Sawka, Wujeksam,
Ewa / ewikk77 już trochę napisała na temat Scatolone, ja dorzucę jeszcze dwa słowa i fotki.
Kilka lat temu jak ściągnąłem z Włoch nasiona tej odmiany, po sezonie jesienią dawałem na AWN nasiona
z oznaczeniem "Scatolone 2" (tak jak brzmiała oryginalna nazwa).
U mnie rosły wysokie krzaki, oblepione wprost owocami - po 5-8 szt. w gronie.
Trzeba zapewnić im sporo wody i dobrze zasilać potasem i magnezem aby w pełni się wybarwiały i nie miały
tzw. 'zielonej piętki' (miałem ją w pierwszym roku uprawy), która zajmuje czasem nawet 1/3 owocu.
Przy zbilansowanym nawożeniu tego problemu nie ma, SZW też na nich nigdy nie miałem.
Są natomiast wrażliwe na silne nasłonecznienie bezpośrednie i wtedy robią się pomarańczowe zamiast czerwone.
W normalnych warunkach są takie jak niżej na zdjęciach.
Mają dość grube ścianki, zawierają sporo suchej masy - wyglądają w środku jak papryka, choć zdarzają się też mniej puste.
Świetnie nadają się do suszenia i na przeciery.
