Blues w kaktusach - onectica po raz 3

[piasek pustyni]

E tam, zaraz zapiszą. A kto mi zabroni wyzwalać emocje?
A ten zadziorny jest uroczy! Kaktus z charakterem

[PiotrAPD]

Piękne kaktusiki Roślinki wciąż korzystają z kąpieli słonecznych i wyglądają wspaniale

[Akwelan_2009]

I haworcja, której zęby rosną coraz większe

- piękna, "wypasiona" roślina .

[onectica]

Dzięki!

Maluch to rzeczywiście lobivia - Lobivia ferox v. longispina. Na pewno nie zgadniecie od kogo pochodząca

Aktualnie, oprócz pojedynczych gymno kwitnie Huernia schneideriana i Stapelia divaricata



Piaranthus foetidus na takim etapie:



Niedługo rozkwitnie też Pachyphytum a póki co 'to takie' rośnie

[hen_s]

Sukulentowo i ładnie u Ciebie. Tak trzymaj jak najdłużej.

[Aileen]

Super relacja z operacji przeprowadzonej na echinopku, korzonki wypuścił niesamowite, lekcja, z której na pewno i ja skorzystam Urocze jesienne kwiatuszki a lobivka wygląda bardzo obiecująco. Jeszcze naprawdę sporo się dzieje u Ciebie

[Andrew Be]

Ale fajne śmierdzielki, mają to coś w sobie...

[barbra13]

Śmierdzielki też i ja lubię. Piękny kolor kwiatu ma ta Huernia schneideriana.

[gracesz]

Zawsze z ciekawością podziwiam kwiaty "śmierdzielek". Bardzo mało ich tu widuję... Tym bardziej brawa dl Ciebie za kwiatki Huernia schneideriana i Stapelia divaricata. Trzymam kciuki, aby Piaranthus foetidus jednak zakwitł wszystkimi pączkami.

[onectica]

O! Dzięki! Już parę lat taką głupotę wypisuję, tyle razy czytałam w necie i jakoś tak się zasugerowałam nazwą, którą dostałam na początku, że mi w oko nie wpadło Wszystkich, których tym sposobem wprowadziłam niechcący w błąd bardzo przepraszam

[Alicja125]

Witaj tak się zapatrzyłam w kaktusiki że straciłam rachubę czasu są śliczne gratuluję takich pięknych kwiatów pozdrawiam

[nolina]

Świetne śmierdzielki

[onectica]

Alicja, Małgosia - dziękuję
Przyniosłam dzisiaj miękkie do domu
Sukulenty, znaczy się. Może będą miały cieplej, to porozwijają pąki.
To zestaw, który aktualnie kwitnie, bądź też ma zamiar kwitnąć:




Na kaktusach też gdzieniegdzie kwiaty, tylko nie otwierają się, bo buro i ponuro na świecie.



Trzeba będzie wrażliwsze też już pozabierać. Wczoraj rano było biało - przymrozek zaliczyliśmy, to już chyba nie żarty.

[wisnia897]

O, a jednak litopsy się zbierają do kwitnienia. Moje nawet o tym nie myślą, może w przyszłym roku...
U mnie, nie dość, że ponuro, to jeszcze zero kwiatów, więc masz szczęście, że u Ciebie jeszcze coś się dzieje

[ewa321]

Lucy - moje już od 2 tygodni siedzą w domu.
Może to je zmobilizowało do szybszego kwitnienia
A czy to coś, co wypływa z doniczki na dole z prawej,
to jest aby na pewno dokładnie to samo, co reszta w doniczce