Skromna kolekcja początkujacej cz.2

[aguka]

Ja do mycia jestem ostatnia a ile się naflugam przy nich szok i wstyd przy okazji i zawsze muszę się znieczulić jakimś pifkiem i jestem na tyle oryginalnym przypadkiem, iż zawsze zostawiam smugi za chiny nie wiem jak umyć by ich nie było

[treissi]

Aguś ja Ci nie pomogę, bo nie wiem od czego te smugi zależą. Raz ich nie ma, raz są ... Ale gdzieś czytałam, że nie powinno się myć okien, jak świeci na nie słońce, bo wtedy robią się smugi...

[aguka]

wiem wiem dlatego zawsze myję jak słońca nie ma

[Andziax007]

Ja też nie lubię myć okien ale muszę bo inaczej nic przez nie widać nie będzie Pryskam clinem oraz sucha ściereczka i do dzieła....zawsze to robię jak nie ma słońca

[Kasia.N]

Ja jedno też w słońcu myłam, bo nie miałam czasu tyle czekać, aż pójdzie dalej Musiałam wykorzystać moment, że mój mały pomocnik poszedł do ogrodu się bawić, a jak smyk nie wchodzi na krzesło, nie psika płynem i sam nie stara się wycierać szyb ściereczką to mycie okien idzie zdecydowanie szybciej

[LeNka]

Nie lubicie myć okien. W starym mieszkaniu mieliśmy podwójne okna wys. 3m szer. 4,5m a okien w całym domu było 5 nie licząc 2 balkonów wysokich na 3,8m. Okna na górze jeszcze były dzielone na malutkie prostokąciki. Z mamą 2 dni nam się schodziło żeby to wszystko pomyć

[Mama Aguni]

Dlaczego nikt nie wymyślił jakiejś maszyny do okien? tak jak zmywarki czy odkurzacza. Jak ja nie cierpię myć okien

[LeNka]

Oj przydał by się taki męski serwis sprzątający

[asiula13]

;:25 to prawda z tym myciem okien. u mnie niedaleko są fabryki paneli i od ich strony mam zawsze okna jakby tłuste trzeba je szorować, a smugi i tak zazwyczaj zostają ja wycieram ręcznikiem papierowym

[treissi]

Dlaczego nikt nie wymyślił jakiejś maszyny do okien?

Teresko jest odkurzacz z Zelmera, który posiada nasadkę do mycia okien parą. Nawet zastanawialiśmy się nad jego kupnem... ale obawiam się, że niebardzo się to będzie sprawdzało

[LeNka]

Wymyślili też okna samoczyszczące , ciekawe czy naprawdę to działa.

[treissi]

Madziu ja myślę, że nie działa. Nie ma to jak dwie łapki ...

[karolaipiotr]

No właśnie, tylko czemu to muszą być zawsze nasze łapki
A moja Mama np. lubi myć okna i robi to tak szybko ,że ja nie mam szans , żeby Jej dorównać No tak , ale Jej kwiaty rosną choć o nie specjalnie nie dba

[Mama Aguni]

No właśnie, tylko czemu to muszą być zawsze nasze łapki

Oto jest pytanie!

A moja Mama np. lubi myć okna i robi to tak szybko ,że ja nie mam szans , żeby Jej dorównać No tak , ale Jej kwiaty rosną choć o nie specjalnie nie dba

podobno mamy tak mają ,są lepsze od nas , tylko ja jakiś nieudany egzemplarz jestem bo Agunia lepsza jest ode mnie

[zabcia_paula]

Karolko pospacerowałam sobie po Twoim balkonie...bajeczny jest, tyle różnokolorowych kwiatów. No i pięknie zakwitła Ci Hojka.
Kolejna udana wycieczka do Gdańska...za każdym razem wybieracie inne ciekawe miejsca. Zauważyłam też, że przepływaliście promem na ,,moją,, stronę, ale chyba nie pokusiliście się, żeby przedzierać się przez te chaszcze.

Kasiu po prostu się nie zrozumiałyśmy w sprawie zamku, ale teraz już wszystko jest jasne W jakim celu miał służyć to rzeczywiście nie wiadomo...tyle pomieszczeń, kościół, basen. Do celów mieszkalnych to nawet dla setki ludzi byłby o wiele za duży.
Niby wg architektów dawno powinien popaść w ruinę a o dziwo świetnie się trzyma, myślę, że tak szybko nic się z nim nie stanie...mam tylko ogromną nadzieję, że szybko zostanie wykończony. Pewna jestem, że gdyby ktoś pobierał opłaty za zwiedzanie tego miejsca to właściciel zebrałby niemałe pieniądze, które mógłby przeznaczyć na wykańczanie, ale to moja skromna sugestia.