
Początki zazielenienia mieszkania
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jeśli na niego bardzo nie wieje, to go nie ruszaj, mój stoi przy oknie i jest ok. One bardzo źle reagują na przestawianie. Ja stosuję na zmianę nawóz do zielonych i taki do fikusów. 

Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
A ja nie stosuję żadnych nawozów i tez mi super rosną!
Agnieszko sama zauważysz co mu szkodzi a co nie... Nie przestawiaj co chwila... tylko obserwuj. On nie lubi przestawiania... i spryskuj!!!
Ja dostałąm od mamy takiego wielkiego jak Twój ... tak się bałam, ze straci wszystkie liście... ale dałam do podstawki kermazyt zalałam wodą i przestał zrzucać...
Agnieszko sama zauważysz co mu szkodzi a co nie... Nie przestawiaj co chwila... tylko obserwuj. On nie lubi przestawiania... i spryskuj!!!
Ja dostałąm od mamy takiego wielkiego jak Twój ... tak się bałam, ze straci wszystkie liście... ale dałam do podstawki kermazyt zalałam wodą i przestał zrzucać...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Tak jak pisała Anolka - jak nie wieje na niego bezpośrednio to go nie przestawiaj. Ja swojego, a właściwie większość kwiatów, też trzymam przy drzwiach balkonowych, które jak są otwarte to osłaniają kwiaty przed wiatrem tak jak i u Ciebieihasia pisze:mam tylko pytanie jakim nawozem nawozisz bluscz i fikusa? tym samym? do roslin doniczkowych?
Nie wiem teraz czy dobre miejsce wybralam dla benjaminka- pisalas ze przeciagi mu nie sluza. U nas stoi tuz za oknem tarasowym- drzwi jak otwieram oslaniaja go- moze to miejsce mu nie sluzy?

Co do nawozu to ja stosuję taki zwykły dla zielonych.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:


A Hortensje- w sumie wspolne i niczyje za razem:-) nikt nie wie kto je tam posadzil sa na wspolnym trawniku- ale po troszke każdy o nie dba:-)))
Ja chyba najbardziej jestem z nich zadowolona bo mam je tuz za oknem kuchennym i moge podziwiac kiedy dusza zapragnie:-)))
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Agnieszko ja się dołączę dopochwal Beniamina. ŚŁiczny! mi sięmarzą takie duże kwiaty w domu, ale nie mam na nie miejsca...
Nikt Ci nie poradził odnośnie amarylisa, to może ja...
W prawdzie ja się nie znam, ale moja mama obdarowała mnie chyba z 5ma cebulami. Amarylis lubi, jak mu sięna jesieni zetnie liście wszystkie do zera, odstawi się doniczkę w ciemne miejsce, z rzadka - raz na miesiąc - podlewa skąpo. Potem na wiosnę siup go na parapet, podlewanie normalne i tyle. Powinien kwitnąć co roku. Ale może byći tak, że sam zgubi liście, wtedy zrób jak wyżej w wersjii obcinanej.
Mój amarylis się pokićkał i kwitł mi ostatnio w lutym, miał 4 pięknie rozwinięte kwiaty. Mojej mamie raz udało się mieć aż 6 na raz!

Nikt Ci nie poradził odnośnie amarylisa, to może ja...
W prawdzie ja się nie znam, ale moja mama obdarowała mnie chyba z 5ma cebulami. Amarylis lubi, jak mu sięna jesieni zetnie liście wszystkie do zera, odstawi się doniczkę w ciemne miejsce, z rzadka - raz na miesiąc - podlewa skąpo. Potem na wiosnę siup go na parapet, podlewanie normalne i tyle. Powinien kwitnąć co roku. Ale może byći tak, że sam zgubi liście, wtedy zrób jak wyżej w wersjii obcinanej.
Mój amarylis się pokićkał i kwitł mi ostatnio w lutym, miał 4 pięknie rozwinięte kwiaty. Mojej mamie raz udało się mieć aż 6 na raz!

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
no tak, ja miałam na myśłi, że w wątku Agnieszki niewiele jest na ten temat. Ale podany link przestudiuję w wolnej chwili. Dziękuję!Przemo pisze:coccinella poczytaj ten temat od początku do końca strona po stronie sporo pisałem o hodowli tych roślin zobacz