Pawełku - no nie byłam za bardzo na kupnie pierisa bo jakoś mi się wcześniej nie udawały, ale za taką cenę.... Byłam po pęcherznicę i powojnika, ale tych tam nie kupiłam
Masz rację - darmoszka jeśli się u mnie zaaklimatyzuje. Wcześniej maleństwa kupowałam za 4 dyszki...
Przypadkiem

dzisiaj w koszyku znalazłam przy kasie nasiona
szarłatu trójbarwnego i
rącznika bordowego.
Rączmik już się kąpie, a szarłat pójdzie wprost do gruntu.
Dzisiaj powycinałam stare pędy bylin - mam nadzieję, że nie za szybko, że juz na to czas skoro zaczęły odbijać...
Mam gałązeczki brzozy - ma ktoś pomysły na wykorzystanie ich oprócz miotły, donic, mat, mini płotków? Bo to mam w planie zrobić, ale może coś jeszcze
