Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3

[Mariolcia1962]

Aniu zawitałam z jakiegoś wątku i spodobało mi się będę zaglądać i podglądać

[Tulap]

Piękne zakończenie cięzkiego dla mnie dnia....

[cyma2704]

Kocham niebieskości, które pokazujesz. Aniu, nie mrugaj, nie mrugaj, bo zima idzie prace w ogródku ustały, to kto wie

[KLEO1]

Aniu - kuchnia wyszła super, zazdroszczę zdolnego eMa!
Lawendy są cudowne, zwłaszcza w dużych kępach. Najbardziej lubię te ciemnofioletowe. Pięknie komponują się z różami. Najładniej pachną jednak ususzone. Wszstkim chyba już brakuje kolorów w ogrodzie, niestety do wiosny jeszcze daleko.

[cyma2704]

Mam chandrę jesienną, więc ponownie przejrzałam drugą część, żeby nacieszyć oczy ślicznościami powojnikowymi i innymi. Podpowiedz czy Summer snow naprawdę taki bezproblemowy, czy jest dość gęsty żeby być osłoną tarasu, przed podglądaczami.
Pozdrawiam słonecznie.

[aneczka1979]

Witajcie Kochani.

Soniu powojnik Summer Snow jest bardzo wdzięcznym pnączem. Szybko się rozrasta i uwiąd mu nie straszny. Idealnie nada się na taras jako zasłona przed ciekawskimi oczkami. Jest gęsty. Ja już w pierwszym roku uprawy przestałam widzieć sąsiadów znajdujących się za nim. O to właśnie mi chodziło. Już nie mogę doczekać się przyszłego sezonu, to dopiero będzie widok! Trzeba pamiętać,że docelowo rośnie dość wysoko (ponad 4 metry). Na pewno będziesz z niego bardzo zadowolona. Polecam z czystym sumieniem.

Kleo moje lawendy wszystkie posadzone w tym sezonie (może ze dwie w zeszłym). Muszę więc jeszcze trochę poczekać na duże kępy. Kolorki ich lubię wszystkie dostępne.

Mateuszu cieszę się, że pomogłam miło zakończyć ciężki dzień. I mam nadzieję, że kolejny ciężki nieszybko się powtórzy.

Mariolciu witaj. Rozgość się. Zapraszam na częste odwiedziny.

Sabinko maciejkę mam dopiero drugi rok. jednak już widzę jej ekspansywny potencjał. Ostatnio znalazłam wiele jej siewek w rożnych miejscach. Póki co oszczędziłam.

Dorota to możemy sobie podać ręce. Ja też uwielbiam niebieskości w ogrodzie.

W niedzielę byliśmy na działce. Zabezpieczyliśmy rośliny kopczykami. Pościągaliśmy pnące róże z kratek. Czy wystarczy położyć na nie stroisz? Tak, bez włókniny?
Zostały mi jeszcze budleje do okopczykowania i róża The Fairy. Pięknie jeszcze kwitną więc dałam im luz do następnego weekendu.
Jednym słowem: jesień... a raczej zbliżająca się zima... byle do wiosny...

A tymczasem... "listopadowe kwiatki"

[Tulap]

Co sie całe forum na żółty uparlo? A budleja jeszcze Ci kwitnie

[aneczka1979]

Nie wiem Mati czemu forum na żółty się uparło. U mnie, w sumie, każdy kolor żółty to kwestia przypadku lub niewyjaśnionych okoliczności. Celowo nie jest ulubionym i pożądanym kolorem w moim ogródku. Tak jakoś wyszło...

[Tulap]

A Twój docelowy?

[tade k]

Anecko , okoliczności co do żółci w późnojesiennym ogrodzie są do wyjaśnienia . Bo akurat takie kwiaty kwitną o tej porze. To rzadkie zjawisko , by pod koniec listopada były w ogóle jakieś kolory.
Mam Ci i ja Summer Snow , kwiaty nie są porażające , ale takiej odporności nie ma żadna odmiana . Pędy u trzy latka miały już 3 metry , i to w jakiej konkurencji . Wokoło gęsto rosną inne rośliny.

[cyma2704]

Aniu dzięki. Przyjaciółka hoduje od wiosny dla mnie Summer Snow, ale bałam się, że kapryśny, a takich się boję.
Podziwiam za wypad na działkę, ja wczoraj powiązałam trawy, ale zimno, więc szybko uciekałam do domu.
Pozdrawiam

[nifredil]

Ktoś tu chodzi zamotany.. pytam o niezapominajkę, odpisują mi o maciejce Oj Anula, jak zimno było na tej działce?
Czy budlejce usypujesz tylko kopczyk, czy otulasz włókniną? Pytam, bo moją póki co obsypałam i nie wiem czy bawić się jeszcze w opatulanie..co wiąże się z wizytą w ogrodniczym i zakupie włókniny

[aneczka1979]

Ha ha ha Sabinko ano zamotana i zakochana. Oczywiście pisząc "maciejka" intensywnie myślałam o "niezapominajce". Jak widać demencja jesienna postępuje.
Zimno nie było. Czep się więc czego innego







Soniu ależ absolutnie nie musisz się bać Summer Snow'a! On jest z tych co to kompletnie do niego nie pasują te wszystkie zasłyszane opowieści o kapryśnych powojnikach. Śmiało sadź wiosną.
Dla Ciebie na jeszcze większą zachętę:









Tadku masz rację, summer snow to wyjątkowo odporna odmiana. Kwiatuszki co prawda ma drobne ale jak dla mnie bardzo urokliwe. No i jest ich cała masa.
Ciągnąc dalej żółty temat...



Mateuszu docelowo pożądam w moim ogródku wszelakich odcieni różu, fioletu, niebieskości i bieli. Mimo wszystko mam też czerwienie, pomarańcze i żółcienie.

[Annes 77]

Aniu kuś dalej to i ja go wiosną capnę i posadzę na siatce

[cyma2704]

Aniu dziękuję za tyle zdjęć, jest cudny.