Pod Puszczą cz-1
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu...mimo nie za pięknej pogody troszkę porobiłaś.
Najważniejsze coś zacząć to i skończyć trzeba.
. Wiosna jak dla mnie byle jaka, u mnie z pogodą podobnie.
W jeden dzień się troszkę rozkręcę z pracami na drugi z powodu deszczu trzeba kończyć.
Balia z bratkami 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
Brateczki w moich ulubionych kolorkach
Elu, czy kotek tarza się w kocimiętce? U mnie nie mam z tym problemów, ale słyszałam, że niektóre koty to lubią.
Elu, czy kotek tarza się w kocimiętce? U mnie nie mam z tym problemów, ale słyszałam, że niektóre koty to lubią.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
ELA u mnie dzisiaj pogoda też różna, jak przygrzało to nawet było miło ale jak zawiało to zimno.
Wiosna to jednak czas dla ogrodnika nie całkiem miły i przyjemny, u mnie też ciagle coś do zrobienia ale jest lepiej jak w ubiegłym roku.
Majówkę będziesz miała pracowitą ale pogoda może będzie lepsza to się obrobisz
pozdrawiam
Wiosna to jednak czas dla ogrodnika nie całkiem miły i przyjemny, u mnie też ciagle coś do zrobienia ale jest lepiej jak w ubiegłym roku.
Majówkę będziesz miała pracowitą ale pogoda może będzie lepsza to się obrobisz
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu współczuję takie pracy z doskoku i nawet nie masz czasu posiedzieć chwilę i popatrzeć na efekt swojej pracy. Na majówkę pewnie pojedziesz na dłużej to może wtedy będzie praca, wypoczynek i przyjemność
Czego Ci życzę i dobrego tygodnia 
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Witam ,wczoraj niestety padłam jak psiak .W sobotę i niedzielę pracowałam po 12 godzin jak nie w ogrodzie to w domu .Zaległości ogrodowe ogromne ,ale i rok ogrodowy wyjątkowy . Oprócz pielenia zrobiłam masę nasadzeń .Dokupiłam cebul lili 12 szt. ,posadziłam 4 dalie , pustynnika oraz 10 zadołowanych jeżówek .Ponadto niezliczoną masę różnych bylinek czekających w kolejce . Dopiero wczoraj wyciełam stare maliny i jeżyny.
Zeniu i tak jestem zadowolona z tego co udało mi sie zrobić
W piątek miałam chęć kupić już kilka pelargoni ,ale biłam się po łapach , i dobrze bo bym się nie wyrobiła .
Moniczko ,,bratków trochę mało w tym roku ,ale może jeszcze coś uda mi się dosadzić , szczególnie te małe .Za to kocimiętka ,brunera, szafirki posadzone .Moja kotka uwielbia wymiziać się w kocimiętce na szczęście robi to w tej niskiej , już rozrośniętej .
Krysiu ,dzięki że wpadasz do mnie . Mam nadzieję że już w maju ogród nabierze wyglądu i koloru ,więc będzie co pokazywać .Wieczorem zajrzę do ciebie.
Marysiu , powiem Ci w sekrecie że po każdym powrocie z ogrodu trzy , cztery dni odczuwam w kościach .No cóż ,nie powiem głośno jak to się nazywa.
Bardzo bym chciała na majówkę mieć już w ogrodzie obeliski bo są prawie skończone .Jeszcze będę zamawiała 2 sztuki ,jedną do pnącej Laguny ,drugą nietypową do jeżyn żeby mi nie wisiały dowolnie .




Mój synek tym razem się nie postarał ,zdjęć mało, dostanie opier-papier . Moniczko , ostatnie zdjęcie dla Ciebie .

Zeniu i tak jestem zadowolona z tego co udało mi sie zrobić
Moniczko ,,bratków trochę mało w tym roku ,ale może jeszcze coś uda mi się dosadzić , szczególnie te małe .Za to kocimiętka ,brunera, szafirki posadzone .Moja kotka uwielbia wymiziać się w kocimiętce na szczęście robi to w tej niskiej , już rozrośniętej .
Krysiu ,dzięki że wpadasz do mnie . Mam nadzieję że już w maju ogród nabierze wyglądu i koloru ,więc będzie co pokazywać .Wieczorem zajrzę do ciebie.
Marysiu , powiem Ci w sekrecie że po każdym powrocie z ogrodu trzy , cztery dni odczuwam w kościach .No cóż ,nie powiem głośno jak to się nazywa.




Mój synek tym razem się nie postarał ,zdjęć mało, dostanie opier-papier . Moniczko , ostatnie zdjęcie dla Ciebie .

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
Śliczne brateczki
A co to dałaś na ostatniej fotce?
Wracając do kocimiętki. Ostatnio trochę poczytałam i bardzo mnie zdumiało, że jest tak dużo odmian kocimiętek
Muszę koniecznie powiększyć kolekcję. Bardzo lubię kocimiętki
Widzę, że na rabatkach masz już porządeczek, a u mnie po deszczach wyszły nowe chwasty i trzeba od nowa zacząć pielenie, choć jeszcze pierwszego nie dokończyłam

A co to dałaś na ostatniej fotce?
Wracając do kocimiętki. Ostatnio trochę poczytałam i bardzo mnie zdumiało, że jest tak dużo odmian kocimiętek
Widzę, że na rabatkach masz już porządeczek, a u mnie po deszczach wyszły nowe chwasty i trzeba od nowa zacząć pielenie, choć jeszcze pierwszego nie dokończyłam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Puszczą cz-1
Oj rzeczywiście synek się nie spisał
Elu tak czytam to jedno dołujesz, a nowe dowozisz
Ty nigdy tego nie posadzisz, musisz sobie narzucić dyscyplinę i coś skończyć. Z tego co pamiętam to róże też jeszcze nie posadzone? chyba że nie doczytałam
To kiedy znowu jedziesz do ogrodu? Pozdrawiam 
Elu tak czytam to jedno dołujesz, a nowe dowozisz
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
MARYSIU to są uroki działek i ogrodów do których się dojeżdża 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Marysiu ,dyscypliny to ja już większej nie mogę sobie narzucić .Część róż posadziłam do donic ,ale tylko dlatego że kupiłam je w markecie i nie wiem jakie będą naprawdę . jak zakwitną podejmę decyzję na jaką rabate pójdą a pozostałe będą na nowych rabatach które dopiero będę robiła ,więc musza czekac na swoją kolej .Rzeczywiście mam sporo roślin zadołowanych od jesieni ,ale one będą szły na przód ogrodu po obecnej wycince .muszę skomasować prawie wszystkie rośliny bo dopiero jak je poustawiam będę wiedziała czy osiągnę to co zamierzam a do obsadzenia mam ponad 25m jak nie lepiej .W mojej sytuacji nie mam momliwości jeżdzić po każdą roślinę osobno bo to i czas i transport się liczy .Brakuje mi i tak jeszcze sporo roślin ,głównie drzew .Plan jest a wszystko inne musi iśc w moim rytmie .Inaczej nie da rady .Oceniać będzimy na jesieni .Na ogrodzie będe teraz co tydzien ,więc i prace będą się posuwały.Ten rok jest wyjatkowy bo zmiany duże .
Krysiu , masz rację , to też waży na wielu decyzjach .Sama nie mam samochodu więc czekam na mozliwośc transportu roślin przez syna a on też pracuje różnie .Zmienić tego nie mogę .Samo życie .
Krysiu , masz rację , to też waży na wielu decyzjach .Sama nie mam samochodu więc czekam na mozliwośc transportu roślin przez syna a on też pracuje różnie .Zmienić tego nie mogę .Samo życie .
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Pod Puszczą cz-1
Eluś ogrom pracy jeszcze przed tobą ale sezon dopiero się zaczyna...
Dasz radę z wszystkim w swoim rytmie.
Dużo słonka ci życzę na dzisiejszy dzień.
U mnie rankiem zero stopni.
Dasz radę z wszystkim w swoim rytmie.
Dużo słonka ci życzę na dzisiejszy dzień.
U mnie rankiem zero stopni.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Puszczą cz-1
Oj Elu nie chcę Cię martwić, ale jak już się zacznie zmiany to końca nie widać. Kiedyś mając mniej roślin sadziłam nowe i było dobrze, nagle spojrzałam na ogród okiem krytycznym i zaczęło się ....rośliny wędrują a ja wycinam, wykopuję a końca pracy nie widzę
No to jak będziesz jeździć co tydzień to i zdjęć będzie więcej
Życzę pogodnych weekendów 
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Oleńko ,co tak zimno się zrobiło u Ciebie , miejmy nadzieję że to tylko dzisiaj i będzie znowu
.Masz rację ,trzeba spokojnie do tego podejść a i efekty będą widoczne .Dzięki za wizytę
Marysiu ,wcale mnie nie zmartwiłaś .Mam świadomość ile w ogrodzie jest pracy ,ale tak to już jest z naszymi ogrodami , zmieniają się razem z nami , starzeją się , młodnieją ,podlegają działaniom przyrody ale i naszym .Ciągła , nieskończona praca .
My to jednak kochamy i mimo że czasami narzekamy ,nie potrafimy bez tego żyć .Wychodzę zawsze z założenia że bedę na koniec sezonu i tak zadowolona z tego co uda mi się zrealizować ,tym bardziej że pomoc mam małą lub wcale . Życzę Ci miłego ,spokojnego dnia Marysiu.
Ps. koniecznie muszę poszukać kogoś kto nauczy mnie powiększać zdjęcia bo ja sobie z tym nie radzę i chyba przydałby się lepszy aparat .
Marysiu ,wcale mnie nie zmartwiłaś .Mam świadomość ile w ogrodzie jest pracy ,ale tak to już jest z naszymi ogrodami , zmieniają się razem z nami , starzeją się , młodnieją ,podlegają działaniom przyrody ale i naszym .Ciągła , nieskończona praca .
Ps. koniecznie muszę poszukać kogoś kto nauczy mnie powiększać zdjęcia bo ja sobie z tym nie radzę i chyba przydałby się lepszy aparat .
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod Puszczą cz-1
Elu, a ja tam Tobie zazdroszczę tych wszystkich planów i możliwości. Pamiętam jaka ja byłam podekscytowana przy tworzeniu swojego ogrodu. Teraz to tylko małe przeróbki wchodzą w grę. Roślin dużo, miejsca mało, ech, przydało by się jeszcze ciut wolnej przestrzeni 
Elu, dużo zdrówka, siły i samozaparcia Ci życzę, tylko nie forsuj się zbytnio, powoli byle do przodu
Elu, dużo zdrówka, siły i samozaparcia Ci życzę, tylko nie forsuj się zbytnio, powoli byle do przodu
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pod Puszczą cz-1
Czytam Elu o Twoich planach
, wielkie one i ogrom pracy
no ale jak skończysz, to będziemy wszyscy podziwiać, a Ty dumna będziesz z siebie 
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod Puszczą cz-1
Witam po niedzielnych pracach ogrodowych .Pomimo że byłam krótko na ogrodzie to sporo udało mi się zrobić . Chwaściory rosną na potęgę ale trudno ,wszystko po kolei .Co miałam posadzić posadziłam ,a co miałam opielić ,opieliłam . Po drodze rozsadziłam kilka bylin ,powycinałam przekwitłe hiacynty ,przyciełam któryś raz róże , posadziłam przywiezioną przez syna czerwoną porzeczkę ,która podobno pamięta czasy drugiej wojny i jest jakąś bardzo dobrą odmianą .
Zobaczymy co z niej będzie .Za tydzień mam nadzieję przywieść obeliski oraz drzewa i krzewy do sadzenia na przodzie posesji .Może też uda mi się pozbyć konarów po wycince co najbardziej mnie męczy .
.W domu czekają przepikowane pomidorki koktajlowe na wysadzenie po połowie maja .Zostanie posiać kabaczka i fasolę .Mam sporo pracy przy borówkach ,muszę opielić maliny no i rabaty różane ,czerwoną ,żółtą i niebieską .Różową i morelową opieliłam ,dosadziłam byliny i cebule lili .I to by było na tyle , a teraz trochę fotorelacji , niestety chociaż próbowałam zmieniać rozmiar zdjęć to nie wychodzi mi to wcale i nawet syn nie potrafi mi tego zrobić ,więc będą w starym rozmiarze .
























