Mała Rybka przedstawia swoje miejsce na ziemi (2008r.)

[JacekP]

Witaj!
Dziękuję za zaproszenie do Twojego ogródka. Jest bardzo ładny i TYYYYYLE w nim miejsca!!!! Pozazdrościć. Co do zdjęć, to z tej drugiej sesji roślinka na biało kwitnąca z lekko kuternowatymi liśćmi to gęsiówka kaukaska. Natomiast to drugie, co kwitnie na różowo, to nie przypadkiem żagwin? Teraz właśnie one pięknie kwitną.
Na jednym z kolejnych zdjęć ta w pstre listki to oczywiście trzmielina Fortune'a i podejrzewam że to 'Emerald Gaiety'. Nie wiem czy wiesz, że ona potrafi się piąć po murze czy podporach, ale zawsze jest zwarta i piękna. Kiedyś przywiozłem trzmielinę Fortune'a z Francji i wygląda dziko w porównaniu z tą księżniczką.
Różanecznik pontyjski - cudo! Zazdrość bierze na jego widok. Ale ja też mam się czym cieszyć, bo różanecznik, który zakupiłem w ub. roku już zakwitł na biało-różowo!
Piękna jest również ta czerwona żuraweczka Heurea Rocco oraz drobne irysy. To chyba kosaciec niski (iris pumila) a może to jakiś mieszaniec. Więc te dwie roślinki bardzo mnie interesują. No i może jeszcze pęcherznice. Obydwie piękne. Dość łatwo je ukorzenić z gałązki więc uśmiecham się o nie.
Czy piwonie Twoje mają pączki? Bo są za małe na kwitnienie. Ale jak nie teraz to na pewno na przyszły rok zakwitną i będą szybko rosły. W ubiegłym roku wykopywałem u znajomej piwonie, które miały korzenie prawie metrowej długości i grubości dorodnego chrzanu. Wykopać je w całości nie udało mi się, bo są kruche. Roboty było sporo. Ale teraz na nowym miejscu z nową ziemią cudownie wypuszczają.
Pozdrawiam serdecznie!
Jacek

[MalaRybka]

Jacku, irysków na razie malutko, ale mam nadzieję, że do sierpnia podrosną. zurawke posadzilam w zeszlym tygodniu i na razie malutka jest, ale do jesieni pewnie podrosnie. postaram sie ukoryenic pecherynice. wystarczy wloyzc galazke do wody i sie ukorzeni.

cos mi sie nagle ymienilo, litery mi sie popryestawialy i nie mam polskiej trycionki.

[JacekP]

Jacku, irysków na razie malutko, ale mam nadzieję, że do sierpnia podrosną. zurawke posadzilam w zeszlym tygodniu i na razie malutka jest, ale do jesieni pewnie podrosnie. postaram się ukoryenic pecherynice. wystarczy wloyzc galazke do wody i się ukorzeni.

cos mi się nagle ymienilo, litery mi się popryestawialy i nie mam polskiej trycionki.

Wielkie dzięki! Będę cierpliwie czekał. A ja ze swej strony obiecuję skalniaki.
Jacek

[empuza]

Witaj, dużo pracy jeszcze przed Tobą, ale zawsze przyjemniej potem posiedzieć na ławeczce i podziwiać dzieło swoich rąk.
Życzę powodzeni i sukcesów a perzem się nie przejmuj (prawie każdy z nas go miał ).

[MalaRybka]

Jacku, przypomnij mi się jak będzie odpowiednia pora na podział irysów. Pamięć mam świetną, ale krótkotrwałą
Nie chcesz założyć swojej strony ogródkowej? Też byśmy z chęcią pospacerowali po twoim ogrodzie:)

[JacekP]

Jacku, przypomnij mi się jak będzie odpowiednia pora na podział irysów. Pamięć mam świetną, ale krótkotrwałą
Nie chcesz założyć swojej strony ogródkowej? Też byśmy z chęcią pospacerowali po twoim ogrodzie:)

Dobrze przypomnę się o irysach.
Tak, chciałbym założyć własną stronę, ale muszę się tego nauczyć. Czy to trudne?
A druga sprawa - w połowie czerwca będę się przeprowadzał i zakładał ogród od podstaw. Myślę, że to będzie dobra okazja, by rozpocząć własną stronę i dzielić się na forum każdym sukcesem. Liczę na wsparcie Forumowiczów. No i czeka mnie ogrom pracy. Z moim starym ogrodem się nie rozstanę, bo zostanie pod opieką rodziców. Więc będę miał skąd czerpać materiał roślinny. Pozdrawiam serdecznie!
Jacek

[MalaRybka]

Jacku, widzę,że przed tobą tak samo dużo pracy jak przede mna
Duży będziesz miał ogród?

Mój nowy nabytek-na razie, jak wiele moich roślin, pozostanie w donicy.
Magnolia Betty, wzrost 135 cm (bez doniczki).

[anczarn]

Magnolia... moje marzenie... tylko czemu one sa tak strasznie drogie...

[hal1959]

Magnolia... moje marzenie... tylko czemu one sa tak strasznie drogie...

Oj drogie,drogie ,wczoraj kupiłam bardzo zbliżoną wielkością ,dałam 145zł,ciekawa jestem czy w innych rejonach też taka cena.Co do Ciebie MałaRybko,to te zakupy ogrodnicze" od czasu do czasu "będą częstrze niż Ci się wydaje,to bardzo wciąga,zobaczysz sama.Chyba,że jesteś bardzo stanowcza,bo ja nie mogę się oprzeć,gdy widzę roślinkę,której nie mam.

[JacekP]

Jacku, widzę,że przed tobą tak samo dużo pracy jak przede mna
Duży będziesz miał ogród?

Mój nowy nabytek-na razie, jak wiele moich roślin, pozostanie w donicy.
Magnolia Betty, wzrost 135 cm (bez doniczki).

Magnolie piękne. Tak, są drogie, ale co jest pocieszające - niemal od razu zakwitają. W sierpniu posadziłem magnolię 'Susan' i już teraz ma kilka kwiatków. Udało mi się kupić dość tanio (28zł).
Jeszcze nie oszacowałem, jak duży będzie ten mój ogródek, ale myślę, że jakieś 5 arów. A może trochę więcej. Byłem tak zajęty oglądaniem mieszkania, że na ogród tylko rzuciłem okiem. Dowiedziałem się tylko, że jest tam dość żyzna gleba.

[MalaRybka]

Hal1959, moja magnolia kosztowała 70 zł, a i tak wydawało mi się trochę drogo.
Wiem, że zakupy ogródkowe potrafią uzależnić . Przy każdej okazji zaglądam do sklepów ogrodniczych, jednak mam silną wolę (czyt. chudy portfel), więc nie szaleję

Jacku, kupiłeś dom i nie zwracałeś uwagi jaki duży masz ogród?

[JacekP]

Hal1959, moja magnolia kosztowała 70 zł, a i tak wydawało mi się trochę drogo.
Wiem, że zakupy ogródkowe potrafią uzależnić . Przy każdej okazji zaglądam do sklepów ogrodniczych, jednak mam silną wolę (czyt. chudy portfel), więc nie szaleję

Jacku, kupiłeś dom i nie zwracałeś uwagi jaki duży masz ogród?

Nie kupiłem domu tylko będę go dzierżawił wraz z ogrodem. Już po niedzieli dostanę klucze i wszystko będę wiedział. No i zacznę pracę. Dziś kupiłem piękną sosnę Armonda, dzwonka szerokolistnego i golterię Miquela. To przy okazji zwiedzania pięknego arboretum w Rogowie. Powstrzymałem się, by nie kupić więcej.

[MalaRybka]

Powodzenia w nowej (?) pracy
Mam nadzieję, że ta dzierzawa na długo będzie.
Nie żal ci będzie inwestować w nie swój ogród?

[JacekP]

Powodzenia w nowej (?) pracy
Mam nadzieję, że ta dzierzawa na długo będzie.
Nie żal ci będzie inwestować w nie swój ogród?

Ta dzierżawa, jak dobrze pójdzie, może trwać bardzo długo więc warto inwestować. Zresztą najbardziej lubię byliny a te można w większości przewieźć. A nową sosenkę posadzę u rodziców czyli w moim starym ogrodzie, do którego i tak będę co jakiś czas zaglądał.

[hal1959]

No to chyba przepłaciłam,chyba,że moja jest większa,trudno stwierdzić,bynajmniej jest wyższa ode mnie.Halina.