Mój ogródek - stokrotka12311

aniawoj · Post » 3 sty 2007, o 07:35

chatte pisze:Chyba masz rację Nelu. W pierwszym momencie myslałam, ze kwiaty wyrastają z tych zdrewniałych pędów, ale jak się przyjrzałam....
Rzeczywiście to moze być liliowiec który "wplątał" się w jakies gałązki

Stokrotko, mam prosbę: podawaj nazwy kwiatów, które prezentujesz. Nie muszą to być podpisy pod zdjęciami, wystarczy, ze poniżej podasz nazwy w/g kolejności wklejanych zdjęć
Pozdrawiam

Ja też myślałam ,że te kwiaty wyrastają ze zdrewniałych gałązek

Jak pomyślę,że w ogóle nie znam tych roślin doniczkowych....

Nie wiem co to są te różowe kokardki

Mariola54 · Post » 3 sty 2007, o 10:22

Na którym zdjęciu są liliowce , bom ja czterooka i nie widzę

basia_styk · Post » 3 sty 2007, o 11:14

Nela pisze:To czerwone na ostatnim zdjęciu mnie się kojarzy po listkach z oleandrem- ale kwiaty?jakieś inne?

Jakby kalmia?

I gdzieś tu widzę kwitnący "koguci grzebień", Erythrina crus-galli chyba, skąd wytrzasnęłaś tę roślinę, stokrotko?

B.

Nela · Post » 3 sty 2007, o 14:46

tak, stokrotka odpowiedziała, że to czerwone to kalmia.
A liliowiec to ten żółty

stokrotka12311 · Post » 3 sty 2007, o 15:03

Witam .Liliowiec to ten żółty pełny nie znam jego prawidłowej nazwy, rośnie u mnie już dość długo, zeszłego lata miał ok.60 kwiatów.Ehitryne mam też od dawna chyba kupiłam gdzieś w sklepie koło Wa-wa.Dwa lata temu cudownie kwitła miała 7 rozgałęzień obsypanych kwiatami.Szkoda ze jej wtedy nie zrobiłam zdjęcia.Chcesz kwiatka...

stokrotka12311 · Post » 3 sty 2007, o 15:11

Obiecany kwiatek...

basia_styk · Post » 3 sty 2007, o 16:16

Nela pisze: tak, stokrotka odpowiedziała, że to czerwone to kalmia.

No nie doczytałam

B.

Nela · Post » 3 sty 2007, o 18:31

ale wiedziałaś- to się chwali taką wiedzę

stokrotka12311 · Post » 4 sty 2007, o 19:15

Do -aniwoj-i innych te kokardki to Dalachampia ...można tu wpuścić kotka?

x-C-j · Post » 6 sty 2007, o 15:57

Bardzo mi się podoba.

elmarek · Post » 7 sty 2007, o 09:11

Stokrotko, taki oleander koło Siedlec? Takie rosną ale w Tunezji! Chylę czolo.

aniawoj · Post » 7 sty 2007, o 10:11

Jestem pod wrażeniem. Zupełnie tych roślin nie znam ,a o uprawie juz nie wspomnę

Anya · Post » 7 sty 2007, o 11:38

Piękne i takie dorodne rośliny, że aż miło popatrzeć

! O fontannie kwiatów nie wspomnę!
Gratulacje

!
Widzę wśród nich Erythrinę - przedostatnia w drugiej serii. Ja mam ją dwa lata i omało nie zasuszyłam poprzedniej zimy, fundując jej spoczynek. Teraz jednak trochę podlewam, ale puszcza długie, wiotkie pędy. Powiedz proszę, ile ma lat i jak sobie radzisz z jej przechowaniem do wiosny. Moja pięknie kwitła latem, ale nie zrobiłam zdjęcia

i teraz z przyjemnościa patrzę na twoją roślinę.

stokrotka12311 · Post » 7 sty 2007, o 14:23

Dzięki za obj.mojch kwiatków.Ehitryna to mi pięknie kwitła 2 lata temu,teraz o wiele gorzej chyba temu ze za długo ją nie podlewałam( dopiero w kwietniu zobaczyła trochę wody)moim zdaniem za wcześnie też nie można jej podlewać ,,ja swojej dam trochę wody w marcu ale tylko troszkę,,już to przerabiałam podlewając dość wcześnie (zakwitła na jesieni i to słabo)Tak więc radzę nie podlewać jej wcale,tylko trzymać w chłodnym, ciemnym miejscu do marca nic jej nie będzie.A może wiesz jak ją ukorzenić, bo mi się w żaden sposób nie udaje?

Anya · Post » 7 sty 2007, o 16:26

Tak zrobiłam zeszłej zimy - niezbyt oświetlone , chłodne miejsce i zero wody do końca marca. Później długo czekałam na jakieś oznaki życia, trochę się przestraszyłam, że zasuszyłam na amen

Roślina jednak odbiła, a ja przyrzekłam sobie nie robić takiego radykalnego spoczynku. No ale skoro tak trzeba i nic się nie stanie, to chyba nie dostanie już wody. Choć na następną trudno mi liczyć, bo tę wiozłam z baaardzo daleka, całą drogę na kolanach.
Co do ukorzeniania, to niestety nie próbowałam. W pierwszym roku była za mała, drugi rok to pięknie kwitnące, ale tylko dwa pędy. Nie bardzo było z czego ciąć