Oleander zimowanie czy umieranie
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Nie, nie kupuj jeśli to niekonieczne. Zobacz NPK na opakowaniu tego co masz. Dla przypomnienia dość lakonicznie - powinno być mniej N(azot- rośnie w liście i łodygi), więcej P(fosfor-rośnie w korzenie, pąki kwiatowe), i najwięcej K(potas-rośnie w kwiaty), im niższy numer NPK tym mniej pędzi i ważne mikroelementy.
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
nie pomoże podlewanie, i dokarmianie , najprawdopodobniej to ascochytoza , a to trzeba chemia potraktować 
Właśnie przy tej chorobie łodyga może jakby zasychać i część nad nią więdnie , powinny się tez pokazywać zdeformowane liście , bądź uszkodzone
p.s.
patrząc na wcześniejsze posty to czerwone liście , to nie objaw chłodów, ale raczej wilgoci i braku przewiewu , a tym samym mączniaka na liściach , ale z tym roślina wystawiona na wiatr i słonce da sobie rady
z kolei u Waleria na dwóch ostatnich fotkach widać ładnie zerującego przędziorka , a to tez tylko do zwalczania chemicznego

Właśnie przy tej chorobie łodyga może jakby zasychać i część nad nią więdnie , powinny się tez pokazywać zdeformowane liście , bądź uszkodzone
p.s.
patrząc na wcześniejsze posty to czerwone liście , to nie objaw chłodów, ale raczej wilgoci i braku przewiewu , a tym samym mączniaka na liściach , ale z tym roślina wystawiona na wiatr i słonce da sobie rady
z kolei u Waleria na dwóch ostatnich fotkach widać ładnie zerującego przędziorka , a to tez tylko do zwalczania chemicznego

Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Obejrzałam dzisiaj mojego oleanderka
Z miejsc po uschniętych badylkach wyrastają po dwa nowe pędy ze zdrowymi liśćmi
kwiatów na razie brak
Jaką chemią powinnam go opryskać na tą ascochytozę ?
Z miejsc po uschniętych badylkach wyrastają po dwa nowe pędy ze zdrowymi liśćmi
kwiatów na razie brak

Jaką chemią powinnam go opryskać na tą ascochytozę ?
Pozdrawiam Beata 

Re: Oleander zimowanie czy umieranie
sprawdź bardzo dokładnie listki czynie ma jakichś zmian , przede wszystkim młode, nawet jak będą jakieś nieregularne to wrzuć fotki
A preparaty na ascochytoze, to identyczne jak przy innych ozdobnych
Amistar 250 SC
Bravo 500 SC
Dithane Neo Tec 75 WG
Grevit 200 SL
Kaptan zawiesinowy 50 WP
Manconex 80 WP
Rovral Flo 255 SC
Sportak 450 EC
A preparaty na ascochytoze, to identyczne jak przy innych ozdobnych
Amistar 250 SC
Bravo 500 SC
Dithane Neo Tec 75 WG
Grevit 200 SL
Kaptan zawiesinowy 50 WP
Manconex 80 WP
Rovral Flo 255 SC
Sportak 450 EC
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Witaj
Obejrzałam całą roślinkę i nowe listeczki wyrastają zdrowe
żadnych przebarwień
Czy mimo wszystko opryskać roślinkę profilaktycznie czy dać jej spokój ?
Obejrzałam całą roślinkę i nowe listeczki wyrastają zdrowe
żadnych przebarwień

Czy mimo wszystko opryskać roślinkę profilaktycznie czy dać jej spokój ?

Pozdrawiam Beata 

Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Jeśli była, to będzie dalej , kup coś z listy powyżej o działaniu systemicznym i dokładnie opryskaj , +
Bardzo często jest potrzebne też w celu odkażenia podlanie ziemi previcurem , dithanem , ale jeśli choroba ustąpi na to nie ma potrzeby , ale jeśli się nawróci po miesiącu dwóch to trzeba również ziemię odkazić
Bardzo często jest potrzebne też w celu odkażenia podlanie ziemi previcurem , dithanem , ale jeśli choroba ustąpi na to nie ma potrzeby , ale jeśli się nawróci po miesiącu dwóch to trzeba również ziemię odkazić
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Dzięki 
Previkur mam w domu i podleje nim mimo wszystko
A te inne preparaty kupie i tez zastosuję
Myślę ze chyba lepiej być nadgorliwym niż stracić roślinkę


Previkur mam w domu i podleje nim mimo wszystko
A te inne preparaty kupie i tez zastosuję
Myślę ze chyba lepiej być nadgorliwym niż stracić roślinkę

Pozdrawiam Beata 

Re: Oleander zimowanie czy umieranie
w tym wypadku to tak 

Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Witam!
Odziedziczyła dwa tygodnie temu starego oleandra (przynajmniej 10 lat). Jest w fatalnym stanie. Stał za telewizorem i był rzadko podlewany. Od razu go przesadziłam do większej doniczki i obficie podlałam. Jak mam go dalej pielęgnować? Wiem, że kwitł co jakieś 2-3 lata ostatnio w 2010. U dołu jest goły i podsychają mu końcówki. Jest też dobra wiadomość zaczął wypuszczać młode listki. Czy jest do odratowania?
Odziedziczyła dwa tygodnie temu starego oleandra (przynajmniej 10 lat). Jest w fatalnym stanie. Stał za telewizorem i był rzadko podlewany. Od razu go przesadziłam do większej doniczki i obficie podlałam. Jak mam go dalej pielęgnować? Wiem, że kwitł co jakieś 2-3 lata ostatnio w 2010. U dołu jest goły i podsychają mu końcówki. Jest też dobra wiadomość zaczął wypuszczać młode listki. Czy jest do odratowania?
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Jak listki puszcza to żyje, przesadzony, podlany, powinien się zabrać.Dużo światła, słońca, sporo wody i będzie ok.
Musiał być bardzo zabiedzony, bo oleandry kwitną corocznie, a nie z przerwami.
Jak jest duży, to jedna łodyga, czy odrosty ma?
Czasami wyciągniętego warto przyciąć, wtedy wypuści boczne odrosty i zagęści się.
Musiał być bardzo zabiedzony, bo oleandry kwitną corocznie, a nie z przerwami.
Jak jest duży, to jedna łodyga, czy odrosty ma?
Czasami wyciągniętego warto przyciąć, wtedy wypuści boczne odrosty i zagęści się.
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Ma ok 1,2-1,3 m. Ma jedną łodygę, która na ok 5 cm rozchodzi się na 4 z czego dwie są obcięte na wysokości 10 cm albo raczej ułamane. Właśnie po tym przesadzeniu zaczął gubić listki. Najgorsze jest to, że ma listki tylko na końcach a gałązka ma np. 50 cm to tylko na ostatnich 5 są listki. Obawiam się, że przy przesadzaniu mogłam go przelać dlatego gubi liście?
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Oleander lubi wodę, może tak zareagował na przesadzenie, jak listki puszcza to dobrze.może wcześniej był przesuszony i te stare spadły.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam:5 cm od podłoża się rozwidla, czy 5 cm od szczytu rośliny?
Ma 4 odrosty, dwa odłamane ,na 10 cm od głównej?
Czy na tych obłamanych listki się pojawiają?
Kurdę,fotka by się zdała.Ja to widzę jako drzewko spore, gdzie na końcach się rozgałęzia i 2 gałązki są krótsze, dwie długie.
Popraw, jak źle oczyma duszy widzę.
Ja tak,czy inaczej te dłuższe nie obłamane też bym ciachła.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam:5 cm od podłoża się rozwidla, czy 5 cm od szczytu rośliny?
Ma 4 odrosty, dwa odłamane ,na 10 cm od głównej?
Czy na tych obłamanych listki się pojawiają?
Kurdę,fotka by się zdała.Ja to widzę jako drzewko spore, gdzie na końcach się rozgałęzia i 2 gałązki są krótsze, dwie długie.
Popraw, jak źle oczyma duszy widzę.

Ja tak,czy inaczej te dłuższe nie obłamane też bym ciachła.
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Oleandry często reagują na zmianę klimatu. Jak wstawiam je w październiku do domu, to zawsze parę listków zgubi. Aczkolwiek u mnie to taki busz, że to nie ma znaczenia. Raczej trudno go przelać, no chyba że masz donicę bez otworu. One lubią dużo wody...
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
Od podłoża 5 cm. Tak 4 odrosty i dwa odłamane na 10 cm od ziemi. Te odłamane to kikuty po parę centymetrów i są bez liści. Te dwa dłuższe to mają około 1,2 m i na nich są liście. Faktycznie gubi te stare, ale te nowe to mają dopiero po 1 cm.lucy23-61 pisze:Oleander lubi wodę, może tak zareagował na przesadzenie, jak listki puszcza to dobrze.może wcześniej był przesuszony i te stare spadły.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam:5 cm od podłoża się rozwidla, czy 5 cm od szczytu rośliny?
Ma 4 odrosty, dwa odłamane ,na 10 cm od głównej?
Czy na tych obłamanych listki się pojawiają?
Kurdę,fotka by się zdała.Ja to widzę jako drzewko spore, gdzie na końcach się rozgałęzia i 2 gałązki są krótsze, dwie długie.
Popraw, jak źle oczyma duszy widzę.
![]()
Ja tak,czy inaczej te dłuższe nie obłamane też bym ciachła.
Ma dziurkę w donicy więc w wodzie nie stoi. Niestety nie potrafię wstawić zdjęć. Poczekam jeszcze parę tygodni może coś więcej odbije. Czytałam, że można go wystawić na dwór. Ja mam tylko wschodni balkon i to dość wietrzny. Czy będzie odpowiedni? Jak tak to kiedy go wystawić? Po 15 maja czy można wcześniej?
- Martada
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Oleander zimowanie czy umieranie
dada53 pisze: Tak 4 odrosty i dwa odłamane na 10 cm od ziemi. Te odłamane to kikuty po parę centymetrów i są bez liści. Te dwa dłuższe to mają około 1,2 m i na nich są liście.
Może i ja wcisnę swoje trzy grosze

Jeśli chcesz go zagęścić to tnij ale ja bym to zrobiła na raty.
Najpierw jedna gałązka a jak zacznie puszczać pędy dopiero druga.
Napisałaś że jest w fatalnym stanie podejrzewam że mu tam za telewizorem zbyt komfortowo nie było, siłami witalnymi nie bucha więc jak mu ciachniesz obydwie gałązki które fotosyntezują to może nie mieć energii by coś wypuścić

Nie tylko możnadada53 pisze: Czytałam, że można go wystawić na dwór. Ja mam tylko wschodni balkon i to dość wietrzny. Czy będzie odpowiedni?

Wiatr im niestraszny nie mają delikatnych listków które łatwo poszarpać .
Balkon od wschodu nie ideał (oleandry wolą południe) ale o niebo lepiej niż w domu.
dada53 pisze: Jak tak to kiedy go wystawić? Po 15 maja czy można wcześniej?
Ja swoje wywalałam na dwór około połowy kwietnia ale to wielkie krzaczory i nawet jak coś lekko podmarzło to i tak kwitły jak oszalałe.