Jak najbardziej jest coś takiego jak Twój goździk. Mam takiego na skalniaczku.
Palczycha może rosnąć w donicy ale na pewno nie takiej małej bo ona dużo przyrasta jak ma dobre warunki.
Orlik milusi, sama bym takiego kupiła za 3 ziko.












Powiem więcej: nie czasami tylko zawsze lepiej je hartować, nawet jeśli nic by im się nie stało, łatwiej się przyjmująheliofitka pisze:Łukaszu jeżeli Twoje orliki przeżyły ostatnie noce, to już raczej nic im nie grozi. Z tego, co zapowiadają ma już być coraz cieplej. Ja też kupiłam kilka roślin, ale wstrzymałam się z sadzeniem, bo jak słusznie zauważyłeś mogą być nieprzystosowane do panującej aury. Czasami dobrze jest rośliny zahartować, czyli w dzień w ogrodzie, a na noc do domu







