Mieczyki - choroby,szkodniki

[valdessa_kane]

Ja się właśnie teraz z tym zmagam - wiele ma tylko podgryzione liście - wcześniej kilka razy pryskałam jakimiś uniwersalnymi środkami ale wygląda, że figę to dało i niektóre mają już zaatakowane świeżo wyrastające kwiaty - czym najlepiej je na tym etapie potraktować, żeby doczekać choć kilku ładnych kwitnień? Bo o Actellic'u wyczytałam, że jest na szkodniki magazynowe (wołek zbożowy, trojszyk ulec, spichrzel surynamski) a Talstar'a nie mogę znaleźć.

[allbia]

Posadziłam mieczyki w dwóch donicach. W jednej rosną, zaraz będą kwitnąć, niestety drugą dopadło jakieś paskudztwo.
Jestem laikiem ale czy to są wciornastki?

[rotos]

Nie wygląda to na efekt działania wciorniastków. Prawdopodobnie to chloroza, utrata chlorofilu na części powierzchni liści. Przyczyną mogło być przelanie donicy.

Pozdrawiam
Adam

[allbia]

Masz rację! To samo zaczęło pojawiać się na mieczykach w drugiej donicy ale ograniczyłam znacznie podlewanie i jest ok. Dziękuję!!

[dalisbea]

Wsadziłam kilka mieczyków do donicy i pięknie zaczęły rosnąć... ale dziś przy przenosinach do foliaka zauważyłam małe białe robaczki Są to prawdopodobnie wciornastki - poradźcie proszę czym mogę teraz spróbować je zwalczyć?? Nie moczyłam w niczym cebul bo nie wiedziałam że tak trzeba dopiero teraz zaczęłam czytać

[kuzynkacos]

Dzień dobry, mam problem z pewnymi szkodnikami, które rujnują moje kwiaty. Czy to nie są czasem wciornastki? Używam agricole spray od tygodnia codziennie ale to nie wiele pomaga. Co robić?

[pabian13]

Dzień dobry, zajmuje się hodowlą mieczyków już od paru lat, dawniej bazowałem na swoich cebulkach. Jednakże ostatnio powiększyłem swój interes o kilkaset nowych cebulek i powiem szczerze, że pierwszy raz spotykam się z takimi plamkami na mieczykach,(rdza występuje tylko w tunelach. Dodam, że nowe cebulki na wiosne zostały zaprawiane w topsinie, kaptanie oraz actellicu).
Kiedy pojawiły się pierwsze objawy plam na mieczykach, nie czekałem i od razu pryskałem Actelliciem, lecz plamy nadal rozprzestrzeniały się na większą część pola. Jak mam sobie w tym radzić, czy stosować jakieś dodatkowe środki?

Znalazłem także pare owadów które grasowały sobie wokół moich mieczyków, czy moglibyście doradzić mi w rozpoznaniu co to są za owady i czy są szkodliwe dla moich mieczyków?

Pozdrawiam serdecznie.

[Syriusz]

No to już wiem, co zaatakowało moje w tym roku i rok temu... Wciornastki! A ja myślałem, że to jakaś choroba wirusowa, grzybowa... W tym roku wywaliłem na ognisko 2/3 cebul......... Tak samo liście pokrywały się od dołu jakby rdzą. Pąki kwiatowe również porażone tuż przed rozkwitem. Jaki to jest ból, gdy sadzi się te ok 100-150 cebul i prawie wszystkie są porażone (i jeszcze rodzina ci dogryza, bo fasola szparagowa została tym porażona...) Pryskałem topsinem, miedzianem ale to nie na robaczki tylko grzyby i się dziwiłem, że niezbyt działa....

[--julian--]

Witam
Jak wygląda cebula porażona różnymi chorobami i zaatakowana przez szkodniki typu wciornastki? Moje cebule (niektóre) mają takie ciemne plamki, wgłębienia

[rotos]

Te wgłębienia sa mokre czy suche? W której części bulwy są te wgłębienia, plamy?

Może to być bakteryjna zgnilizna mieczyka lub jedna z form choroby grzybowej - fuzariozy mieczyka: naczyniowa, brunatna zgnilizna abo sucha zgnilizna nasady bulw.

Infekcje następują z gleby oraz za posrednictwem porażonych bulw.

Pozdrawiam
Adam

[--julian--]

Wgłębienia są suche, a występują na całej bulwie, no może mniej jest ich przy miejscu gdzie wyrastają liście i korzenie. W razie potrzeby mogę wstawić zdjęcia w jakiś dzień

[rotos]

Czyli Twoje mieczyki dopadła sucha zgnilizna nasady bulw. Przyczyną mógł być na przykład nieprzerobiony obornik, zbyt dużo nawozów azotowych lub patogeny z gleby. Jak zwał tak zwał, najważniejsze jest to, że nie są one do uratowania, a w miejscu, w którym rosły nie wolno sadzić mieczyków przez 4 lata.

Pozdrawiam
Adam

[--julian--]

A jeśli posadziłbym je Zgniją? To były te marketówki Ale miejsce nie było nawożone obornikiem, była to nowa rabata założona z trawnika Nawozu dawałem bardzo mało- kiedy mi się przypomniało... no trudno A co zrobić by nie miały tego mieczyki posadzone w tym roku?

[rotos]

Są zarażone, a chorych się nie sadzi, bo nic z nich nie będzie. Mogą wyrosnąć liście, ale będą zasychały. Może wyrosnąć nawet łodyga, ale kwiaty się nie rozwiną. I najważniejsze - nie otrzymamy zdrowej bulwy zastępczej i do tego zakazimy glebę. Ja wyrzucam każdą bulwę jeżeli ma nawet najmniejszą plamkę, lub jakieś wklęśnięcia, nieregularny kształt.

Co trzeba robić, aby mieć zdrowe mieczyki?:
- sadzić zdrowe bulwy
- zaprawiać przed sadzeniem
- sadzić w płukanym piasku, który powinien pokrywać całą bulwe na grubość 1 cm
- opryski środkami grzybobójczymi i owadobójczymi przez cały sezon co dwa tygodnie, a jak trzeba to częściej, zmieniając środki
- po wykopaniu zaprawić i 6 tygodni suszyć, potem do temp 4 - 8 stopni
To tak w dużym skrócie.

Przyczyną zarażeń mogła być ta nowa rabata. Taka gleba spod trawnika nie miała jeszcze wytworzonej odpowiedniej, zdrowej kultury mikroorganizmów. Lepiej na początek sadzić tam przez kilka lat rośliny odporne na choroby, jak np dalie.

Pozdrawiam
Adam

[--julian--]

Dziękuję za wszystkie rady Jaki środek do zaprawiania cebul możesz polecić Naprawdę nie da się uratować tych cebulek? Jakaś chemia czy coś? Ty możesz pozwolić sobie wyrzucić jedną czy kilka cebulek, bo po pierwsze masz dużo cebul, a po drugie by nie zakazić reszty kolekcji Moje cebule były w temperaturze 7-12 stopni