
Foxowej urosło ...
Re: Foxowej urosło ...
Ten bez to chyba z tamtego roku
bo jak z tego to zazdraszczam bardzo. Jakoś nie rozpieszcza nas w tym roku pogoda ,mam nadzieję że to już koniec tego złego i będzie już coraz ładniej.

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Foxowej urosło ...
Z tamtego.
W tym roku jest już niski -tato przyciął i wcale to dobrze nie wygląda. I nie wiem czy kwiaty będą..
W tym roku jest już niski -tato przyciął i wcale to dobrze nie wygląda. I nie wiem czy kwiaty będą..
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Foxowej urosło ...
A my tej wiosny wyrywaliśmy wielki krzak bzu, właśnie białego podwójnego. Zostawiłam jedynie kilka sadzonek i postanowiłam już nigdy nie doprowadzić do powstania tylu odrostów, chce prowadzić na drzewko.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2530
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Foxowej urosło ...
Witaj Piwonie i ten bez to cudo uwielbiam te kwiaty
to niesamowite u mnie ledwo z ziemi wychodzą a u ciebie tak kwitną.

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Foxowej urosło ...
Piękna działka
Uwielbiam piwonie, a takiej konstrukcji tunelu zazdroszczę.
Będzie wykorzystana ?

Uwielbiam piwonie, a takiej konstrukcji tunelu zazdroszczę.
Będzie wykorzystana ?

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Foxowej urosło ...
Ta piękna rozpadają ca konstrukcja to ppozostałość po pijaczku. Póki co z jednej strony rosną róże, druga strona to młode rośliny do przesadzania. Ale faktycznie coraz poważniej się zastanawiam czy tego nie wykorzystać jako szklarnie. Albo zgładzić w diabły...
Właśnie wracam z wweekendu majowego. W bagażniku skrzynka z roślinami ;)
Pozbierałam z wiejskiej działki kilka roślinek,a tam wsadziłam przywieziony z miejskiej działki bukszpan. Zobaczymy czy się przyjmie, bo ziemia na wsi bardzo ciężka -zbita glina z kamieniami, w zasadzie nie rośnie tam nic, a jak już się zasadzi to spływa z deszczem i gliną...
Usiłowałam robić tam na skarpach skalniaki ale też kiepsko. To co posadziłam w tamtym roku przewędrowało w zupełnie inne miejsce. ...
Tak więc pousuwałam trochę tego co się rozrosło i tym sposobem z weekendu wraca ze mną melisa, mięta, lawenda, macierzanka,wrzos, poziomki, trawa ozdobna, roślinki skalne ;)
Melisa

rododendrony-w sumie tylko jeden przetrwał kwietniowe śniegi. ..


gruszka i śliwka chyba tteż przeżyły


Właśnie wracam z wweekendu majowego. W bagażniku skrzynka z roślinami ;)
Pozbierałam z wiejskiej działki kilka roślinek,a tam wsadziłam przywieziony z miejskiej działki bukszpan. Zobaczymy czy się przyjmie, bo ziemia na wsi bardzo ciężka -zbita glina z kamieniami, w zasadzie nie rośnie tam nic, a jak już się zasadzi to spływa z deszczem i gliną...
Usiłowałam robić tam na skarpach skalniaki ale też kiepsko. To co posadziłam w tamtym roku przewędrowało w zupełnie inne miejsce. ...

Tak więc pousuwałam trochę tego co się rozrosło i tym sposobem z weekendu wraca ze mną melisa, mięta, lawenda, macierzanka,wrzos, poziomki, trawa ozdobna, roślinki skalne ;)
Melisa

rododendrony-w sumie tylko jeden przetrwał kwietniowe śniegi. ..


gruszka i śliwka chyba tteż przeżyły


- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Foxowej urosło ...
Borówki amerykańskie też się chyba dobrze zapowiadają .
Mamy 14 dużych krzaków.

A tu skalniaczkowe roślinki, za nazwy będę wdzięczna .




Mamy 14 dużych krzaków.

A tu skalniaczkowe roślinki, za nazwy będę wdzięczna .





- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Foxowej urosło ...
Te skalniakowe dwa pierwsze to będą rojniki a dwa ostatnie rozchodniki (sedum) tylko jakie nie mam pojęcia
A borówki massz cudowne, o takich wielkich krzakach marzę.

Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Foxowej urosło ...
Dzięki.
Zarówno tych jak i tych sobie wzięłam na działkę ( tą miejską) i właśnie myślę jak to ładnie ogarnąć .
Na działeczkę wpadłam dziś tylko na chwilę, zanieść pojemniki z roślinami. Ubrałam nawet rękawice i zaczęłam trochę robić, ale tak czas goni, że w zasadzie nic nie zrobiłam.
Działeczka mnie przywitała pięknie - zieleń jak nie buchnęła, wszędzie kwiaty.
Pigwowiec rozkwitł przecudnie na różowo, a pod nim główki wychyliły tulipany.
Zaskoczyły mnie, bo mi wyszły w liliowcach jakieś tulipany, których tam nie było..
W każdym razie nie przypominam sobie żebym je sadziła w przeciągu ostatnich hmmm 2-3 lat. A są, i to sporo, piękne, w dwóch kolorach. Po drugiej stronie za to mamy nasze 2 nieśmiertelne czewone tulipany, które tak były jak przyszliśmy i tak zostały ;)



(wybaczcie małe zdjęcia, ale dopiero ogarniam fotosik)
Przywitała mnie też kwitnąca wiśnia i papierówka, no i bez, ale nie ten co pokazywałam tylko drugi, ciemnofioletowy, rosnący od strony sąsiada. Ten biały niestety po odcięciu nie odrósł.. mamy sam pień. A mówiłam...
No trudno, mamy jeszcze drugi na tyłach działki , też biały, tylko szczepiony i choć kwiaty ma piękne to nie pachnie prawie wcale

Piwonie już duże, więc pozwoliłam sobie pousuwać wszelkie patyczki i inne ochronne płotki. Mam nadzieję, że już są na tyle wysokie że dzicz będzie je omijać.
Duże są też chwasty...
Dopiero plewiłam, a już muszę plewić znowu, bo wszystko porośnięte chwastem. Tam gdzie dosiewałam trawę zrobił się malowniczy dywanik z jednego z najuciążliwszego chwastu - podgarycznika. Włazi nam to to na trawnik i zadowolone zarasta wszędzie czasem się łącząc z mleczem, pokrzywą i jaskółczym zielem.
Ku mojej uciesze w trawnik nam się też wplata duża ilośc stokrotek i rożnokolorowych pierwiosnków , które mam zamiar teraz rozdzielać z kęp i sadzić gdzieś bardziej sensownie.
Trochę już wymieszałam z niezapominajką i wsadziłam w inspekt za ławką żeby się ładnie rozrastały wkoło róż. Znalazłam też samosiejki tej białej róży, więc dosadziłam je wzdłuż murku żeby się rozsrastały za ławką na szkielecie szklarni.
Nadmiary roślinek wsadzam też wkoło płyty na końcu bukszpanowej ścieżki. I stwierdzam , że wygląda to coraz lepiej.Spomiędzy betonu puścił się wodospad barwinka, rośnie kilka irysów, rozsadziłam tam goździki, pierwiosnki, stokrotki, fiołki. Z tyłu płyty wymieszałam samodzielnie rozsadzone krzewy forsycji z pigwowcem.Robi się miło.
Ale przód, tzn górka przed płytą , pozostawia wiele do życzenia...

Moja lista prac działkowych powiększa się tak, że można się pogubić ;)
Zarówno tych jak i tych sobie wzięłam na działkę ( tą miejską) i właśnie myślę jak to ładnie ogarnąć .
Na działeczkę wpadłam dziś tylko na chwilę, zanieść pojemniki z roślinami. Ubrałam nawet rękawice i zaczęłam trochę robić, ale tak czas goni, że w zasadzie nic nie zrobiłam.
Działeczka mnie przywitała pięknie - zieleń jak nie buchnęła, wszędzie kwiaty.
Pigwowiec rozkwitł przecudnie na różowo, a pod nim główki wychyliły tulipany.
Zaskoczyły mnie, bo mi wyszły w liliowcach jakieś tulipany, których tam nie było..
W każdym razie nie przypominam sobie żebym je sadziła w przeciągu ostatnich hmmm 2-3 lat. A są, i to sporo, piękne, w dwóch kolorach. Po drugiej stronie za to mamy nasze 2 nieśmiertelne czewone tulipany, które tak były jak przyszliśmy i tak zostały ;)



(wybaczcie małe zdjęcia, ale dopiero ogarniam fotosik)
Przywitała mnie też kwitnąca wiśnia i papierówka, no i bez, ale nie ten co pokazywałam tylko drugi, ciemnofioletowy, rosnący od strony sąsiada. Ten biały niestety po odcięciu nie odrósł.. mamy sam pień. A mówiłam...
No trudno, mamy jeszcze drugi na tyłach działki , też biały, tylko szczepiony i choć kwiaty ma piękne to nie pachnie prawie wcale


Piwonie już duże, więc pozwoliłam sobie pousuwać wszelkie patyczki i inne ochronne płotki. Mam nadzieję, że już są na tyle wysokie że dzicz będzie je omijać.
Duże są też chwasty...
Dopiero plewiłam, a już muszę plewić znowu, bo wszystko porośnięte chwastem. Tam gdzie dosiewałam trawę zrobił się malowniczy dywanik z jednego z najuciążliwszego chwastu - podgarycznika. Włazi nam to to na trawnik i zadowolone zarasta wszędzie czasem się łącząc z mleczem, pokrzywą i jaskółczym zielem.
Ku mojej uciesze w trawnik nam się też wplata duża ilośc stokrotek i rożnokolorowych pierwiosnków , które mam zamiar teraz rozdzielać z kęp i sadzić gdzieś bardziej sensownie.
Trochę już wymieszałam z niezapominajką i wsadziłam w inspekt za ławką żeby się ładnie rozrastały wkoło róż. Znalazłam też samosiejki tej białej róży, więc dosadziłam je wzdłuż murku żeby się rozsrastały za ławką na szkielecie szklarni.
Nadmiary roślinek wsadzam też wkoło płyty na końcu bukszpanowej ścieżki. I stwierdzam , że wygląda to coraz lepiej.Spomiędzy betonu puścił się wodospad barwinka, rośnie kilka irysów, rozsadziłam tam goździki, pierwiosnki, stokrotki, fiołki. Z tyłu płyty wymieszałam samodzielnie rozsadzone krzewy forsycji z pigwowcem.Robi się miło.
Ale przód, tzn górka przed płytą , pozostawia wiele do życzenia...

Moja lista prac działkowych powiększa się tak, że można się pogubić ;)
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Foxowej urosło ...
Ratunku, niech ktoś wreszcie zrobi pogodę!
Mam tyle planów i tkwię z nimi w domu, bo ciągle pada. Ileż można...
Dziś strumienie deszczu lały się z nieba, zobaczymy co będzie jutro, bo po południu mam ambitne plany działkowe. Chciałabym wreszcie zrobić coś więcej niż wejść, zaglądnąć i wyjść...
Muszę pozbyć się trochę tego co narozmnażałam na parapecie, bo mi się z lekka gąszcz zrobił.
Zaskoczyły mnie moje roślinki i przez moją nieobecność poleciały pięknie w górę.
Pomidorki niestety trochę podupadły, ale podlałam intensywnie i większość odżyła, więc nadal mam jakieś 20 sztuk plus skrzynka ;)
Do tego wysiałam przed wyjazdem z pestek dynię muscat i 3 już są fajne duże.
Pestki melona też po zjedzeniu wysiałam i tym sposobem mam też trochę sadzonek melona żółtego i zielonego. Wypuściła mi się też bazylia czerwona. W każdej doniczce coś się zieleni, nawet udało się i zakiełkowało kiwi i pestki cytryny
Cieszy mnie to, a jednocześnie martwi, bo powoli nie mam gdzie tego trzymać. Muszę to przenieść na działkę, ale póki co jeszcze pogoda mnie wstrzymuje. No i tona ślimaków, która zeżarła mi doszczętnie to co siałam kiedyś...
Jedynie co przeżyło to rzodkiewka i groszek pachnący. Tak więc roślinki na działkę będą trafiać już podrośnięte, może jakoś lepiej się wybronią.
Mam tyle planów i tkwię z nimi w domu, bo ciągle pada. Ileż można...
Dziś strumienie deszczu lały się z nieba, zobaczymy co będzie jutro, bo po południu mam ambitne plany działkowe. Chciałabym wreszcie zrobić coś więcej niż wejść, zaglądnąć i wyjść...
Muszę pozbyć się trochę tego co narozmnażałam na parapecie, bo mi się z lekka gąszcz zrobił.
Zaskoczyły mnie moje roślinki i przez moją nieobecność poleciały pięknie w górę.
Pomidorki niestety trochę podupadły, ale podlałam intensywnie i większość odżyła, więc nadal mam jakieś 20 sztuk plus skrzynka ;)
Do tego wysiałam przed wyjazdem z pestek dynię muscat i 3 już są fajne duże.
Pestki melona też po zjedzeniu wysiałam i tym sposobem mam też trochę sadzonek melona żółtego i zielonego. Wypuściła mi się też bazylia czerwona. W każdej doniczce coś się zieleni, nawet udało się i zakiełkowało kiwi i pestki cytryny

Jedynie co przeżyło to rzodkiewka i groszek pachnący. Tak więc roślinki na działkę będą trafiać już podrośnięte, może jakoś lepiej się wybronią.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Foxowej urosło ...
Cześć.Masz piękną laurowiśnię,nie widzę uszkodzeń zimowych.Zapał się ulewa z tego wątku,życzę zrealizowania planów 

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2530
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Foxowej urosło ...
Foxowa ja już zaklęcia robię żeby pogoda była i nic nie pomaga. Tez mam już dość tej pogody plany są, ale z realizacją stoję w miejscu nie pozostaje nic innego jak życzyć Tobie sobie i innym
pogody

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Foxowej urosło ...
Jeśli konstrukcja jest stara to chyba nie opłaca się odnawiać ?
Może lepiej kupić tunel foliowy, choć szklarnia jest lepsza i ładniej wygląda

Może lepiej kupić tunel foliowy, choć szklarnia jest lepsza i ładniej wygląda

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Foxowej urosło ...
Seba1999
Nie mam zielonego pojęcia, ale jak ma stać taki szpetny zardzewiały szkielet, a ja tak czy siak będę robić porządek ze wszystkimi starymi elementami na działce , to tak sobie pomyślałam, że może faktycznie być coś i tam podziałać.
Ale pożyjemy zobaczymy, póki co to ostatni podpunkt na liście moich planów.
Alicja125
Zaklinam, a raczej klnę jak szewc, i ja, ale cóż z tego.
Śmieję się do znajomych że popada popada i się zrobi nagle 30stopni, ale wiecie co.... to jest możliwe. Przy takim dzikim klimacie wszystko jest możliwe.
Miriam
tak, przyznaję się , mam wielki zapał i nadgorliwość
wszystko naraz, już teraz natychmiast, wielki haos, a potem i tak nic z tego bo czasu brak albo co innego blokuje plany.
Ale uwielbiam snuć wszelkie działkowe plany, czytać, mieć wizje grządek i prac na działce.
Staram się coraz bardziej planować moje prace i robić po kolei. Dużo też czytam i chętnie przyjmuję rady i sugestie.
Może tego nie widać, ale już w tym roku zrobiłam całkiem sporo. Są miejsca na działce, które lata nie były ruszane, zrzucało się tam gałęzie albo wszystko rosło na dziko. W tym roku te miejsca mam na celowniku i stopniowo je organizuje. Chcę tam wprowadzić choć odrobinkę ładu, bo tego bardzo brakuje naszej działce.
Mam nadzieję, że mi się uda chociaż odrobinkę, bo każdy mały szczegół mnie cieszy.
Nie mam zielonego pojęcia, ale jak ma stać taki szpetny zardzewiały szkielet, a ja tak czy siak będę robić porządek ze wszystkimi starymi elementami na działce , to tak sobie pomyślałam, że może faktycznie być coś i tam podziałać.
Ale pożyjemy zobaczymy, póki co to ostatni podpunkt na liście moich planów.
Alicja125
Zaklinam, a raczej klnę jak szewc, i ja, ale cóż z tego.
Śmieję się do znajomych że popada popada i się zrobi nagle 30stopni, ale wiecie co.... to jest możliwe. Przy takim dzikim klimacie wszystko jest możliwe.
Miriam
tak, przyznaję się , mam wielki zapał i nadgorliwość

wszystko naraz, już teraz natychmiast, wielki haos, a potem i tak nic z tego bo czasu brak albo co innego blokuje plany.
Ale uwielbiam snuć wszelkie działkowe plany, czytać, mieć wizje grządek i prac na działce.
Staram się coraz bardziej planować moje prace i robić po kolei. Dużo też czytam i chętnie przyjmuję rady i sugestie.
Może tego nie widać, ale już w tym roku zrobiłam całkiem sporo. Są miejsca na działce, które lata nie były ruszane, zrzucało się tam gałęzie albo wszystko rosło na dziko. W tym roku te miejsca mam na celowniku i stopniowo je organizuje. Chcę tam wprowadzić choć odrobinkę ładu, bo tego bardzo brakuje naszej działce.
Mam nadzieję, że mi się uda chociaż odrobinkę, bo każdy mały szczegół mnie cieszy.
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Foxowej urosło ...
Kochana miejmy nadzieję, że pogoda w końcu do nas zawita, bo i my i rośliny potrzebujemy tego słoneczka
a wtedy wszystko będzie sie przyjemniej robić.

Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;