Zofijkowe kaktusy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

tengel27 pisze:
Zofijka pisze:
Spy pisze:Świetne kaktusy, a multiplexy nie dziwiota, że tak się mnożą, skoro plemniki im w donicy pełzają ;)
zaraz tam plemniki... jednego widzę :D
One nigdy nie działają w pojedynkę :lol: :lol:
no to dobrze, niech reszta robi swoje ;p jak nie w dzieciach to niech chociaż Pan Bóg w kaktusach wynagrodzi :D
blabla pisze: Ta mamilaria wygląda jakby miała ochotę podzielić dichotomicznie swój stożek wzrostu.
a można troche jaśniej dla laika ? :D
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Podział dychotomiczny u roślin to powstanie dwóch stożków wzrostu z jednego. Dość częste zjawisko u niektórych mamilarii. Po prostu roślinka podzieli się na dwa oddzielne pędy nie tworząc żadnych odrostów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

blabla pisze:Podział dichotomiczny u roślin to powstanie dwóch stożków wzrostu z jednego. Dość częste zjawisko u niektórych mamilarii. Po prostu roślinka podzieli się na dwa oddzielne pędy nie tworząc żadnych odrostów.
Brzmi troche groźnie :? czy nie wpłynie to na ogólną kondycję rośliny ?
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

To normalny sposób rozwoju roślinki i nie ma się czym martwić. Poza tym ja mogę się mylić i może nic takiego nie nastąpi :wink:
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

No piękne kaktusiki masz witaj na forum z tego co widze to nie taki początek tylko już coś wiecej hehe :) No i pieknie Ci kwitną a ten ostatni sukulencik włochaty rewelka :)
Pozdrawiam
Kiedy coś uparcie gaśnie zaufaj iskierce nadziei ~~~~ Pozdrawiam Aga
Moje storczyki :)
Moje kaktusiki:)
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

chmara3 pisze:No piękne kaktusiki masz witaj na forum z tego co widzę to nie taki początek tylko już coś wiecej hehe :) No i pieknie Ci kwitną a ten ostatni sukulencik włochaty rewelka :)
Pozdrawiam
Witam :), dziękuje za miłe słowa, ale bardziej ze mnie amatorka kaktusów niż ich znawczyni :D


a oto jak jeden kwiatek się otworzył dziś :)

Obrazek

Obrazek

mam nadzieje, że kiedyś doczekam się całego wianuszka :D
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

właśnie wróciłam ze spaceru z pieskiem i patrzcie co znalazłam na śmietniku przy blokach :? !!! serducho mi się krajało, nie mogłam jej tak zostawić. bidulka wygląda na zmarnowaną i na moje oko chyba dopadła ją jakaś choroba :cry: . czy to grzyb ? a może wirus? i jeszcze jedno pytanie, ma strzasznie zbitą ziemię, nawet łyżeczką nie mogłam jej wygrzebać :shock: czy na schyłku lata moge ją przesadzić? i czy przedtem moge zmiękczyć ziemię wodą, żeby w ogóle wyjąć roślinkę z doniczki :?:

Obrazek

drabinkę sama umieściłam w doniczce, bo jeden z pędów smętnie opadał do samej ziemi :?
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Skorkowacenie (bo chyba o to chodzi) to normalny objaw starzenia się opuncji i nie ma sensu się tym przejmować. Do usunięcia starej ziemi oczywiście można użyć wody. Można np. do dużej miski nalać wody i wstawić w nią bryłę korzeniową. Następnie wypłukać całość starego podłoża. Później można przyciąć korzenie nożyczkami i posadzić roślinkę do suchej ziemi. Pierwsze podlanie po 2 tygodniach. Uwaga - w nowej doniczce z nowym substratem na początku roślina przy tej wysokości może być niestabilna i pewnie konieczne będzie zastosowanie jakiegoś stelaża lub czegoś innego do utrzymania rośliny w pionie. Niestety tej wielkości opuncje mają tendencje do przewracania się, bo w naturze są one lekko płożącymi się roślinami. Podłoże dla typowych kaktusów, jednak ponieważ to bardzo odporna i szybko rosnąca roślinka można dać więcej humusu - czyli stosunek części organicznych do mineralnych coś tak 50%/50%.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

dziękuje za odpowiedź, naprawde bardzo wiele mi pomogła. Nie znam się na opuncjach, łącznie mam dwie - z dzisiejszym znaleziskiem. Szczerze byłam przekonana, że to nie korek a jakieś brzydkie zrogowacenie naskórka ( ? ) i że to było przyczyną pozbycia się tej rośliny z domu. Troche ulżylo mi na sercu, bo bałam się, że inne kaktusy zostaną zaatakowane nieznaną mi chorobą.
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

niedawno na mojej stapelii uformował się pączek :) oto jego zaawansowana forma :

Obrazek

a dziś to cudo się otworzyło :D oczywiscie zapach nie do wytrzymania :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Grzdyl

Post »

Kasiu,to nie jest Stapelia,lecz Orbea, a dokładnie O.variegata zwana potocznie "gwiazdą szeryfa".Orbeę łatwo odróżnić od Stapelii po charakterystycznym pierścieniu wewnątrz kwiatu.Stapelie takich pierścieni nigdy nie mają. A tak na marginesie,to masz bardzo wyostrzony węch,gdyż ta odmiana zaliczana jest do mniej "pachnących" :D
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

och, dziękuje za wyjaśnienie i przydatne informacje :) jak już mówiłam, mało znam się na sukulentach. A ta orbea naprawde pachnie niesamowicie...niemiło :)
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

witajcie :),

mam pytanie do znawców - czy mojemu echino coś dolega?
z jednej strony odcień jego naskórka jest taki jasnozielony, lekko wpadający w żółć. zaznaczam, że tkanka jest twarda a i korzenie są zdrowe. Coż to może być za dziadostwo? :?

Obrazek

Obrazek
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Są dwie możliwości - pierwsza, że jest to mutacja i roślinka zaczyna tracić chlorofil. W takim przypadku będzie wolniej rosła i możliwe, że nabierze bardziej żółtej barwy. Są kaktusiarze, którzy zbierają takie anomalie.
Druga możliwość to niewłaściwe podłoże i roślinka ma problemy z pobraniem żelaza i dlatego nie tworzy chlorofilu.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Zofijka
500p
500p
Posty: 583
Od: 3 wrz 2009, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

dziękuje Tomku :) wydaje mi się, że podłoże jest ok, w takim samym rosną inne echino i jak na razie wyglądają normalnie...a ten egzemplarz, mimo tego, że jest w tym samym wieku co inne, jest najbardziej wyrosnięty :) a i jeszcze jedno z serii moich dziwnych pytań : czy jeśli zmienie podłoże to jest szansa, że ta ''plama'' się wybarwi znów na ciemną zieleń czy już pozostanie zielono - żółtawa? i jeśli okaże się, że to rzeczywiście jakaś mutacja to czy mam o tego kaktusa dbać jakoś inaczej? z racji tego, że ma mniej chlorofilu?
z góry dziękuje za odpowiedź :)
kochajmy zielone :)

pozdrawiam serdecznie Kasia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”