Odmładzanie krzewu starej róży

Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: Zagęszczanie róż - pytanie.

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Czyli obserwacja moja jednak może być wykorzystana :)

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Zagęszczanie róż - pytanie.

Post »

Może być wykorzystana, jak najbardziej. Te nowe pędy piękne :D
Najwyraźniej zachodzi podobne zjawisko jak przy cięciu nad liściem, stożek wzrostu przenosi się niżej a nie tracimy tego, co musielibyśmy odciąć.
May_Day
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 2 wrz 2015, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Odmładzanie róż

Post »

Witam
Mam dwa pytania dotyczące róż.
1. W tym roku moje róże są słabe, brzydkie mają mało pędów. Dwie róże mają tylko po dwa pędy :/ Na wiosnę chciałbym je odmłodzić, aby ładnie się rozrosły i zagęściły. Mam pytanie czy oprócz cięcia tych pędów na odpowiedniej wysokości (dla wielkokwiatowych i wielokwiatowych) są jeszcze jakieś inne czynności, zabiegi, które pomogłyby odnowić róże? Zaznaczę, że w tym roku róże nie były przycinane, bo ładnie przezimowały, nie zmarzły i szkoda było je ciąć (to chyba był błąd)...

2. Chciałbym dokupić ok 5 róż rabatowych łatwych w uprawie. Jedyny problem to taki, że rabata znajduje się od północnej strony. Co prawda latem jest tam słonecznie, ale pod koniec lata dom rzuca dłuższy cień i dociera tam dużo mniej słońca. Jestem laikiem i prawdę mówiąc nie wiem jakie róże mogą pasować, jakie róże mogą rosnąć na takiej rabacie? Proszę o jakieś propozycje.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1307
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Odmładzanie róży

Post »

To że nie przycięłaś swoich róż (szczególnie wielko- i wielokwiatowych) to niestety duży błąd. One wymagają zdecydowanego, corocznego cięcia.
Jeśli chodzi o odmładzanie i zagęszczanie krzewów to dobrze jest ściąć nieco powyżej miejsca szczepienia, czyli praktycznie równo z ziemią. Uaktywnią się wtedy pączki śpiące. Może wymaga to trochę odwagi, przynajmniej za pierwszym razem :wink:, ale daje naprawdę dobre efekty. Robię taką kurację co roku którejś panience i nigdy żadnej nie straciłam.

Dla róż najważniejsze jest poranne słońce. Jeśli w miejscu o którym piszesz takie jest (chociaż przez jakiś czas) i w sumie w ciągu dnia tych słonecznych godzin jest min 6, to wiele odmian sobie poradzi. Mam w takim miejscu że słońce pojawia się i znika, i w sumie jest go nie za wiele, grupę rabatówek. Najlepiej radzi sobie Lions Rose, Satchmo bardzo obficie kwitnie ale później łapie plamistość , Frezja bardzo ładne ma pierwsze kwitnienie ale potem jest gorzej, reszta to nn-ki.
Pozdrawiam. Sławka
May_Day
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 2 wrz 2015, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmładzanie róży

Post »

Dziękuję za poradę. :)
Nie boję się mocnego cięcia, jeśli po nim róże mają wyglądać ładnie. :D Zatem na wiosnę trzeba będzie wziąć się do pracy. :)
Za polecone róże również dziękuję, nazwy zanotowane, później sobie dokładnie je sprawdzę. :)
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 690
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Odmładzanie róży

Post »

Tak całkiem z ziemią to może nie, bo jak sobie May_Day weźnie do serca to nie zostawi żadnego oczka. Przyczyną słabego krzewienia oprócz oczywiście nie przycięcia jest tegoroczna susza. W ubiegłym roku np. róża z czerwcowej okulizacji zdążyła zakwitnąć do jesieni, a w tym roku oczka nawet nie dają znaku życia.
May_Day
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 2 wrz 2015, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Odmładzanie róży

Post »

Nie, nie ma obaw. :) Nie ciachnę przy samej ziemi. Przejrzałem sobie w internecie na jakiej wysokości przyciąć. Wielkokwiatowe tak, aby zostało 4-6 oczek i wyciąć słabe pędy przy korzeniu. Natomiast wielokwiatowe tak, aby zostało 4-5 oczek i nie usuwamy słabych pędów. Zastanawia mnie jednak to co napisała sawka, że co jakiś czas przycina niektóre róże niżej. Czy to znaczy, że np. wielkokwiatowe przycina dajmy na to na 2-3 oczka, a wielokwiatowe np. na 3-4?
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1307
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Odmładzanie róży

Post »

Nie, to znaczy że tnę równo z ziemią. Dlatego pisałam że to wymaga trochę odwagi :) .
Trzeba przyciąć nad samym miejscem szczepienia, dosłownie 3-4 mm. Nie można tylko uszkodzić zgrubienia które powstało po szczepieniu. U starszych róż, szczególnie parkowych i pnących, to zgrubienie jest często już nad powierzchnią gruntu. Ale u rabatowych i wielkokwiatowych, które miały miejsce okulizacji ok 5cm poniżej gruntu w momencie sadzenia, cięcie wypada właściwie równo z ziemią.
Nie może zostać żaden fragment starszego pędu z oczkiem które przejmie cały impet wiosennego pędzenia :!: :!: . Muszą uaktywnić się pączki śpiące w miejscu okulizacji (nie widać ich ale one tam są :!: ).
Znałam tą metodę w teorii ale spróbowałam po którejś z tych okropnych zim 2011 czy 2012, kiedy kilka wielkokwiatowych zmarzło do ziemi. Dosłownie żaden fragment pędu nie był zielony. Odbiły wszystkie i krzewy były wyjątkowo gęste i równe. Od tej pory funduję taką kurację właściwie co roku jakiejś róży (stary krzew albo uparcie nie chce się zagęścić) i jak pisałam nigdy żadnej z tego powodu nie straciłam.
Oczywiści to jest kuracja którą stosujemy w określonym celu. Normalnie róże tniemy zostawiając określoną liczbę pędów, oczek itd jak pisałaś.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
edi78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 10 maja 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnow-NÖ

Bardzo stare krzaki Gloria Dei

Post »

Witam.
Jak w temacie ,mój teść ma na działce bardzo stare krzaki róż Gloria Dei .Maja ponad 25 lat.
Niestety ,ani nie kwitną już obficie ani nie wyglądają ładnie. Pytanie - co z nimi zrobić ?
Wykopanie wszystkich starych i nasadzenie młodych egzemplarzy to najłatwiejszy sposób.

Może jednak da się uratować te stare ? Gdzieś tu na forum czytałam ,ze przy starych egzemplarzach można ściąć ,aż do miejsca szczepienia.
Czy to coś da ?
Był tez sposób z przetarciem szczotką drucianą bardzo zdrewniałych pędów .

Ciecie wiosenne jak widać na niektórych zdjęciach nie było silne ,a możne nawet wcale ,możne to dlatego one takie marne ?

Byłabym wdzięczna za jakieś rady .

https://lh3.googleusercontent.com/-zrGM ... CN8507.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-mbG2 ... CN8508.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-VJ8a ... %2B109.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-lB2Q ... %2B110.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-ftQA ... %2B111.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-a_Fb ... %2B112.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-h_I6 ... %2B113.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-tqRw ... %2B116.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-3al3 ... %2B117.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-gudt ... %2B121.JPG
***************************
Pozdrawiam - Edyta
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1307
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Bardzo stare krzaki Gloria Dei

Post »

Rzeczywiście bardzo stare i źle prowadzone :( .
Spróbowałabym je odratować. Jeśli się nie uda to najwyżej stracisz jeden sezon i wsadzisz nowe.

Można je przyciąć bardzo krótko. To musi być naprawdę z powierzchnią gruntu, albo na granicy zgrubienia po miejscu szczepienia. Jeśli jakieś pączki zostawisz wyżej (bo np pęd wygląda na młody i zdrowy, a są tam takie), to większość impetu wzrostowego pójdzie w ten pączek. A chodzi o to żeby krzew wypuścił kilka nowych pędów z miejsca szczepienia i miał ładny pokrój.
Niektóre części krzewów wyglądają obiecująco, ale są i takie z których już chyba nic nie będzie. Np ten na 7 zdjęciu. Trzeba by chyba spróbować usunąć to stare drewno ale nie wiem czy nie wejdzie się za głęboko w miejsce szczepienia. Z drugiej strony bez odważnego cięcia efekt będzie słaby albo wcale.

Zrób proszę zdjęcie po cięciu i później w trakcie sezonu jaki był efekt. Bardzo interesują mnie takie nietypowe działania, a pewnie nie tylko mnie.
Powodzenia :wit
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
edi78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 10 maja 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnow-NÖ

Re: Bardzo stare krzaki Gloria Dei

Post »

Nie wiem czy przekonam teścia na tak drastyczne cięcia na wszystkich ,ale może na próbę 2 lub 3 da radę.
Jeżeli faktycznie to coś da to może w przyszłym roku ?

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie ściółkowania . Co roku tata ściółkuje róże kompostem ,który dostają na działki .Daje warstwę 10-15 cm.
Z tego co przeczytałam na szybko jest to kompost robiony na wysypisku śmieci.To znaczy odpady biologiczne z domów i z pielęgnacji miejskich ogrodów są mielone na drobniutko.Daje tylko to.
Po 8-10 tygodniach jest już gotowy kompost. Czy taki kompost jest dobry ?
Do tych starych egzemplarzy Glorii Dei były dosadzane młode krzaki i one tez nie za bardzo rosną czy możliwe ,ze to przez ten kompost ?

Nie mam doświadczenia z tak starymi różami ,moja najstarsza w kolekcji ma 5 lat ,wiec mam obawy jak się do nich zabrać tym bardziej ,ze tacie zależy na tych starych różach.
Będę wdzięczna za każdą dobra rade .
***************************
Pozdrawiam - Edyta
Mafjozu
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 18 cze 2016, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

32 letnie róże -plan na ratunek

Post »

Witam
Założyłem ten temat bo w innym temacie nie mogę doprosić się i o pomoc a czas ucieka :)
Postanowiłem uratować ponad 30 letnie róże które mam w ogrodzie chciałem je przesadzić na balkon do donic i tak zrobiłem , ale po 1 dniu zauważyłem ze liście są jakieś oklapniete i mega słabe . Proszę pomóżcie bo nie chce stracić tych róż
Pozdrawiam serdecznie
Maciek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: 32 letnie róże -plan na ratunek

Post »

Żadnych info nie podajesz,umieszczasz post w niewłaściwym temacie i.. i czego oczekujesz?

Czy podczas przesadzania przyciąłeś korzenie,przyciąłeś górę krzewów?
Jak duże są to donice, czy stoją na słonecznym czy zacienionym balkonie?
Jak często podlewasz?
Może jakieś FOTO byś wstawił?
Tu nie ma wróżek ani wróżbitów?
Oceniamy sprawy realnie a nie z fusów ;:306

Zapoznałeś się z dyskusją o odmładzaniu krzewów róż?
Przenoszę za chwilę Twój post, tam właśnie
Mafjozu
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 18 cze 2016, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: 32 letnie róże -plan na ratunek

Post »

Witam
Nie wiedziałem jakie informacje mam podać. Tak korzenie zostały lekko przeze mnie obcięte . Donica jest duża jutro wstawię fotki. Poki co żeby ratować wstawiłem róże do wody. W sensie wyjąłem z donicy i teraz stoją w wodzie. Balkon jest pół dnia w słońcu pół dnia cień. Jeśli chodzi o przycinanie róż nic nie obcinalem poza suchym częściami. Podlewam 2 razy dziennie .rano i wieczorem
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odp
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: 32 letnie róże -plan na ratunek

Post »

Pytanie inne - dlaczego 30 letnie róże wsadziłeś do donic - zabierając je z ogrodu? Kompletnie nie rozumiem sytuacji
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”