Ogródek AGNESS cz.3

[AGNESS]

[jollla500]

Agnieszko ale u Ciebie różano....ale Ty ich masz

Cudny widok.......... u mnie przez te ciągłe gwałtowne deszcze płatki róż poodlatywały

[marta c]

Piekne rozyczki We mnie tez forumowicze zaszczepili rozana chorobe ale mam ich tylko 5 w tym 1 mini

[AGNESS]

Joluś róż mam 37, ale wiele z nich się powtarza, ponieważ kupowałam po kilka krzaczków takich samych a teraz mam kłopot z miejscem, żeby sadzić kolejne chciejstwa

Marto , faktycznie choroba różana jest zaraźliwa, ja swoje zaczęłam kupować już sporo lat temu, ale każdego roku dokupuję po kilka krzaczków Największy problem to brak miejsca

[jollla500]

Agnieszko to musisz stworzyć dodatkową rabatkę np kosztem trawnika

[AGNESS]

Joluś i właśnie w tym problem, że u mnie tego trawnika ciągle mniej Mąż stwierdził, że już niedługo nie będzie miał do czego odpalać kosiarki

[brunetka2]

Agness przepiękna kolekcja róż ... tyle kolorków .
Jak widać deszcz ich za bardzo nie poturbował ....i bardzo dobrze bo wygladają wspaniale.
Moje róże troche wichury poturbowały . Pnąca pogubiła prawie wszystkie płatki ....na ziemi istny dywan różany . też to ładnie wygląda ale jednak wolałabym żeby jeszcze troche nacieszyły moje oczy na krzaczkach . A i sporo połamał mi wiatr nowy dużych gałązek ale co zrobić

[jollla500]

Agnieszko to może pozbyć się całkowicie trawy a kosiarkę sprzedać i kupić nowe roślinki

Ale ja gadam głupoty

[AGNESS]

Reniu szkoda tych zniszczonych róż, gdyby nie ta paskudna pogoda, to jeszcze długo cieszyłyby swoim pięknem, a najbardziej szkoda tych połamanych gałązek

Joluś jest to jakieś wyjście

[marpa]

Róże..różniste..obejrzałam z przyjemnością!
Maryna. ;:6

[Cynthia]

Aguś ,co to za różyczka na 6 pierwszych zdjęciach , w drugim poście
Strasznie mi przypomina moją NN ale ja na różach znam się baaaardzo minimalnie i wiele odmian wygląda dla mnie tak samo

[AGNESS]

Marysiu bardzo się cieszę , że zdjęcia moich różyczek sprawiły Ci przyjemność

Basieńko, przykro mi bardzo, ale nie znam nazwy swoich różyczek, większość kupowałam w jednym ogrodniczym i wybieram sie tam z zapytaniem o ich nazwy, mam nadzieję, że uda mi się to zrobić w tym tygodniu, jak tylko się dowiem, to je popodpisuję

[tu.ja]

Jestem pod wrażeniem! Tyle cudownych róż w jednym miejscu...Dobrze, że mieszkam daleko. Inaczej stale bym przesiadywała u Ciebie

[Alania]

ale cudności

[AGNESS]

Izuś bardzo mi przykro, że mieszkasz daleko, bardzo byłoby mi miło, gdybyś u mnie ,, przesiadywała,, 8)

Moniś dziękuję