Dzisiaj słonka nie widać więc ranniki mają pozamykane kwiaty. Najważniejsze, że przybywa ich z każdym dniem a te, które zostały przesadzone wyglądają bardzo ładnie.
Chyba się udało z tymi zdjęciami choć nie do końca. Nie przypuszczałem, że się wkleją a tu niespodzianka. To teraz może spróbuję dla treningu "wkleić" moje ranniki dzisiaj zakupione i posadzone.
Przemku wielkie dzięki za obszerne wyjaśnienia i ładne zdjęcia. Przeczytałem wszystkie wcześniejsze posty. Ciekawa i pouczająca lektura. Masz sporą wiedzę i to nie tylko praktyczną. Będę częściej tu zaglądał aby się nieco podszkolić. W innym miejscu (ciemierniki) umieściłem zdjęcie roślinki w niedzielę kupioną "Przy Młynie" kiedyś "Niskie Łąki" do rozpoznania ale nikt nie odpowiedział. Może Ty spróbujesz. Czy to ciemiernik orientalny?
Przemek spróbuję jak radzisz. A tak przy okazji (bo gdzieś czytałem) ogrodnictwo to studiowałeś już nie we Wrocławiu bo pisałeś, że wyprowadziłeś się po maturze.
Pozdrawiam też Foxa-Jacka!