Od przybytku głowa nie boli część 3
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Łał, jakie fajne dynie.
Zbieraj nasionka. 
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Gdzie kupujecie Oleandry, że rosną takie duże? Rozumiem, że zimą trzeba je chować. Ale jak wyhodować takie wielkie? Datura też niczego sobie
, nawet jeśli tylko na jednej widać olbrzymie kwiaty. Tego lata udało mi się w pracowni garncarskiej kupić trzy duże donice. Jeszcze są wolne i czekają na pomysł. Więc poradź proszę mi w tym temacie.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Masz już pokaźną kolekcję dalii,wiele ciekawych odmian
Dyńka na kompoście -oryginalna.
Dyńka na kompoście -oryginalna.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2739
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Oleander pięknie się prezentuje! Widać, że dobrze odżywiony. To lekcja poglądowa dla mnie
Mam nadzieję, że usunięte/wymienione dalie nie pójdą na kompost tylko w dobre ręce
Mam nadzieję, że usunięte/wymienione dalie nie pójdą na kompost tylko w dobre ręce
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Florianie oleandry z wiosną zasilałam azofoską, potem Florowitem do pelargoni a teraz dorobiłam się gnojówki z pokrzyw i jak tylko czasu mi styknie to podleję rozcieńczoną gnojówką zgodnie z zaleceniami forumek.
Dalie mi się powtórzyły z ubiegłych lat i stąd muszą iść w odstawkę, pokażę powtórzone może komuś wpadną w oko.
Lodziu aż tak dużej kolekcji to ja nie mam, bo i miejsca na dużą nie mam, jak ROD pozostanie to w przyszłym sezonie go obsadzę daliami.
Dyńki na kompoście kupiłam paczuszkę nasion w markecie i takie fikuśne powyrastały, mam też inne, lubię dynie w okresie jesieni jako ozdoby tarasu i innych zakątków.
Ewcia oleandry to zdobyczne szczepki i wyhodowane przez Krysię
Duże donice na pewno przydadzą się do oleandrów, jest tylko problem przechowania, pod chmurką w okresie zimy nie da rady ale w pomieszczeniu nie ma problemu, u mnie na ROD gdzie domek nie jest ogrzewany dają radę, jest ocieplony seropianem z góry i z boków a że zimy mamy jakie mamy to przechować nie problem. Jednego ze swoich podójnych muszę pózną jesienią mocno przyciąć bo jest juz za duży, przypominaj się
Dorotko jak przyjdzie sezon zerwania dyni pokażę całą kolekcję a nasionka będę wybierać bliżej wiosny.
Kropelka moje datury w tym sezonie też mizeroty, ja pokazałam tą urokliwą
obiecałam sobie, że to ich ostatni sezon ale nie wiem na pewno, może dla zapachu wieczornego pozostawię chociaż jedną.
Syla oleandry lubią patelnię, wodę o pożywkę a zimą muszą mieć pomieszczenie, nie mogą być pod chmurką.
Zajrzyj na PW
Marysiu Masko poczta pójdzie w poniedziałek, wyjeżdżam do Krynicy Górskiej na trzy tygodnie, po raz pierwszy jedziemy do sanatorium.
Trzy tygodnie to dla mnie troszkę za długo, ale czuję już zmęczenie wszystkim i muszę pobyć troszkę ze sobą, swoimi myślami i mężem.
Justynko okazuje się, że wiele mamy wsólnego, dyńki, datury, nie masz oleandrów ale przypominaj się, może się uda tym razem.
Pozdrawiam nocą.
Dalie mi się powtórzyły z ubiegłych lat i stąd muszą iść w odstawkę, pokażę powtórzone może komuś wpadną w oko.
Lodziu aż tak dużej kolekcji to ja nie mam, bo i miejsca na dużą nie mam, jak ROD pozostanie to w przyszłym sezonie go obsadzę daliami.
Dyńki na kompoście kupiłam paczuszkę nasion w markecie i takie fikuśne powyrastały, mam też inne, lubię dynie w okresie jesieni jako ozdoby tarasu i innych zakątków.
Ewcia oleandry to zdobyczne szczepki i wyhodowane przez Krysię
Duże donice na pewno przydadzą się do oleandrów, jest tylko problem przechowania, pod chmurką w okresie zimy nie da rady ale w pomieszczeniu nie ma problemu, u mnie na ROD gdzie domek nie jest ogrzewany dają radę, jest ocieplony seropianem z góry i z boków a że zimy mamy jakie mamy to przechować nie problem. Jednego ze swoich podójnych muszę pózną jesienią mocno przyciąć bo jest juz za duży, przypominaj się
Dorotko jak przyjdzie sezon zerwania dyni pokażę całą kolekcję a nasionka będę wybierać bliżej wiosny.
Kropelka moje datury w tym sezonie też mizeroty, ja pokazałam tą urokliwą
Syla oleandry lubią patelnię, wodę o pożywkę a zimą muszą mieć pomieszczenie, nie mogą być pod chmurką.
Zajrzyj na PW
Marysiu Masko poczta pójdzie w poniedziałek, wyjeżdżam do Krynicy Górskiej na trzy tygodnie, po raz pierwszy jedziemy do sanatorium.
Trzy tygodnie to dla mnie troszkę za długo, ale czuję już zmęczenie wszystkim i muszę pobyć troszkę ze sobą, swoimi myślami i mężem.
Justynko okazuje się, że wiele mamy wsólnego, dyńki, datury, nie masz oleandrów ale przypominaj się, może się uda tym razem.
Pozdrawiam nocą.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Ło matko, aż trzy tygodnie! Ja to bym nie wytrzymała tak długo i bałabym się o ogród. Byłam cztery dni i już chciałam wracać, nawet tydzień to dla mnie za dużo. 
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu ,czekam na kolekcję dyni . Kiedyś też je sadziłam do upiększania domu ale teraz niestety mojej mamie wszystko przeszkadza i nie robię żadnych kompozycji , najbardziej brakuje mi kwiatów w wazonach .
Dobrze że mam ogród . Pozdrawiam 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Wandeczko witam Cię w moich progach ogrodowych i też mam takie uczucie co ja robię
ale juz dwa razy odkładałam, trzeci jadę.
Co zastanę po powrocie to Wam pokażę, dobrze nie będzie ale myślę, że zielono zastanę, poranne rosy ożywią ogród, Najbardziej martwię się o kota jak on zniesie samotność, będą go odwiedzać ale czy nie czmyhnie też po powrocie wszystko powiem.
Za to będę Wam zdawać relację z Krynicy i okolic.
-- Pn 05 wrz 2016 22:03 --
Elżuniu minęłyśmy się, ale już nadrabiam.
No to masz mamę....jak można nie mieć kwiatów w wazonie, aż nie możliwe ale jednak.
A z kompozycja dyni nie wiem czy dam radę, bo czas zapyla do przodu a ja jeszcze nie pomyślałam o spakowaniu się, ale jutro mąż ma za zadanie zerwanie dyni więc cosik pokażę.
pozdrawiam
Co zastanę po powrocie to Wam pokażę, dobrze nie będzie ale myślę, że zielono zastanę, poranne rosy ożywią ogród, Najbardziej martwię się o kota jak on zniesie samotność, będą go odwiedzać ale czy nie czmyhnie też po powrocie wszystko powiem.
Za to będę Wam zdawać relację z Krynicy i okolic.
-- Pn 05 wrz 2016 22:03 --
Elżuniu minęłyśmy się, ale już nadrabiam.
No to masz mamę....jak można nie mieć kwiatów w wazonie, aż nie możliwe ale jednak.
A z kompozycja dyni nie wiem czy dam radę, bo czas zapyla do przodu a ja jeszcze nie pomyślałam o spakowaniu się, ale jutro mąż ma za zadanie zerwanie dyni więc cosik pokażę.
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu ja myślałam ,że już siedzisz w jakiejś wannie i bierzesz zabiegi.
Nie zapamiętałam daty
starość nie radość .
Dalie pięknie Ci się rozrosły całe w kwiatach. Przy tarasie też piękne kwiaty.
Dzisiaj byłam w centrum i spojrzałam na cenę oleandra. Mała sadzonka kosztuje ponad 70zł.
Zaraz pomyślałam o Twoim pięknym egzemplarzu.
Twój trud za przechowywanie jest całkowicie wynagrodzony pięknym kwitnieniem

Nie zapamiętałam daty
Dalie pięknie Ci się rozrosły całe w kwiatach. Przy tarasie też piękne kwiaty.
Dzisiaj byłam w centrum i spojrzałam na cenę oleandra. Mała sadzonka kosztuje ponad 70zł.
Zaraz pomyślałam o Twoim pięknym egzemplarzu.
Twój trud za przechowywanie jest całkowicie wynagrodzony pięknym kwitnieniem
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Ja dyni jeszcze nie zrywam, nie mają zdrewniałego ogonka.
O koty też się martwiłam, że uciekną, ale nic się nie stało, czekały na nas
O koty też się martwiłam, że uciekną, ale nic się nie stało, czekały na nas
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Jak tak dalej będzie się działo to się okaże że na forum zoztaną same podlotki bo cała reszta pojedzie do sanatorium . 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Ela nie bój......będziemy informować co się dzieje w sanatorium 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu już wyjechałaś?
Elu nie na FO zostaną Ci co w sanatorium i Ci co oczekują na termin
a nastolatków niewielki odsetek 
08.09.16
Krysiu nasionka już u mnie się suszą

Elu nie na FO zostaną Ci co w sanatorium i Ci co oczekują na termin
08.09.16
Krysiu nasionka już u mnie się suszą
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Teraz takie liche ludzie, że i w wieku średnim, i młodzieńczym, o dzieciach nie wspominam- nadają się do sanatorium.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Jasne! Czas prędko leci! Nie obejrzymy się, a trzeba będzie wykopywać i zaraz szybciutko sadzić nasze królewny! Pięknie Ci kwitną!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6


