dziad_Jag czy Ty na księżycu mieszkasz? Na każdym polu chałupa musi stać?dziad_Jag pisze:Wycięte czy nie wycięte, to pole musiało przynależeć do jakiejś wsi! Czy dziadek mieszkał w szałasie?
Woda na działce
Re: Woda na działce
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Woda na działce
Trzeba skalkulować koszt wykonania i instalacji. Może taniej będzie wynająć od czasu do czasu wynająć chłopa z beczkowozem. Z budową wiatraka wiążą się jeszcze trudności natury administracyjnej
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Woda na działce
Chcę to tanim kosztem zrobić, więc wiatrak odpada, zresztą podejrzewam, że szybko by znalazł nowego właściciela
Chyba tylko beczkowóz od czasu do czasu mi zostaje, ew mauzer i zbieranie do niego wody
Chyba tylko beczkowóz od czasu do czasu mi zostaje, ew mauzer i zbieranie do niego wody
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
-
dziad_Jag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1105
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Woda na działce
kaLo. Oczywiście były takie pompy wiatrakowe i w Teksasie. A technika wyjątkowo prymitywna. Wydajność była mizerna,ale ponieważ pracowały w strefie pasatów ( wiatr wieje miesiącami z jednakową siłą i z jednego kierunku ) więc w sumie efekt był niezły. Obawiam się, że u nas pierwsza burza by poniosła wiatrak o kilometr.
pelikano. Czy dziadek nie miał chałupy i studni w najbliższej wsi? Co się z tym stało? Rodzinna wendetta jak na Korsyce? Jak rzucisz parę złociszy to żaden sąsiad nie użyczy wody z kranu? ( zakładam,że ten kran to z sieci wodociągowej i za wodomierzem ).
Ot,takie rozważania,bo trudno coś konkretnie poradzić nie znając sytuacji geodezyjnej, rodzinnej, itd.
Wiem jedno! Bez stałej wody na działce nie ma co się szarpać na uprawy w większej skali. notabene, po kukurydzy to ziemia musi być nieźle wyjałowiona.
pelikano. Czy dziadek nie miał chałupy i studni w najbliższej wsi? Co się z tym stało? Rodzinna wendetta jak na Korsyce? Jak rzucisz parę złociszy to żaden sąsiad nie użyczy wody z kranu? ( zakładam,że ten kran to z sieci wodociągowej i za wodomierzem ).
Ot,takie rozważania,bo trudno coś konkretnie poradzić nie znając sytuacji geodezyjnej, rodzinnej, itd.
Wiem jedno! Bez stałej wody na działce nie ma co się szarpać na uprawy w większej skali. notabene, po kukurydzy to ziemia musi być nieźle wyjałowiona.
Re: Woda na działce
Dla lepszego zobrazowania napisz jak duża jest to działka
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Woda na działce
Zanim się zdecydujesz zrobić jakiekolwiek nasadzenia to najpierw zrób analizę. Ziemia może być poważnie zasolona z powodu używania soli potasowych a krzewy i drzewa tego nie znoszą
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Woda na działce
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
Re: Woda na działce
Jak to zabronować? Przecież to nie przyoraneroots23 pisze:.. Na wiosnę były dzierżawca ma tylko zabronować to pole ..
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Woda na działce
Na zdjęciu jest jeszcze nie zaorane-ale zdjęcie jest bodajże z listopada, niedługo po tym pole zostało zaorane i jest zostawione w dużej skibie
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
Re: Woda na działce
Renia pamiętam, że w połowie grudnia pytałaś czy dzierżawca ma obowiązek zaorania, sądziłem że sama to potem zrobiłaś, bo zimy nie było. Ale skoro twierdzisz, że teraz jest w ostrej skibie to ok.
Analizę warto zrobić jak radzi Kalo, bo będzie przede wszystkim brakować azotu.
Masz aktualne foto tej ziemi? Jaka tam jest klasa?
edit
A czemu na zdjęciu jest taki cień? Las masz blisko? Jak tam jest ze słońcem?
Analizę warto zrobić jak radzi Kalo, bo będzie przede wszystkim brakować azotu.
Masz aktualne foto tej ziemi? Jaka tam jest klasa?
edit
A czemu na zdjęciu jest taki cień? Las masz blisko? Jak tam jest ze słońcem?
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Woda na działce
Pytałam wtedy, bo nie wiedziałam, czy ten dzierżawca to zaora. Wymówiliśmy mu dopiero niedawno, już po zaoraniu. Foty niestety nie mam, będę tam pewnie najwcześniej za parę dni, max 2 tyg. O klasie nie mam pojęcia
Po drugiej stronie , za drogą, jest dom i warsztat-ale to już nie moje.
Jak się robi analizę gleby?
Jak się robi analizę gleby?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
Re: Woda na działce
Analiza w najbliżej Stacji Chemiczno-Rolniczej, poszukaj w necie w swoim rejonie, w niektórych można tak jak w linku viewtopic.php?p=5790299#p5790299
Pytałem Cię, czy słoneczna jest ta działka, bo na foto cała w cieniu, a jak masz wypis (i wyrys działki z geodezji) to chyba tam masz klasę gleby, to takie info z grubsza mówiące o zasobności czy przydatności gleby.
Pytałem Cię, czy słoneczna jest ta działka, bo na foto cała w cieniu, a jak masz wypis (i wyrys działki z geodezji) to chyba tam masz klasę gleby, to takie info z grubsza mówiące o zasobności czy przydatności gleby.
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Woda na działce
Gleby pewnie z tych cięższych bo teren górzysty a cień faktycznie dominuje na fotce.Z drugiej jednak strony, jeżeli udawała się kukurydza, która potrzebuje dużo słońca, to nie powinno być aż tak źle.
Ja bym się obawiał dzikiej zwierzyny , która może wyżreć całe plony.
Ja bym się obawiał dzikiej zwierzyny , która może wyżreć całe plony.
- roots23
- 500p

- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Woda na działce
Niestety nie mam żadnej mapki czy wyrysu, bo dziadek niczego mi nie dał :/ Mam tylko akt notarialny. Nie wiem czy słoneczna, bo byłam tam tylko po godz 15.30
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 
Re: Woda na działce
Jeśli zdjęcie robiłaś późnym popołudniem to ok, słońca jest dużo, ziemia zdąży się nagrzać.
Ale działkę masz na lekkim zboczu, to może drzewa owocowe sadź najniżej, bo tak wodą będzie spływać. Masz działkę od czerwonego słupka na prawo, prawda? Nie myślisz o prądzie, bo chyba łatwo zorganizować., nawet pastuchem elektrycznym byś mogła ogarnąć.
Ale działkę masz na lekkim zboczu, to może drzewa owocowe sadź najniżej, bo tak wodą będzie spływać. Masz działkę od czerwonego słupka na prawo, prawda? Nie myślisz o prądzie, bo chyba łatwo zorganizować., nawet pastuchem elektrycznym byś mogła ogarnąć.



