Faworyt pisze:solaris37
Z własnego doświadczenia w jego uprawie jak najbardziej polecam.
Tu o Tommimaru Muchoo F2 pisałem. viewtopic.php?f=42&t=102803&start=0
Dzięki za link Chciałem spróbować ale jeśli to mieszaniec to trudno powiedzieć co z tego urośnie
ekopom chętnie kupiłbym nasiona tego pomidora ale jak zapytałem w ogrodniczym o Tommimaru Muchoo to Pan zrobił wielkie oczy
W małych sklepach ogrodniczych na pewno nie będą mieć bo opakowanie nasion kosztuje ok 960 - 980 zł. Zamiast tego mogę z całego serca polecić VP1 jest bardzo smaczny i owoce ma większe. W gruncie przy paliku doskonale się spisuje.
solaris37. Krzysiek Jak to mówią jeden lubi blondynki,drugi czarne a trzeci...
Jeden będzie chwalił pod niebiosa gdyż mu się udała doskonale,drugi zemścił na czym świat stoi.To wszystko zależy od wielu czynników - nawożenia,pielęgnacji,rodzaju gleby,warunków uprawy,miejsca (chmurka-dach) ect.etc.Jak Cię korci i sam nie sprawdzisz na własnej skórze nie będziesz wiedział.
Rzepka. Irenko Coś poszło nie tak i najwyraźniej RAF to pomidor wymagający specjalnej troski.U mnie był traktowany na równi z innymi a zapewne potrzeba mu czegoś więcej.
Rośliny zakończyły swój wzrost wcześniej niż się spodziewałem bo zawiązały trzy i deko czwartego grona.Owoce były mimo wszystko drobniejsze niż powinny.Dysponuję tylko zdjęciami jeszcze niewybarwionych.
Na właściwy im smak nie mogły się jakoś zdecydować który kierunek obrać i pozostały niewyraźne jak ktoś kogo zaatakowało przeziębienie.
Do takiego wyglądu,smaku i kształtu jak na poniższym zdjęciu owocu kupionego w markecie trochę im brakowało.
Jak następnym razem ogrodnik bardziej się przyłoży (a nie eliminuję nigdy odmiany po jednym razie) powinno być lepiej.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
logitech55 pisze:W małych sklepach ogrodniczych na pewno nie będą mieć bo opakowanie nasion kosztuje ok 960 - 980 zł. Zamiast tego mogę z całego serca polecić VP1 jest bardzo smaczny i owoce ma większe. W gruncie przy paliku doskonale się spisuje.
Znalazłem na necie coś takiego "Pomidor szklarniowy malinowy VP1 F1 Pink King" To jest to samo o czym piszesz?
Też go miałem. Smak bardzo dobry ale mając jeszcze VP1 wybieram VP1 smak bardziej mi odpowiada i jest wcześniejszy o ok. 2 tygodnie. Również dobry jest rapanui (smak w miarę ale może poleżeć dłużej)
W następnym sezonie testuję nowość z malinówek PINK KING.
U mnie Pink Rock i VP1 rosły obok siebie w tunelu. Pink Rock silny i zielony do końca, VP1 po drugim gronie żółkł, niedożywiony z powodu słabego systemu korzeniowego (jak na moje nawożenie). Smak to kwestia subiektywna. VP1 rzeczywiście wcześniejszy.
Widzę , że są małe opakowania ,tylko 100 nasion .
A jakieś wady ma ?
Miałam w tym roku odmianę Colibri f1 , pomidor prawie idealny , ale owoce
twarde jak granaty . Sprawdzę jak długo poleży.
Witku ( Faworycie ) wracam do Rafa od Irenki.
U mnie krzaki wyglądały tak samo, 3 i pół grona i zakończyły się na 90 cm. Smak owoców nijaki a właściwie to był smak Marmanda.
Przypadek sprawił, że te 2 odmiany rosły niedaleko siebie i mogłam porównywać. Nawet przez jakiś czas myślałam, ze pomyliłam nasiona ale Marmandy urosły wyższe i zawiązały więcej gron. Podejrzewam, że istnieje jeszcze jakiś inny RAF.
Więc to nie Twoje błędy spowodowały taki a nie inny skutek. Znam jeszcze parę osób, którym też nie wyszło.
VP1 od Ciebie z nasion oryginalnych mam 5 krzaków, rosną w folii do tej pory i nawet co jakiś czas obrywam jakieś owoce. Ale to pomidorek chimeryczny, stworzony po to aby regularnie podawać mu jedzonko na każde zaniedbanie w tej dziedzinie reaguje. Gdybym miała do niego wrócić to pewnie pokusiłabym się o szczepienie na odmianie o silniejszych korzeniach.
Najlepiej z odmian towarowych spisał się u mnie Momotaro ( F4!) i ten na pewno zostanie.
Chciałabym zwrócić też Waszą uwagę na pomidor Najwcześniejszy. Miałam w folii 2 krzaki. Owocował od połowy czerwca ( pamiętacie jaką mieliśmy wiosnę, ja sadziłam pomidory dopiero końcem maja) do teraz i zawiązał 11 gron, wiązałby dalej tylko mu nie pozwoliłam. Smak jak na wczesny pomidor przyzwoity, może nie powalał ale dużo lepszy od tych Stupickich, Bloody Butcherów i innych wczesnych, które miałam a ich nazw już nie pamiętam.
Beata Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Witku, dzięki za odpowiedź.
Dziwna sprawa z tym Rafem, nasiona oryginalne, zamówione z Hiszpanii, z opakowania uśmiechają się piękne zielone pomidorasy, a owoce wyszły byle jakie.
Miałam w tunelu i w gruncie, tunelowych to nawet nie warto wspominać, gruntowe nawet mi smakowały, miałam jeden krzak, jak duży by urósł, nie wiem, moja wnuczka przypadkiem go "ogłowiła".
Plus taki, że dosyć wczesne były.
V1F1 Pink King sadzę od kilku sezonów, w tunelu może być, zupełnie nie sprawdził się w gruncie, Tomimaru Muchoo F1 miałam w tym sezonie po raz pierwszy i to jest to, plenny i smaczny, zarówno w gruncie, jak i w tunelu, pewniak, szczególnie dla tych, co testują po kilkadziesiąt(set) odmian, jak nie wypalą, to zawsze można na niego liczyć. Beatko, chętnie bym przetestowała Najwcześniejszego w donicy, skoro w tunelu był już w czerwcu, to w donicy byłby jeszcze wcześniej.
Miałam Stupice, Matinę, Betaluxy, można je tak określić, dobre, bo wczesne, innych plusów nie dostrzegam.
Irenko Wszelki Duch .......chwali, ja myślałam, że wyjechałaś i zapomniałaś o nas, gdzie tak przepadasz, że w pomidorkach Cię nie ma???
Co do RAFa to podejrzewam zmowę producencką, dla amatora tańsza podróbka a dla profesjonalisty lepszy kaliber. Gdyby tak było to dla producenta nasion.
Nasionka Najwcześniejszego dostaniesz na pewno a lada moment postaram się zrobić listę co jeszcze mam dobrego.
Beata Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Ja mam takiego Rafa. Z AWN od Skoanny. Forumka w swoim wątku dobrze go opisała.
Smak jak dla mnie nijaki. Słodki, ale mało aromatyczny, brakowało w nim trochę kwasku. Krzaki prowadziłem na 2 pędy. Każdy pęd miał po 4 grona. W folii sięgnął sufitu, gdzieś w granicy 180 cm. Owoce drobne. W gruncie mocno pękał, a w folii zdarzały się owoce z szw. Mam jeszcze jeden krzaczor w folii.
Co do odmian na przyszły sezon, nie zastanawiałam się za bardzo co wysadzę, ale na pewno będzie Korol Koroley, właśnie pakuję na Akcję, pomidorek super, duże czerwone owoce, smaczne, krzaki zdrowe i plenne, miałam w tunelu i w gruncie.