Przylaszczka (Hepatica)FOTO

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A to fragmencik mojego kawałka leśnego. Zdaje się, że takich jeszcze nie było:
Obrazek

Obrazek

Przepraszam za źle ustawiony focus, ale rosną w taki miejscu, że zdjęcia robię na czuja :wink:
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Przylaszczka

Post »

Witam wszystkich
Ja juz zamawialam u pana Jurgena Peters z http://www.Alpine-Peters.de
kupilam u niego
hepatica nobilis var.japonica goshozakura,kougyoku,seiran,shikouden i
h.nobilis plena typ schweden,rubra plena i
h.transsilvanica elison spence,konny greenfield
sadzonki bardzo ladne mialy juz po pare kwiatkow
Awatar użytkownika
asiula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 27 mar 2008, o 10:18
Lokalizacja: mazury

Post »

Ale piękne. Nie wiedziałam nawet że jest ich aż tyle odmian i to jeszcze w jednym miejscu :)
kattka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 214
Od: 2 wrz 2008, o 22:26
Lokalizacja: Żuławy
Kontakt:

Post »

Fakt, piękności, a odmian są chyba już setki, jedna cudowniejsza od drugiej i jedna droższa od drugiej, szkoda, że przylaszczki tak wolno się rozrastają :(
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Potaniały bardzo,niedawno były po kilka tysięcy euro.

Obrazek
kattka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 214
Od: 2 wrz 2008, o 22:26
Lokalizacja: Żuławy
Kontakt:

Post »

mirzan pisze:Potaniały bardzo,niedawno były po kilka tysięcy euro.
Tylko nieliczne odmiany, nie przesadzajmy. I nie widzę, żeby bardzo potaniały... http://alpine-peters.de/shop/
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Parę lat temu,cena za najdroższą była 4,5 tys euro,a dziś najdroższe,za byle
350 euro,to chyba znaczna różnica.
Obrazek
Bardzo licha.
kattka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 214
Od: 2 wrz 2008, o 22:26
Lokalizacja: Żuławy
Kontakt:

Post »

Tylko pytanie czy potaniały, czy już po prostu nie oferują tych drogich, wyprzedali/padły im.
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Kiedy przylaszczki są dostępne w sprzedaży :?:
Teraz czy raczej jesienią :?:
Jakoś nie mogę na nie trafić... :roll:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
teli
200p
200p
Posty: 284
Od: 17 paź 2008, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze.6b Płock między torami

Post »

Właściwie to tak , po wiośnie , one znikają..........w gruncie
W jakiej ziemi one dobrze rosną?
Carpe Diem...
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

One nie znikają po wiosnie tylko wypuszczają nowe listki .
Przylaszczki rosną w lekko kwaśnej glebie między iglakami.
Zimują w gruncie bez okrycia.
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
mme33
1000p
1000p
Posty: 1015
Od: 26 lis 2008, o 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Obrazek

Dokładnie!!!
Najpierw kwiaty wyrastające z ziemi a potem dopiero listki...Pięknę są
Magdalena pozdrawia :)
Zapraszam do ogrodu
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Asiula! I to jest to.
Dzisiaj wróciłam z nadbiebrzańskich rozlewisk. Słońce, 18.5 st.C, rowerek. Jedziesz parę km ścieżką przyrodniczą , ptaki świergolą aż brzęczy w uszach, tu i ówdzie słychać basy żab moczarowych. Duży plus wczesnej wiosny - widać ptaki, bo gęstego listowia jeszcze brak :D. Jedziesz, patrzysz - tu łan zawilców, tam wawrzynek, a tam dalej..... niebieski dywanik. Przylaszczki. Rzucasz rower, siadasz na brzegu fosy i gapisz się w ten nieziemski błękit na tle brązu suchej ściółki.
I to jest najpiękniejsze. Las i taka ilość kłującego w oczy błękitu.
Wiem co to znaczy bzik na punkcie różnych gatunków kwiatów, wiem, że można zwariować na punkcie kilkudziesięciu odmian za 300PLN każda, ale wierzcie mi, warto kiedyś wybrać się do lasu i pooglądać w naturze co przylaszczki potrafią wyrabiać.
W moim przypadku - jedna kępka Hepatica nobilis w ogródku wystarczy, żeby przywołać wspomnienia lasu wypełnionego niebieskimi oczkami, zapachem ziemi, świergoleniem ptaków. I żadna kolekcja wydumanych odmian tego nie zastąpi. :mrgreen:
Ale chylę czoła przed tymi, którzy mają warunki i samozaparcie aby takie kolekcje tworzyć :D. Dzięki temu możemy podziwiać.
Jednak moje przylaszczkowe marzenia zostają w lesie :lol:.

Pozdrowienia,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
bee
100p
100p
Posty: 188
Od: 12 sie 2008, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska/Piła

Re: Przylaszczki jakie są,jakie macie?

Post »

Czy z nasion łatwo jest otrzymać rośliny? I jak długo trzeba czekać na kwiaty? :roll:
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Przylaszczki jakie są,jakie macie?

Post »

U mnie przylaszczka sama się wysiewa, ale siewki wyrastają w bardzo dziwnych miejscach np.w szerokim kłączu paproci rosnących obok, pod krzewem żylistka też wrośnięta u podstawy w łuszczącą się korę.Nigdy nie znalazłam siewki w ziemi, nawet bardzo blisko rośliny matecznej.Z tego wniosek, ze do kiełkowania potrzebują stałe wilgotnego i cienistego miejsca najlepiej z przepuszczalnym torfowo- korowo - liściowym podłożu.Przesadziłam te maleństwa, ale rosną strrrasznie wolno :roll: Tato rozsadzał starszą kępę pospolitej na małe sadzonki ( chciał mieć dużo), ale po podziale też rosły bardzo wolno.
U mnie najlepiej rośnie siedmiogrodzka i tą dzielę co kilka lat.Po podziale w lecie specjalnie nie cierpią, ale dziele najczęściej na pół.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”