Ja tam nie wiem, ale wydaje mi się,że nasiennica składa jaja do dojrzewających owoców.U mnie czereśnie są zielone, twarde- więc nie wyobrazam sobie,jak by ona dała radę przebić skórke,żeby złozyc jajko do zielonego owocu?turkuć podjadek pisze:Cześć !Jurek pisze:A są już u Was dojrzewające czereśnie?
Czytałem na naszym forum, że oprysk się robi jak pokaże się mucha nasiennicy, a jak już będą owoce dojrzewać, to już wtedy na pewno nie będę pryskał żeby przy okazji truć i siebie
Nasionnica trześniówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Robale w czereśniach
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 6 kwie 2009, o 18:54
Robale w czereśniach
dzol pisze:a czy jest tu ktoś kto stosował ten zabieg w zeszłym roku? a jeśli tak, to czy okazał się skuteczny? czeresienki były bez robali?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8088
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
U mnie akacja jest w pełni kwitnienia (już 4-ty dzień).Wczoraj wieczorem zrobiłam oprysk Calypso, najpierw wlazłam na dach altany (czereśnia rośnie tuż przy domku) i od wnętrza korony metrową lancą opryskałam ile się dało , zwłaszcza od spodu gałęzi - mnóstwo czereśni jest ukrytych w liściach. Później z 5-cio metrową obeszłam wkoło czereśnię. Na portalu sadowniczym ktoś zwracał uwagę, by dokładnie opryskać zwłaszcza wierzchołki czereśni i wiśni. Czyżby to było ulubione miejsce nasionnicy?
I pytanie- kiedy mam powtórzyć oprysk?
I pytanie- kiedy mam powtórzyć oprysk?
g**** dały te wszystkie zabiegi! pryskałam 3 razy od momentu pojawienia sie pierwszych much na lepach.... miałam rozlożoną folię pod czereśnią a robale były w prawie każdej czereśni!!!! skończyło sie na tym że wszystkie czereśnie zgniły i opadły a drzewo ścięłam
posadzę w to miejsce wczesną czereśnię :x

Witam.
Mucha nasionicy wyłazi z ziemi po przeobrażeniu się poczwarki.Proces ten zależy od warunków pogodowych, głównie temperatury.Te same warunki mają wpływ na rozwój drzew.I często(nie zawsze!!!)jest tak,że wylot muchy i rozpoczęcie składania jaj zbiega się z okresem gdy zaczyna kwitnąć robinia(tzw akacja).I to cały związek.
Mucha nasionicy wyłazi z ziemi po przeobrażeniu się poczwarki.Proces ten zależy od warunków pogodowych, głównie temperatury.Te same warunki mają wpływ na rozwój drzew.I często(nie zawsze!!!)jest tak,że wylot muchy i rozpoczęcie składania jaj zbiega się z okresem gdy zaczyna kwitnąć robinia(tzw akacja).I to cały związek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8088
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Dzol, a mnie się udało, okropnie męczące i uciążliwe łażenie z tak długą lancą, ale warto było.
Znaleźliśmy tylko 2 robale. I-szy oprysk- pełnia kwitnienia akacji- 20maj-mospilan, II oprysk-25 maj - calypso, III oprysk- 31 maj - mospilan. No i z mszycami był święty spokój chyba z miesiąc.
Trześniówkę załatwiłam na amen ale zebraliśmy tylko 4 wiaderka czereśni, reszta popękała na drzewie z powodu nadmiaru deszczu. Z pewnością w tych popękanych owocach było jeszcze parę robali, ale w stosunku do ub. roku, to był sukces! U Ciebie trześniówka mogła przylecieć z sąsiedztwa, nikt nie powiedział, że zaatakuje tylko to drzewo, pod którym zimowała.
Znaleźliśmy tylko 2 robale. I-szy oprysk- pełnia kwitnienia akacji- 20maj-mospilan, II oprysk-25 maj - calypso, III oprysk- 31 maj - mospilan. No i z mszycami był święty spokój chyba z miesiąc.
Trześniówkę załatwiłam na amen ale zebraliśmy tylko 4 wiaderka czereśni, reszta popękała na drzewie z powodu nadmiaru deszczu. Z pewnością w tych popękanych owocach było jeszcze parę robali, ale w stosunku do ub. roku, to był sukces! U Ciebie trześniówka mogła przylecieć z sąsiedztwa, nikt nie powiedział, że zaatakuje tylko to drzewo, pod którym zimowała.
Re: Nasionnica trześniówka
a jak tam w tym roku wygląda sytuacja? jeszcze za wcześnie ?
Re: Nasionnica trześniówka
Internetowy system sygnalizacji agrofagów:
http://piorin.gov.pl/sygn/start.php
http://piorin.gov.pl/sygn/start.php
Pozdrawiam, Megi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8088
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasionnica trześniówka
Do kwitnienia pseudoakacji to chyba jeszcze ze dwa tygodnie, trudno powiedzieć bo w tym roku mam takie wrażenie, że jest wszystko wcześniej.
We wtorek trzeba polatać po sklepach za mospilanem i calypso.
We wtorek trzeba polatać po sklepach za mospilanem i calypso.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nasionnica trześniówka
Na podstawie fenologii - niewiele wcześniej (przynajmniej w naszym rejonie). Zaledwie kilka (3-4) dni. Tak więc czasu jeszcze trochę zostało do "godziny 0"gienia1230 pisze:Do kwitnienia pseudoakacji to chyba jeszcze ze dwa tygodnie, trudno powiedzieć bo w tym roku mam takie wrażenie, że jest wszystko wcześniej.
We wtorek trzeba polatać po sklepach za mospilanem i calypso.

Pozdrawiam

Re: Nasionnica trześniówka
Ja też mam czereśnię i nawet dwie, ale nie mam pojęcia dlaczego trzeba kupić aż 3 środki na tego robala. Wyczytałam, że muszę mieć:Decis,Mopsilan,Calypso. Jeden nie wystarczy 

Re: Nasionnica trześniówka
Dwa wystarczą, ja pryskam Calypso i Mospilanem, na zmianę a daje się różne preparaty by podnieść skuteczność oprysku. Możesz kupić sobie nie duże opakowania chemii jak masz niewiele drzew 
