Kaktusy i sukulenty Eweliny

ANETA · Post » 11 lut 2009, o 17:52

Ja też robię pętelkę z gazet i zakładam grube rękawice , niejednokrotnie już podczas przesadzania zostałam pokłuta , tak więc teraz wolę uważac . A gdy przesadzałam Echinocactus grusonii , to dookoła obłożyłam go styropianem , w przeciwnym razie nie dałabym rady wyjąc go z donicy .

Becia · Post » 11 lut 2009, o 18:40

ja zazwyczaj bez ochrony, czasem dadzą mi popalić moje kolczaki:)

Ewelina · Post » 11 lut 2009, o 21:02

Przede wszystkim nie wszystkie kaktusy kłują... A gdy ciernie są paskudne używam starych ,skórzanych rękawiczek i w razie potrzeby wspomnianej już " pętelki " z gazety czy papieru. Na szczęście kaktusów nie trzeba zbyt często przesadzać

Co do opuncji i jej podstępnych kolców- wiele lat temu , w Grecji , doszło między tymi roślinami a mną do bliskiego spotkania...chciałam bowiem zebrać i spróbować owoców dzikiej opuncji.Włoskowate ciernie z palców( niewidoczne lecz niestety wyczuwalne) wybierałam cały dzień- niezapomniane przeżycie

Dopiero później doczytałam się ,że owoce opuncji należy zrywać i obierać WYŁĄCZNIE W RĘKAWICZKACH !!!
Bo człowiek całe życie się uczy...

darekcn42 · Post » 11 lut 2009, o 21:24

Proszę o wyrozumiałość dla początkujących, każdy ma prawo się mylić.

k-arolka · Post » 11 lut 2009, o 21:30

ja czasem tez mowie ze kolce,a wiem ze sa to ciernie. tak jakos:) Ale wszyscy wiedzą o co chodzi

Becia · Post » 11 lut 2009, o 21:35

dokładnie, ale Michał ma uczulenie, jak wypowiadamy się tak mało profesjonalnie

Becia · Post » 11 lut 2009, o 21:46

Michał, myślę, że nikt nie ma Ci tego za złe, tak już masz ;:80

Ewelina · Post » 11 lut 2009, o 23:21

Bebeszek pisze:
Ewelina pisze:Przede wszystkim nie wszystkie kaktusy kłują... A gdy ciernie są paskudne używam starych ,skórzanych rękawiczek i w razie potrzeby wspomnianej już " pętelki " z gazety czy papieru. Na szczęście kaktusów nie trzeba zbyt często przesadzać

Co do opuncji i jej podstępnych kolców- wiele lat temu , w Grecji , doszło między tymi roślinami a mną do bliskiego spotkania...chciałam bowiem zebrać i spróbować owoców dzikiej opuncji.Włoskowate ciernie z palców( niewidoczne lecz niestety wyczuwalne) wybierałam cały dzień- niezapomniane przeżycie Dopiero później doczytałam się ,że owoce opuncji należy zrywać i obierać WYŁĄCZNIE W RĘKAWICZKACH !!!
Bo człowiek całe życie się uczy...

Nie rozumiem Cię Ewelino... eaz piszesz cierni a raz kolce. Yo są 2 różne rzeczy, a nie zamienniki.

A ja , Michale , nie rozumiem Ciebie... bo przeczytaj uważnie sam , co i w jaki sposób napisałeś powyżej. Jedno zdanie ,a w nim okaleczone aż trzy słowa !- to tak na marginesie dbałości o poprawność . Bo wiesz , nie chcę się czepiać , ale mnie "aż bierze" , gdy widzę takie błędy w pisowni . Jestem polonistą.

A tak przy okazji - ciekawe dlaczego kaktus, którego opis przytoczyłeś w którymś wątku zwie się
Opuncja drobnokolczasta (Opuntia microdasys) , a nie " drobnociernista" ? No bo skoro nie ma kolców...

LeNka · Post » 13 lut 2009, o 20:17

Mam do ciebie małe pytanko jeśli można

. Czy próbowałaś kiedyś rozmnożyć zygokaktusa

, albo może wiesz jak to zrobić. Wczoraj widziałam takiego pięknego, ale chyba bardzo już leciwy, bo bardzo miał zdrewniałą podstawę(nie wiem czy dobrze to określam) i chciałam w przenośni podkraść odnóżkę. W porę się zorientowałam że w ogóle nie wiem jak to zrobić, a nie chciałam żeby później przeze mnie chorował więc go zostawiłam.

Krzysztof N · Post » 19 lut 2009, o 00:21

Ładny początek,powodzenia w prawie i niech kwitną co roku!

darekcn42 · Post » 19 lut 2009, o 06:57

>>>LeNka>>> zygusie się bardzo łatwo ukorzenia. Do ziemi szczepkę i to wszystko, czasami troszkę podlać, to wszystko.

LeNka · Post » 19 lut 2009, o 07:28

darekcn42 pisze:>>>LeNka>>> zygusie się bardzo łatwo ukorzenia. Do ziemi szczepkę i to wszystko, czasami troszkę podlać, to wszystko.

Widziałam u ciebie takiego zygusia, czy była by szansa o szczepkę

darekcn42 · Post » 19 lut 2009, o 15:55

Pewnie, dawałem też innym, ale nie byli jakoś zadowoleni, no ale widzę fankę kaktusów epifitycznych

. Bardzo się cieszę z tego. Przyślę kilka, daj adres na pw.

ANETA · Post » 5 mar 2009, o 09:55

Ewelina pisze:Kolejne "kolczatki" :

Popatrzcie - HAWORTHIA RADULA ma dwa pąki kwiatowe

Jak się ma Haworthia , kwitnie już ?

eba · Post » 8 mar 2009, o 00:27

Haworthia? A nie aloe humilis?