Orzech włoski - cięcie

[nemo56]

Orzech bardzo źle znosi przycinanie.
Robi się to tylko w zasadzie wyłącznie w celach sanitarnych lub bezpieczeństwa (choroby, za blisko budynków, suche badyle,itp)
Można ciąć w celu polepszenia widoczności albo nasłonecznienia.
Innych potrzeb nie widzę.
Jeśli już musisz ciąć, to gałęzie i odrosty wrastające się wewnątrz korony albo jak podałem wyżej.
W celu nasłonecznienia pod drzewem najlepiej przyciąć lub obciąć najniższe partie gałęzi.
Orzechów przecież się nie zrywa...

[Karo]

Oj nemo- nie zgadzam się z Tobą!
Mam piękny parasol orzechowy ,który chroni przed deszczem ,rodzi orzechy i jest cięty każdej zimy.

Absolutnie nie choruje - dostaje jedynie potężną koronę,której już chyba nie można zaprzestać ciąć bo jest ogromna i coraz większa ....
Jego płacz podczas cięcia nie jest jego chorobą jak uznali specjaliści na forum

[nemo56]

Nie musisz się zgadzać.
Piszę o tym co widzę i widziałem. Ot, co.

[Karo]

Nemo -jeśli Cię uraziłam swoją wypowiedzią - przepraszam.

[nemo56]

No co Ty???

[Dorota123]

Proszę o radę.Niedawno musiałam przyciąć gałezie orzecha włoskiego,teraz puszcza soki,co zastosować by to powstrzymać i pomóc drzewku?

[bigaczzz]

Tak się dzieje gdy przycina sie gałęzie orzecha po okresie wegetacji gdy soki zaczynają już krążyć. Przez to choroby mają ułatwiony dostęp do drzewa. Co powinnaś zrobić. Aby odkazić rany, pomaluj je wapnem, a później aby zahamować wypływ soku, zamaluj miejsce farbą ogrodnicza do malowania drzew, albo pastą do zabezpieczania ran. To jest prosty przykład na to że nie powinno sie już przycinać drzew.

[Dorota123]

Ogromnie dziękuję. Na pewno dostosuję się do Twych rad. Dużo radości na wiosnę !

[maryann]

Niwiele da na wypływ soków zamalowanie; sok może mież ciśnienie nawet kilku atmosfer! Ale na pewno trzeba to zrobić z innych(w/w) względów, specjalnie drzewo jednak nie ucierpi. On będzie płakał, ale my nie musimy.
Trzeba to potraktować jako nauczkę- by ciąć orzecha w zimie.

[Zupełnie zielona]

Kiedy i jak wykonuje się cięcie orzecha włoskiego? Póki co, owocuje. Myślę, że ma ok. 5 metrów. Żal mi go, bo gałęzie z jednej strony sięgają prawie ziemi. Nie jestem smakoszem orzechów ale to drzewo jest jedynym, które daje mi cień. Czy są jakieś metody, dzięki którym można stopować jego przyrost?

Pozdrawiam

[gienia1230]

Z-z, jeżeli orzech nie rośnie wśród innych drzew (nie konkurują z nim) to pień ma krótki i gałęzie sięgają ziemi. Jeżeli rośnie między innymi drzewami jego pokrój jest wyższy i szczuplejszy. Generalnie orzech włoski nie lubi cięcia, jeśli już musisz to cięcie wykonuje się na przełomie lipca i sierpnia lub w drugiej połowie zimy. Miejsce cięcia trzeba tak wyprofilować by sie woda na nim nie gromadziła i posmarować pastą funaben lub dendromalem 03PA albo farbą emulsyjną z 2% miedzianem lub z 2% topsinem. Wyczytałam to w "Działkowcu" jakiś czas temu.

[Ziela1233]

Gienia orzecha tnie się wyłącznie zimą na początku stycznia... jeśli teraz być przycięła to biedaczysko by sie zapłakało.

[gienia1230]

Ziela, dlatego napisałam, że czytałam o tym w "Działkowcu", i jeszcze gdzieś też o sierpniowym cięciu, ale nie pamiętam gdzie.

[klior]

Ja też czytałem o sierpniowym cięciu orzecha. Co więcej: w zeszłym roku ciąłem w sierpniu (w drugiej połowie miesiąca). Zasmarowałem miejsca cięcia maścią Propolisad. Nie było wycieków soku. W tym roku orzech bardzo ładnie wygląda.

[Justyna0608]

Mam problem z moim 15letnim orzechem włoskim wiem że nie lubi on cięcia ale tak sie rozrósł ze korona jest zacieniona i ma duzo małych orzechów, które są albo puste w środku albo zgnite tylko niektóre są pełne. Wiem, że musze porzerzedzić korone ściąć gałęzie dotykające ziemi, ale nie wiem dokładnie kiedy jedni piszą że w marcu inni, że juz teraz, a ja wole dowiedzieć się od Was kiedy przycinacie orzecha jak jest to konieczne. Dziękuje za informacje i odpowiedź