Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

[Darmokot]

Nie działa, właśnie pada Ziemniaki rzeczywiście obrodziły ale je zeżarto. Zrobię tym gadom niespodziankę jak na przyszły rok wsieję tam gorczycę albo inne na nawóz, może się wyniosą.
W moich listach rzeczy na ogrodzie są zwykle wykonane do końca, gorzej w domu, już od miesiąca przymierzam się do położenia kawałka wykładziny w kuchni i zawsze jest coś atrakcyjniejszego

[alicjad31]

Marysiu tylko naczynia chyba umyłam ,a ja jeszcze w stroju nocnym kawkę druga pije ,ale słabą bo po mocnych to mnie trzęsie ,a muszę do ''miasta'' ruszyć na zakupy ,ale w ten deszcz ...i w dodatku wiatr się zerwał .Chyba podzwonię po sąsiadkach może ,któras z nich samochodem będzie jechała to może się zabiore .

[Maska]

Michale bo kto to w lecie planuje roboty domowe ja w reguły robię listę, ale zakupów jak jedziemy do K.
Alu dobrze że przypomniałaś ! idę sobie zrobić kawkę

[Darmokot]

Chyba zakląłem pogodę w druga stronę, pada u mnie najmocniej z całej Polski

[wielkakulka]

A u mnie pada, wieje, świeci pieknie słońce i znowu czarno, wieje i pełne, piekne słoneczko

[Tajka]

Marysiu pogoda barowa, nawet do sklepu wyjść się nie chce, gdyż zimno okrutne i mżawka w Lublinie.
Selery i mnie nornice któregoś roku wyżarły, no ale ziemniaków jak do tej pory nie zaczepiały na szczęście, może się zlitowały widząc, że sadzę tylko trzy krótkie rządeczki .

[Maska]

Michale wyszłam na chwilę wzmocniona kawą ale jest paskudnie i zimno. Może potem lepiej ubrana, bo orzechy do pozbierania i te nieszczęsne doniczkowce, a może tylko obetnę niektóre i zaryzykuję, bo jutro podobno ma być ładniej
Aniu widziałam jakiś anemiczny przebłysk słońca ale wyglądał jak w zimie taki biały

No to ubieramy kaloszki, podwijamy spodenki i zapraszam!



Lecimy po asterkach i chryzantemkach, bo pierwszy dzień jesieni a to kwiaty jak najbardziej jesienne
Na początek Michałowe michałki



Tu cudne maleństwa! uważam, że w ich niewielkim rozmiarze jest niesamowity urok


To cała roślina jak rozkwitnie to będzie cudo



I drugi malutek już przekwita



I różnych fiolecików mam sporo ale jak w pełni się rozwiną to się okaże, że każdy kwiatuszek ma inny pokrój, jak u floksów.



I białe wysokie i niskie jeszcze nie rozwinięte



A chryzantemki nie wszystkie rozwinięte
Te od Justynki kwitną chyba już miesiąc


te zaczynają



Te od Zosi kwitną niewiele krócej



A nad ogród w międzyczasie nadciągnęła kolejna czarna chmura

-- 23 wrz 2014, o 13:08 --

Tereniu wybredne masz nornice, uważają że dla trzech rządków nie warto ząbków brudzić
To tak jak u mnie listopadowo! nawet grzyby nie urosną

[Tajka]

Marysiu ogród skąpany w deszczu także ma swój urok.
Piękne fotki kwiatom zrobiłaś .
Będę czekała z niecierpliwością na rozkwitnięcie tego perełkowego astra, bo to aster prawda?
Już teraz wygląda uroczo.

[Maska]

Parę godzin później ... jak inaczej wygląda to samo miejsce w słońcu



Tereniu a nie myślisz że teraz wygląda weselej ? Ten pierwszy to Aster golden spray , a już przekwitający to A. divaricatus obydwa mam od miko4 z naszego FO

[tomaszkowa]

To ja już nie wiem czy lepiej mieć ogród w kwadracie czy w prostokącie . Świetnie się przechadza po tej Twojej trawiastej ścieżce. Droga powrotna tą samą droga jest?

[alicjad31]

Marysiu w deszczu czy w słońcu jest ślicznie ,po naszemu

[wsiania]

Nooo, w słoneczku od razu lepiej Choć takie przymglone kwiatuszki też mają swój urok, tylko wymagają więcej poświęcenia do zrobienia fotki. U nas też dzisiaj pogoda do bani była, więc już w półmroku pozbierałam orzechy i tyle mnie widzieli.
P.S.
Ja spodnie wkładam do kaloszków, bo nawet podwinięcie by nie pomogło w naszych trawach niemal po kolana

[Tajka]

Marysiu ogród w słońcu zdecydowanie piękniejszy.
Mnie chodziło o trzecią fotkę zaczynając od astrów, taki nie rozwinięty.
U miko zamówiłam ślicznego Lady in Black, ale także jeszcze nie kwitnie.

[Maska]

Beatko jak na każdym pasie startowym droga w jedną i drugą ta sama no chyba, że polami naokoło drogą oficjalną
Nie wiem jaki lepszy bo mój prostokąt jest dłuuuuugggiiii chudziutki
Alu wybacz ale ja wolę zdecydowanie w słońcu, bo ja kocham ciepełko
Aniu dlatego moje spodnie są ciągle mokre, bo chodzę w plastikowych klapkach Ldl. łatwiej mi z nich wyskakiwać. Trawa rośnie jak głupia a kosić nie ma jak bo mokro strasznie Ja dzisiaj kilka razy orzechy zbierałam
Tereniu drugie i trzecie od góry to ten sam maleńki (z kwiatuszków) asterek golden spray
Muszę poprosić o nową ofertę, bo mówił że na jesieni będą cuda

[alicjad31]

Marysiu wiadomo słoneczko jest super