Cebula dymka, wiosenna i ozima.Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

jaką cebulę posiać/wsadzić na przezimowanie w gruncie
Każdą cebulę wsadzisz do gruntu i przezimuje, jeżeli zima będzie łagodna lub pod gruba warstwą śniegu i każda cebula padnie jeżeli zima będzie z dużymi mrozami i bezśnieżna.

Cebula najpierw rośnie w szczypior, a później dopiero powiększa swoją objętość w cebuli, powiększenie objętości ma związek z długością dnia, a więc ilością świata, no chyba, żeby ją doświetlać, ale ta czynność z pewnością się nie opłaca.

Po prostu cebulę na przechowanie ( nie szczypior) sadzi ( sieje) się skoro tylko aura wiosenna pozwala, a zbiera się po zasuszeniu szczypioru( w sierpniu). Ze szczypiorkiem można kombinować, natomiast co do cebuli- bulwy , istotnym elementem jest długość dnia- naświetlenie słoneczne.
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

no to spróbuję :)

wysadzę we wrześniu lub październiku troszkę cebulki z wysianej w tym roku na dymkę :)
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Post »

Najwcześniej dojrzewa cebula z dymki,pod koniec miesiąca także dojrzewa cebula posadzona z rozsady.Oznaką dojrzałości jest załamywanie szczypioru.Nie należy tego przyśpieszać poprzez ręczne przyginanie roślin.Szyjka w tym czasie jest jeszcze bardzo soczysta i jej załamywanie prowadzi do uszkodzenia tkanek i wnikanie przez nie różnych patogenów.Dlatego bezpieczniejsze jest lekkie poderwanie roślin np.widłami amerykańskimi.Nie należy opóźniać zbioru cebuli aż pojawi się sucha łuska i zaschnie szczypior,gdyż cebula traci przydatność do do dłuższego przechowywania.Po wyrwaniu dosusza się cebulę przez 5-7 dni na grządce/tunelu,szklarence,strychu/układając rośliny rzędami tak ,aby główki z jednego rzędu były okryte szczypiorem z drugiego rzędu,gdyż silne słońce nie sprzyja tworzeniu się silnej łuski.Oznaką całkowitego wysuszenia są szeleszczące łuski,zaschnięta szyjka i podatny na kruszenie szczypior,Wtedy dopiero można go obciąć/na 2-4cm/
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

No to teraz z innej beczki :)

Ponieważ moja cebula z siewu (biała i czerwona oraz szalotka) zaschła na grządce - następnie została wyrwana i przeniesiona do tunelu foliowego. Leży sobie teraz na sicie od przedwczoraj i schnie. Wczoraj popryskałam ją preparatem grzybobójczym bo bałam się, że zaschnięcie nie było naturalne. Czy dobrze zrobiłam?
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Post »

SZALOTKA
Jest to cebulka gniazdowa/roślina wytwarza kilka niewielkich cebulek na jednej piętce,dojrzewa zwykle w lipcu..Oznaką dojrzałości jest zasychanie szczypioru na końcach i pojawiająca się sucha łuska,wówczas je trzeba zbierać.Aby utrzymać całe gniazdo bez oddzielenia pojedynczych cebul należy je wyrywać ostrożnie.Wysuszone całe gniazda lepiej się przechowują.Wyschnięty szczypior tych cebul nie należy skracać zbyt mocno,powinien wystawać nad cebulkami co najmniej na 4-5 cm. Embarassed
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

MagdaMisia pisze:No to teraz z innej beczki :)

Ponieważ moja cebula z siewu (biała i czerwona oraz szalotka) zaschła na grządce - następnie została wyrwana i przeniesiona do tunelu foliowego. Leży sobie teraz na sicie od przedwczoraj i schnie. Wczoraj popryskałam ją preparatem grzybobójczym bo bałam się, że zaschnięcie nie było naturalne. Czy dobrze zrobiłam?
Pierwsze słyszę aby pryskać cebulę po wyrwaniu. Źle zrobiłaś :cry: Powinna być przechowywana w takich warunkach-sucho!!!!-aby grzyb jej nie zagrażał.
Nie ma potrzeby pryskania p/ grzybom czegoś co już nie rośnie i jest przeznaczone do konsumpcji. Oprysk stosuje się po to, aby grzyb nie uszkodził tkanek, co w konsekwencji uniemożliwi dalszą wegetację-rozwój lub wręcz doprowadzi do zamarcia rośliny. Skoro cebula została wyrwana i poddana dosuszaniu to czemu ten oprysk miał służyć?
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

bałam się że ma mączniaka...
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 481
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

jeśli chcesz wysiac sobie to polecam cebulę odmiany swift f1, labradol F1
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Ja część mojej cebuli wyrwałam dzisiaj.Oberwałam ogonki i teraz lezy sobie w przewiewnym miajscu :D
Jak ładnie przeschnie to wyląduje w przewiewnych workach :)
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

kupiłam nasiona cebuli odmiany Agra - na opakowaniu jest napisane, że optymalny termin wysiewu to 15 sierpień :) spróbujemy...
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Post »

Magda może Tobie się uda.
Bo ja 2 lata temu we wrześniu kupiłam też jakąś cebulę (nie pamiętam odmiany, ale miała być duża biała) do wysiewu w sierpniu, sprzedawca twierdził, że we wrześniu też można ją siać - nie wyszło nic, pomyślałam, że jednak we wrześniu to za późno. W ubiegłym roku siałam co tydzień od początku sierpnia i też nic - ani jedna nie wzeszła. Potem spróbowałam w domu w warunkach niemal laboratoryjnych skiełkować trochę nasion i znowu nic. Poddałam się :cry:
gosia1228
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 11 gru 2008, o 16:48
Lokalizacja: Głuchówek

Mała cebula

Post »

Witajcie-co może być przyczyną że moja cebula w ogóle prawie nie urosła może mi ktoś podpowie co mam robić z nią na przyszły rok aby było wszystko w porządku.Cebula była posadzona taka mała,trzy rodzaje zwykła dymka,czerwona i słodka sałatkowa.Posadziłam ją między marchewką,szczypior rósł pięknie obrywałam go systematycznie,niedawno sam się zaczoł załamywać a wczoraj z ciekawości wyrwałam pare i wszystkie są naprawde małe.Czy ona jeszcze podrośnie?Zgóry dziękuję za odpowiedz :roll:
gosia1228
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8085
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Gosiu, cebula powinna jeszcze troszkę jeszcze podrosnąć, ale niewiele. U mnie też cebula-żadna rewelacja, parę wyciągnęłam prawie takich samych jak wsadziłam. Psioczę na siostrę, która nie pozwoliła powyrywać choć trochę kopru a jest go więcej na grządce niż cebuli. Choć tak po prawdzie nie wiem, czy to kopru wina.
Siostra też narzeka, że cebula mała a ja jej mówię, że ma za to koprowy lasek. A ogórki padły, drugi rzut zaczyna się dopiero płożyc.
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

U mnie w tym roku też cebula była marnych rozmiarów w dodatku zaatakowały ją robale. Nadmienię, że właśnie rosła w takim koperkowym lesie w dodatku pod czereśnią. Może to wina kopru? Jedno jest pewne posadziłam dwa opakowania po pół kg dymki a zebrałam wszystkiego może ze 30 dag :(
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Tam gdzie nie ruszalam szczypioru cebula urosla duza, tam gdzie skubalam szczypior slabiutko, nie wiem, moze to ma jakis zwiazek? Pierwszy raz posadzilam cebule i zupelnie nie mam wiedzy na ten temat, to sa tylko moje spostrzezenia.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”