mirzan pisze:A ja mam problem ze stewartią. Nie kiełkuje,ani stratyfikowana, ani siana bez
stratyfikacji.
Nie wiem o jaką dokładnie Stewartie chodzi ale wiem że stewartie sinensis ( Stewartia chińska )
siew powinien być w szklarni o umiarkowanej ciepłocie , najlepiej siać w marcu lub kwietniu .
karpek pisze:Jak długo mogą "zalegiwać" nasiona klonu palmowego i klonu Burgera. Moje są już w ziemi pół roku i nic, sprawdzałem nie zgniły (oczywiście podlewam jak tylko ziemia przeschnie). Ostatnio po pół roku kiełkuje mi delonix regia (normalnie po tygodniu do trzech), a te klony nic.
Nasiona Klona przeleżeć mogą rok czasu zanim wystartują a nawet dłużej , może być tak że po pierwszym roku będą kiełki a na drugi rok mogą jeszcze inne puścić .
chwaścik pisze:No to ja mam pytanko... jeśli chodzi o krzewy liściaste to rozmnażałem ich bardzo wiele w zasadzie wszystko co mi wpadło w łapska ale z jednym mam wyraźny problem, znaczy się nie tyle z rozmnażaniem co z nasionami.
Chodzi mi o pięciornika, wstyd powiedzieć ale nie mogę . . . zlokalizować nasion ile nasion zostaje po kwiatku? w ogóle zawiązuje jakieś nasiona? jak je znaleźć? kiedy zbierać? Łatwo wypadają same z 'torebki' nasiennej czy trzeba się do nich jakoś dokopać?
Co do pięciornika to jakieś informacje na jego temat postaram sie zdobyć do jutra
chwaścik pisze:No to ja mam pytanko... jeśli chodzi o krzewy liściaste to rozmnażałem ich bardzo wiele w zasadzie wszystko co mi wpadło w łapska ale z jednym mam wyraźny problem, znaczy się nie tyle z rozmnażaniem co z nasionami.
Chodzi mi o pięciornika, wstyd powiedzieć ale nie mogę . . . zlokalizować nasion ile nasion zostaje po kwiatku? w ogóle zawiązuje jakieś nasiona? jak je znaleźć? kiedy zbierać? Łatwo wypadają same z 'torebki' nasiennej czy trzeba się do nich jakoś dokopać?
Co do pięciornika to jakieś informacje na jego temat postaram się zdobyć do jutra
Zdobyć nasiona pięciornika jest bardzo ciężko ( chodzi mi o kupno ) a jeśli chodzi o zbiory nasion to nie wiem , wiem tyle że bardzo łatwo sie ją rozmnaża z sadzonki i bardzo rzadko kto sieje pięciornika.
Hej!
Szkoda, że zobaczyłem Twój temat dopiero teraz. Jestem nowy więc przeglądam to forum.
Nie będę się powtarzał więc: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=15340
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź ;)
Ja mam jeszcze pytania co do stratyfikacji. Czy jeśli przekroczymy zalecany czas stratyfikacji to czy zaszkodzimy nasionom? Jak w domowych warunkach można przeprowadzić stratyfikację? Czy w przypadku klonu cukrowego wymagana jest zarówno ciepła jaki i zimna stratyfikacja?
freak pisze:Ja mam jeszcze pytania co do stratyfikacji. Czy jeśli przekroczymy zalecany czas stratyfikacji to czy zaszkodzimy nasionom? Jak w domowych warunkach można przeprowadzić stratyfikację? Czy w przypadku klonu cukrowego wymagana jest zarówno ciepła jaki i zimna stratyfikacja?
Nie sądzę żeby za długa stratyfikacja mogła uszkodzić nasionko .
Klon Cukrowy potrzebuje stratyfikacji ciepłej od 15 do 25 stopni Celsjusza przez 1-2 miesiąca
i stratyfikacji zimnej od 0 do 10 stopni Celsjusza przez 2-4 miesiąca.
xipe pisze:Jakie masz doświdczenia z Davidia involucrata? Chętnie wymienię się informacjami.
Nasiona moczyć w wodzie przez 24godz. Stratyfikacja przez 10 miesięcy w temp.5C . Siać w IV do gruntu . Lub siać w IV do gruntu wschody na następną wiosnę.
Ja osobiście w tym roku będę pierwszy raz siać nasiona Davidi , jeśli chodzi o żywotność energię itp. To zapytam sie znajomego Szkółkarza który już siał Davidie i ma w tym doświadczenie .
Miszka007 pisze:Witaj.
Możesz coś powiedzieć o nasionach Nashi? Mam ten owoc w domu:P
Pozdrawiam, Michał.
Chodzi Ci zapewne o Pyrus pyrifolia? Mam to coś u siebie, siewki mają po 4-5 lat, są całkiem dekoracyjne; zwłaszcza jesienią, kiedy liście przebarwiają sie na czerwono. Kupiłem nasiona importowane z ChRL.
ile nasion zostaje po kwiatku? w ogóle zawiązuje jakieś nasiona? jak je znaleźć? kiedy zbierać? Łatwo wypadają same z 'torebki' nasiennej czy trzeba się do nich jakoś dokopać?
