniony, słabo napowietrzony, zacieniony itp.
http://www.gardenplansireland.com/forum/about6151.html