Reo meksykańskie

[Marlenka X]

mam zielono-bordowe i dopóki nie zdjełam go ze wschodniego parapetu to wszystko było okey. Teraz wróciło na swoje stare miejsce i zaczyna wracać do "zdrowia" . Mam jeszcze pytanie (pewnie nie ostatnie ) czy dobrze zrobiłam,że przyciełam te zasychajace listki? I czy jak coś to moge je w ogóle wyciąć?

[x-F-7]

Zawsze nawet końcówki przyschnięte można przyciąć;)

[Marlenka X]

Dziękuje Wam dobre kobiety za dobre rady . Wyciełam dziś jeden listek,bo nie było szans na reanimacje. Ale tak ogólnie to reo wraca do żywych A mam pytanie na temat innej roślinki draceny "lucky bamboo" czy kwitnie,bo mój wypuszcza kilka białych cosiów i nie wiem czy to kwiat czy nowe pędy , pozdrawiam

[Foxowa]

Czy reo można łatwo ukorzenić i odmłodzić przez odcięcie czubka?

[norbert76]

Tak, wystarczy odciąć i wsadzić do wody.

[Foxowa]

Moje reo się rozrosło w tak zastraszajacym tempie że nie mogę nadążyć. Co chwila jest mu za ciasno. Rozsadziłam je z milion razy, a oddaję kilogramami. Ciągle odrasta.

Zastanawiam się jakby reo sprawdziło się w ogrodzie. Ktoś z was próbował?
Zdarza mi się wsadzić nadmiar doniczkowców w ziemię więc mogę i z nim zaeksperymentować. Szczególnie ze podglądnęlam na zagranicznych stronach że hodują je w szpalerach jak u nas np juki. Wygląda to fajnie, taka juka mini i to kolorowa a tworzy całkiem ładny gęsty żywopłot na obrzeżach.