Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Pięknie Wam dziękuję!
Trochę smuci mnie fakt,że mój zaprzyjaźniony ogrodnik tak mnie naciągnął, twierdząc,że tylko ten środek jest skuteczny i w miarę dostępny (spod lady i na zamówienie).
Trochę smuci mnie fakt,że mój zaprzyjaźniony ogrodnik tak mnie naciągnął, twierdząc,że tylko ten środek jest skuteczny i w miarę dostępny (spod lady i na zamówienie).
Agata
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
A powiedzcie mi kochani jak mam zastosować ten Dursban jak mam posadzone krzewy no i nie chciałabym tak bardzo niszczyć trawnika (przeczytałam gdzieś żeby był skuteczny środek to musi być ziemia przorana lub przekopana) a nie wystarczyłoby tylko porządnie podlać 

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Dursban najlepiej zastosować w upalne dni. Jak jest sucho i gorąco pędrak siedzi pod samą trawą, natomiast jak jest ochłodzenie i deszczowo schodzi głębiej. Dursban jest skuteczny na jedno i dwuletnie pędraki, trzyletniego nie załatwi. Ja stosowałem w upalne dni i zaraz po podlaniu zraszacz i woda, smród na podwórku trzy dni ale trochę ich ubiłem. Przy iglakach stosując dursban należy porobić dziury w ziemi (np. widłami) aby środek dostał się głębiej i szybciej. Pędrak w skali roku jest w stanie przemieścić się kilka metrów w bok. Dlatego oprysk powtarzać co jakiś czas.
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Łoooo...matuchno
No to dobra wiadomość dla reszty Polski - w tym roku chrabąszcze majowe nie będą się rozmnażać - Magda wytłukła wszystkie
Powodzenia w walce z pędrakami.
Darek



No to dobra wiadomość dla reszty Polski - w tym roku chrabąszcze majowe nie będą się rozmnażać - Magda wytłukła wszystkie

Powodzenia w walce z pędrakami.
Darek
- MadiW
- 200p
- Posty: 210
- Od: 15 mar 2011, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Hie hie:) no ale ich tam wieczorem było tyle na raz....naprawde aż wrzało na odległość.A teraz leżą tak ku przestrodze:D Mrówki mają co robić
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Nawet nie wiedziałam że aż tyle ich się zmieści w jednym miejscu i nie pozabijają się w locie 

Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Pewnie właśnie dlatego zostały w jednym miejscu - kontrola lotu nie dała rady tego ogarnąć i nie dostały pozwolenia na startComcia pisze:Nawet nie wiedziałam że aż tyle ich się zmieści w jednym miejscu i nie pozabijają się w locie

- MadiW
- 200p
- Posty: 210
- Od: 15 mar 2011, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
E nie chyba im ten bluszcz,ktory tak obgryzły,smakował......:P
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?
Liczę że coś mi doradzicie.
W ubiegłym roku założyłam dość sporą rabatę,darń wywieziona,ziemia przekopana...no i było w niej mnóstwo pędraków.
Przy pomocy zwierzyny która uwielbia je chrupać-chyba ze względu na białko- myślałam że się w tej rabacie ich pozbyłam.
Położyłam włókninę,posadziłam rośliny i wysypałam korą.
Teraz wieczorem słyszę iż chrabąszcze wychodzą z ziemi i nie dają rady przejść przez włókninę.
Czy zdechną czy użyć środka chemicznego?
Dodam że jest ich dość sporo...słychać jak włóknina strasznie pyka od nich.
Zdjąć jej raczej nie dam rady bo posadziłam tam kilka już dość dużych iglaków.
W ubiegłym roku założyłam dość sporą rabatę,darń wywieziona,ziemia przekopana...no i było w niej mnóstwo pędraków.
Przy pomocy zwierzyny która uwielbia je chrupać-chyba ze względu na białko- myślałam że się w tej rabacie ich pozbyłam.
Położyłam włókninę,posadziłam rośliny i wysypałam korą.
Teraz wieczorem słyszę iż chrabąszcze wychodzą z ziemi i nie dają rady przejść przez włókninę.
Czy zdechną czy użyć środka chemicznego?
Dodam że jest ich dość sporo...słychać jak włóknina strasznie pyka od nich.
Zdjąć jej raczej nie dam rady bo posadziłam tam kilka już dość dużych iglaków.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?
Kasiu myślę że one zginą pod włókniną, nie powinny złożyć nowych jajeczek .
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Może rabatę zlać tym środkiem co podlewałam truskawki tylko czy jest większy sens jak włóknina położona?
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Madi, a czym Ty wytrułaś dorosłe chrabąszcze? Dursbanem? Pryskam nim pędraki, ale czy też na żuki zadziała? Bo nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam. A problem jest palący - tzn latający....
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....
Czytam Wasze posty i aż mi się robi słabo.
Sąsiadka przekonywała mnie, że trzeba przeczekać atak chrabąszczy, że sam minie i będzie ok a mnie jakoś nie dało do myślenia, że wcześniej ich nigdy nie miałam.
Jest ich cała masa. Zlatują się, gdy zaczyna zachodzić słońce i przeganiają mnie z tarasów, bo po prostu nie da się z nimi wytrzymać.
Zauważyłam, że chowają się głównie pod liśćmi pomidorów - mam ich 8 skrzynek, czy to może być powód ich zwabienia, czy raczej kupiłam ich larwy razem z ziemią?
Czy przy pomidorach, truskawkach mogę stosować środki, o których piszecie?
Nie wiem, czy sa larwy - pewnie tak, ale dorosłych jest zatrzęsienie. Jak się pozbyć i jednych i drugich przy pomidorkach? (jadalnych)
Sąsiadka przekonywała mnie, że trzeba przeczekać atak chrabąszczy, że sam minie i będzie ok a mnie jakoś nie dało do myślenia, że wcześniej ich nigdy nie miałam.
Jest ich cała masa. Zlatują się, gdy zaczyna zachodzić słońce i przeganiają mnie z tarasów, bo po prostu nie da się z nimi wytrzymać.
Zauważyłam, że chowają się głównie pod liśćmi pomidorów - mam ich 8 skrzynek, czy to może być powód ich zwabienia, czy raczej kupiłam ich larwy razem z ziemią?
Czy przy pomidorach, truskawkach mogę stosować środki, o których piszecie?
Nie wiem, czy sa larwy - pewnie tak, ale dorosłych jest zatrzęsienie. Jak się pozbyć i jednych i drugich przy pomidorkach? (jadalnych)
Re: plaga chrabąszcy majowych błagam o pomoc.....

Czekam na kolejne

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Larwa i chrabąszcz- szkodniki?

Czyli wcale nie powinnam się cieszyć z "mieszkańców"? Na kompoście mam takie ale w wersji 3XL


Pozdrawiam

Pozdrawiam Jola