Henryku wiedziałam...

gdyby nie małżonka, to parapety zasiedliłby inne zielone
Asiu masz rację

wszystkie kwitnące to popularne kundelki
Odmianowe mam na etapie listka lub sadzonki
Kasiu czytałam o twojej przygodzie z fiołkami.
Moje fiołeczki posadzone są do takich zwykłych plastikowych doniczek, a dopiero potem wstawione do osłonki.
Jeżeli chcę podlać roślinkę, to ją najpierw wyjmuję, nalewam wody do osłonki i z powrotem wstawiam roślinkę.
Oczywiście trzeba wiedzieć, ile nalać wody, aby nie przedobrzyć, ale jak mówią...trening czyni mistrza
Kiedy mam zamiar podlać fiołka, to oceniam "na oko", czy już chce mu się pić, a jeżeli nie jestem pewna,
to po prostu wkładam palucha do ziemi
