Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Witajcie!
Martwi mnie pogoda, która już nie tylko nie jest wiosenna, ale wręcz zabójcza dla roślin. Temperatura niska, ale nie to jest najgorsze. Najgorszy jest ciągły brak deszczu, przy nieustającej obecności wiatru. Wprawdzie zarówno wczoraj i dziś trochę chmur, trochę słońca, jednak brak wody to bardzo niedobra sytuacja.
Mam nadzieję, że nowy zarząd postara się szybko uruchomić wodę. Bramę już otwierają trzy dni w tygodniu: czwartki i piątki od 6:00 do 20:00 oraz w soboty od 6:00 do 16:00. Zlikwidowali też zapory uniemożliwiające dojazd do samej działki, co mnie ogromnie cieszy, bo w razie np. zawału serca czy innej nagłej przypadłości karetka pogotowia nie miała możliwości dojazdu do poszkodowanej osoby. W ubiegłym roku z tego powodu zmarł działkowiec.
Tak więc zawsze można znaleźć jakieś plusy dodatnie w tej szarej rzeczywistości.


Majeczko - w tym roku wszystkie moje sadzonki wyjątkowo pięknie mi rosną (już odpukuję w niemalowane), sama jestem zaskoczona. :shock:
Papryki nic sobie nie robią z tego, że na balkonie mają chłodne noce, jest więc nadzieja, że poradzą sobie pod chmurką, bo takie warunki będą miały. ;:108
Dziękuję, Majeczko. ;:196

Danusiu [danuta z] - policzyłam. ;:306 Domyślam się więc, że pytasz o runiankę japońską.

Obrazek
Przyjechała do mnie od Maski i ładnie się rozrasta. Lubię ją także za to, że jest zimozielona. Jeśli byłabyś chętna, to z przyjemnością się z Tobą podzielę. ;:108
Dziękuję w imieniu sadzonek. ;:196 Też je chwalę podczas każdego podlewania.

Beatko [Bazyla] - Gdy sobie uświadomiłam, że długo nie podlewałam sadzonek, serce mi zapikało, a miały już mocno przesuszone podłoże. Ale może to i dobrze, zahartowały się też na ewentualną suszę. ;:306
Też nie wszystkie przyjechane rośliny wsadziłam na rabaty. Stoją na balkonie w nowej ziemi i nawet ładnie urosły. ;:303 Z sadzeniem poczekam na wodę, bo o deszczu to mogę sobie na razie tylko pomarzyć.
Z radością przygarniam zdrówko, pogodę i udany weekend ;:168 oraz odwzajemniam te dobre życzenia w całej rozciągłości. ;:196

Dorotko - w ostatnich dwóch latach, gdy miałam zdrowotne kłopoty w rodzinie, moje siewki pewnie o tym wiedziały, bo miałam z nimi ogromne problemy. Ten rok jest dobry, bo tylko ja się schorowałam, a o siebie to ja się nigdy nie zamartwiam, więc i siewki rosną bezproblemowo. Wcale nie żartuję, Dorotko, coś jest na rzeczy. ;:108
Wewnątrz domku ciągle jeszcze nie do końca uładzone, ;:131 ale spróbuję coś obfocić, jak mi się ta sztuka uda.

Iwonko1 - podlej swoje heliotropy drożdżówką. 1 dag drożdży zasyp połową łyżeczki cukru i zalej litrem letniej wody, dobrze wymieszaj i odstaw na kilkanaście minut, po czym rozcieńcz w stosunku 1:10 i podlej wszystkie swoje siewki. Zrób to dwa razy w tygodniu. Młodziutkie sieweczki podlewałam raz w tygodniu, ale po pikowaniu podwoiłam.
Laki to odporne rośliny. Pamiętam je z ogródka mojej mamy, a dawniej u nas zimy były bardzo mroźne. ;:108
Dziękuję za ciepłe słowa i Tobie również życzę spokojnego wypoczynku weekendowego. ;:196

Bogusiu - miło mi przywitać Cię w moim wątku. ;:180
Cieszę się bardzo i zapraszam częściej. Za dobre słowa pod adresem moich roślinek pięknie dziękuję. ;:196

Basiu [8585] - witaj, kochana. ;:196
Wiosną deszczyk niezbędny dla dobrego startu roślinek, ale cóż my możemy... Tylko czekać i ewentualnie posiłkować się kranówą :oops:
Ja maluchów pod opieką nie posiadam, a też boję się zimnicy. Jutro planuję zajrzeć, co tam na rabatach, a już się boję, bo dawno nie byłam, deszczu też nie było, a kilkanaście nowych roślin wsadziłam. ;:108


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2854
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:shock: ojej nie do wiary, że u ciebie taka susza.U mnie deszcze,śnieg :roll: Czekam z utęsknieniem na ;:3 i ciepełko. A na weekend życzę dobrego odpoczynku i słoneczka Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko chyba brakiem deszczu na razie nie trzeba się tak zamartwiać, jest chłodno, nie przygrzewa więc i parowania nie ma.
Ja też już troszkę posadziłam, mam pod ręką i nie widzę potrzeby podlewania.
Zimno mnie przeraża bo już powinno być ciepełko, pociesza się tym że to zimne ogrodniku.
Ja na ogrodniki wyjeżdżam do sanatorium i muszę przed wyjazdem posadzić pomidory gruntowe więc nie może być zimnych ogrodników ;:306
U mnie rzodkiewka i cebulką noski wytyka.
Na jutro życzę słoneczka i ciepełka choć trochę.

Pozdrawiam Krysia i
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Iguniu - deszczu, nawet ze śniegiem pragnę jak kania dżdżu. ;:32 Dobrze że chociaż Tobie podlało roślinki. ;:333 Swoich nie widziałam prawie tydzięń, jutro je odwiedzę niezależnie od pogody, bo zaprawdę mocno się już stęskniłam. ;:108
Za dobre życzenia pięknie dziękuję i z całego ;:167 odwzajemniam. ;:196

Krysiu - obyś miała rację, ;:303 choć u mnie na tej glinie to już od niedzieli ziemia spękała jak na pustyni. ;:174 Jutro zobaczę, co w trawie piszczy. :roll:
Myślisz, że to już te odrodniki przyszły? Bardzo by mi to odpowiadało. :tan Ano, pożyjemy, zobaczymy. ;:108
Ciepełko przytulam ;:168 i dziękuję, ;:180 a w zamian za słoneczko poproszę o deszczyk. ;:196


Na weekend życzę Wszystkim spragnionym obfitego deszczu ;:47 ;:47 Wszystkim zmarzniętym pięknego słoneczka. ;:3 ;:3 ;:3

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17343
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit
Ale masz piękne rożne narcyzki .Tak dużo rożnych. ;:333
i jeszcze magnolia rozkwita.Zimno jej nie przeszkadza.To dobrze.
Dobrej soboty Lucynko życzę i ciepełka ;:3
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko kochana ;:196 , ja jak zawsze i wszędzie spóźniona jestem, ale dotarłam i ja do Ciebie, czas mi tak szybko gdzieś umyka, ledwo oczy otwieram, juz noc, Lucynko pięknie wątek z wiosną zaczęty, no i mniejmy nadzieję, że ta wiosna w końcu określi się jaka chce być, deszczu potrzeba i ja na niego bardzo liczę, pozdrawiam serdecznie Lucynko :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42347
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Witaj Lucynko!
Widzę że magnolia cieszy urodą i uzbierałaś ładną kolekcyjkę narcyzów. Piszesz o runiance, że cieszy bo jest zimozielona to muszę Ci dosłać jeszcze drugą do kompletu variegatę :D
U mnie niestety za oknem lekko, ale biało i nie wiem jak się mają moje pomidory w tunelu. Jest ciut poniżej zera więc odkryje je dopiero po południu jak się ociepli. W domu mam ok. 20 sztuk więc jakby co będzie ograniczona liczba odmian, ale będzie :wink: Kontrolowałam prognozy i niestety zawiodły mimo, że na teren w którym mieszkam ;:223
Życzę Ci odpoczynku w weekend i cieszenia się roślinami, zdrówka i deszczu ale cieplutkiego ;:196 ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko już wiem.Taką miałam ale mi padła,więc chyba u mnie jej się nie podoba. :evil:
Mróz niezły u nas trzyma.Też nie byłam na działce kilka dni.W poniedziałek choćby się waliło i paliło to jadę.
Narcyzy ładnie kwitną i magnolia? ;:oj

Serdecznie pozdrawiam ,życzę dużo zdrówka iiiii deszczyku.
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko...kwitnień u ciebie sporo, kolekcja narcyz ;:180 , wymarzony czas wiosenny gdyby nie to zimno i susza :evil: . U mnie to samo, nie pamiętam kiedy padało. W zarządzie działkowym zmienili termin puszczenia wody na dalszy :wink: Tak więc życzę tobie i sobie deszczyku i jednak troszkę ciepełka ;:168
Basia8585
100p
100p
Posty: 177
Od: 18 lis 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czestochowa

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko Twoje weekendowe życzenia deszczu się spełniły. Budzę się rano a tu.....biało ;:oj Przyszedł deszczyk choć i trochę śniegu ze sobą przyniósł niestety i bardzo zimno się zrobiło. Od poniedziałku temperatury mają znowu iść stopniowo w górę więc jest nadzieja na ciepłe święta. Pozdrawiam i wzajemnie życzę wilgoci z nieba :D
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Witajcie!
Zgodnie z planem wybyłam z domku prosto na działeczkę. Bardzo zimno było, ale puścili wodę, która leciała jak krew z nosa. Dwie godziny zajęło mi podlewanie, a potem jeszcze napełniłam wodą dwie beczki. Oczywiście podlewałam konewką, bo przy niskim ciśnieniu z węża nie chce płynąć. Tuż po południu zaczął kropić deszcz, nawet trochę popadało, ale tak, że tylko na chodniku było widać mokre plamy. W sumie jestem zadowolona, że roślinki zostały napojone.

Obrazek

Aniu - narcyzów nie mam dużo, jedynie różne odmiany, coś im u mnie nie odpowiada i nie chcą się rozrosnąć. Podejrzewam, że cebulki gniją w tej mojej glinie. ;:24
A magnolia zaczęła rozwijać kwiatki przed tygodniem, gdy było cieplutko, dzisiaj miała je zwinięte. ;:108
Sobota zaiste udana, dziękuję, a ciepełko ma się objawić jutro i za nie też dziękuję. ;:196

Obrazek

Iwonko0042 - nie jesteś spóźniona, jeszcze nie uciekam, najważniejsze że jesteś, kochana. ;:196
U mnie pokropiło jak ksiądz kropidłem, to niech choć u Ciebie popada jak należy, czego najszczerzej Ci życzę. ;:196

Obrazek

Marysiu - magnolia zaczęła kwitnąć podczas tych gorących dni, a potem zatrzymała się w miejscu i dzisiaj ma tyle samo kwiatów, tylko stulonych z zimna. Zresztą nie tylko ona, podobnie tulipany, jedynie narcyzy nic sobie z zimna nie robią i kwitną w najlepsze, choć są i takie, które ciągle jeszcze pąki ściskają w garści. ;:oj
Aczkolwiek moje rośliny na balkonie siedzą w foliaczkach i minimalna temperatura tam waha się w granicach pięciu stopni w nocy, to i tak na wszelki wypadek zapalam im na noc po dwa znicze. ;:303 Pomidory jeszcze stoją w pokoju, tylko kaloryfer tam zakręciłam, by im zbyt gorąco nie było. Na święta wszystkie dzieci zjeżdżają i jeśli pogoda się nie poprawi, to zamieszkają w jednym pokoju z pomidorami. ;:306
Bardzo podobają mi się Twoje życzenia, tym bardziej że w znakomitej większości się sprawdziły. Dziękuję. ;:196

Obrazek

Danusiu [danuta z] - ;:oj Mróz?! U mnie na szczęście obywa się bez mrozu, jak dotąd, ale zimno ma się dobrze. ;:145
Magnolia zaczęła kwitnąć jeszcze przed zimnymi dniami, teraz skuliła kwiatki i czeka na poprawę pogody. ;:108
Pozdrawiam wzajemnie i ciepełka życzę. ;:196

Obrazek

Zuziu - na szczęście narcyzy sobie radzą, a wodę dzisiaj już w kranie miałam i wszystkie roślinki z grubsza napoiłam. ;:333 Natomiast deszcz narobił apetytu i sobie popłynął w inne rejony. :D
Życzenia przyjmuję z otwartymi ramionami i odwzajemniam w całości. ;:196

Obrazek

Basiu [8585] - cieszę się, że Twoim roślinkom niebo dogodziło. ;:63 Swoje podlewałam ręcznie, ale i tak się cieszę.
Też mam nadzieję na ciepłe święta, by po obfitym świątecznym śniadaniu można było pójść na długi spacer, najchętniej na działeczkę. ;:303
Pozdrawiam wzajemnie i ciepełka życzę. ;:196

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11584
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Dobrze Lucynko,że udało Ci się trochę wody dla roślinek przysposobić.Bez wody nie ma życia!Czytam,że na ROD-ach chyba wszędzie popłynęła dzisiaj woda,widocznie taki prikaz z góry nadszedł! :tan U mnie mokro,dobrze rabaty nasączone deszczykiem.Na szczęście przymrozki na działkę nie dotarły! :D Dzisiaj u mnie było najcieplej czyli 13 st. w cieniu i słonecznie.Nawet okna umyłam! :)
Działeczka Twoja kwitnąca i kolorowa! ;:63 ;:63
Miłej niedzieli! ;:196

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Witaj Lucynko,nowy wiosenny wątek i furtka otwarta to weszłam i podziwiam tyle kolorowych kwitnień ,po prostu pięknie ,u mnie chyba zimniej ,albo mam mało wiosennych ,pozdrawiam :wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Maryniu!
U mnie to woda raczej ciurkała, ale dobre i to. ;:108 Mam nadzieję, że lada dzień już popłynie. ;:303
Prognoza pogody zapodaje, że od jutra będzie u mnie coraz cieplej w ciągu dnia, noce dalej zimne, nawet z przymrozkami.
Działka byłaby bardziej kolorowa, gdyby wody dostała z nieba i więcej ciepełka, ale i tak jestem usatysfakcjonowana tym, co dzisiaj zobaczyłam. ;:333
Życzenie na niedzielę przytulam ;:180 i odwzajemniam. ;:196

Obrazek

:wit Martusiu - witam Cię cieplutko i rozgość się, proszę. ;:180 Jest mi ogromnie miło. ;:167
U mnie też nie jest zbyt dużo wiosennych ;:185 , zwłaszcza cebulowych. Każdej jesieni dosadzam, a one miast się rozmnażać, giną gdzieś i ciągle mi ich mało. ;:223
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Obrazek


Niech Wam niedzielne słonko świat ozłoci i ogrzeje. ;:3 ;:3 ;:3 ;:3

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42347
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko, a bo to pierwszy raz dzieci z roślinkami zamieszkają :D Przecież oni chyba wiedzą do kogo przyjeżdżają. No ja z tej okazji nie rozłożyłam drugiej szklarenki domowej, żeby mogli się normalnie poruszać i pomidory marzną ale żyją jak do tej pory :D
Oglądam Wasze zdjęcia i coraz to nowe odkrywam stracone rośliny, chyba czas robić listę braków. Jednak na razie trzeba uporządkować teren i zrekultywować :wink:
Miłej i ciepłej niedzieli Lucynko dla Was ;:4 ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”