Nektarynka, brzoskwinia 1cz.(2005.09-2006.05)

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1404
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

Jeżeli usłyszysz w trakcie "zimy" o spadku powyżej -30 schładzasz wode do ok.2-3C bierzesz opryskiwacz na plecy(oprysk w temp.najwyższej w ciągu dnia oczywiście minusowej) i wykonujesz oprysk drobnokroplisty.To schłodzenie jest potrzebne aby roślina nie musiała przeżywać szoku termicznego..Podobny sposób stosowałem na jabłka gdy na początku pążdziernika było -12(a 50% jeszcze było na drzewach)

Janusz
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 407
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:Jeżeli usłyszysz w trakcie "zimy" o spadku powyżej -30 schładzasz wode do ok.2-3C bierzesz opryskiwacz na plecy(oprysk w temp.najwyższej w ciągu dnia oczywiście minusowej) i wykonujesz oprysk drobnokroplisty.
Tia... Wychodzisz z opryskiwaczem pełnym wody na mróz np. -25 C (no bo w dzień niechże tyle będzie) i... tą bryłą lodu mozesz sobie porzucać, a nie opryskiwać cokolwiek.

Owszem, zamgławianie jest skuteczne, ale jako ochrona przed wiosennymi przymrozkami.
Janusz
PS
Nie wspominam już o takim drobiazgu jak ten, ze moje rośliny rosną 50 km od domu. :cry:
J.
ogród bez winorośli to nie ogród...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

janusz pisze: A najlepiej to załatwić gdzieś by zima lekka była :lol:
J.
Postaram się załatwić dla nas lekką zimę. :lol: :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:Jeżeli usłyszysz w trakcie "zimy" o spadku powyżej -30 schładzasz wode do ok.2-3C bierzesz opryskiwacz na plecy...
Janusz
Czy to rada dla mnie bym nie zabepieczał nektaryny i brzoskwini tylko stosował oprysk. Jak tak to dziękuję, ale nie skorzystam. Na działkę mam 5 km i w zimę nieraz nie ma tam dojazdu z uwagi na zaspy. :wink: :wink: To dobra rada dla sadowników, a ja nim nie jestem. :D
Mam jeszcze jedno pytanie: od jakiej minusowej temperatury przystąpić do kopczykowania i owijania (otuliną) tych dwóch posadzonych drzewek?
Pozdrawiam Andrzej.
Macio

Post »

rozmawialem wczoraj ze sprzedawcą drzewek. Twierdzi że sadzone do ziemi brzoskwinie i nektarynki jest wskazane zabezpieczyc na zimę przez kopczykowanie i po wystąpieniu mrozów owinięcie pnia zwlaszcza nektarynki. Zaleca to też literatura.
Macio

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze: jeżeli dodajesz środek na przyczepność.Proponuje Superam 10AL
Janusz
Jak radzileś kupilem wczoraj SUPERAM 10AL. Czekam na bezwietrzną i sloneczna pogodę i biorę się za opryski.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Czy ktoś z Was prowadził koronę brzoskwini i nektarynki w formie przewodnikowej np.: kolumna, szpaler, stożek? Jak zdaje to egzamin? Gdzie można znaleźć szczegółowe instrukcje na ten temat?
Najczęściej brzoskwinie prowadzi się w formie swobodnej i krzaczastej, pucharowej, ale według mnie ten typ korony zajmuje za dużo miejsca.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 407
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Erazm pisze:Najczęściej brzoskwinie prowadzi się w formie swobodnej i krzaczastej, pucharowej, ale według mnie ten typ korony zajmuje za dużo miejsca.
Na przepyszne owoce nigdy nie żal zbyt dużo miejsca. :wink:
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

To fakt Januszu. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

A czy ktoś z was ma brzoskwinię"Inę" lub morelę "Early Orange"? Jakie one są u was? Macie z nimi jakieś problemy?
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja nie mam. :cry:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
kuba
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 lis 2005, o 21:24
Lokalizacja: warszawa

Post »

ciężka dola ogrodnika :roll:
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

kuba pisze:ciężka dola ogrodnika :roll:
Co masz na myśli. ;:10 ;:25
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Erazm pisze:Ja nie mam. :cry:
Nie masz tych odmian czy nie masz z nimi problemów?
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1621
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

największy problem z brzoskwiniami, to kędzierzawość liści. Inne problemy, to pestka.
Jakub . . . . .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”