Szafirki ( muscari )

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Zibi_41
Co do narcyzów, to wiem, że to nie nornice i do tego roku miałam sporo kwiatków, ale przyplątał mi się taki robal, któremu smakują - udnica cebulówka, tak mi tu podpowiedzieli i potwierdziły to zdjęcia w necie. Jak nie urok, to..... przemarsz wojsk egipskich.

-- 31 mar 2012, o 22:31 --

amelia35
miałam przez jeden sezon różowe, ale nie wiem jak to była odmiana (na pewno smaczna, bo szybko znikły) :;230
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2560
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Niestety , zawsze coś się zdarzy :( Przeciw udnicy doniczki nie pomogą , może by tak jakąś chemię :?: :roll:
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Już znalazłam w necie jakieś środki (bo tu nikt nic nie pisał) i planuję opryskać wszystkie miejsca, gdzie może występować (bo kto powiedział, ze udnica szafirków nie lubi?).
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
maria1610
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 17 maja 2010, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Moje szafirki i narcyzy niestety zmarzły , są na to twarde dowody a raczej miękkie , bo wydłubałam z ziemi miękkie jak masło cebulki , więc to nie nornice . Ja w tamtym roku sadziłam szafirki na wiosnę i zakwitły mi tylko tak dużo póżniej i były takie wybujałe . Ich zaletą jest to, że z jednej cebulki po przekwitnięciu tworzy się dużo pobocznych cebulek.Gdyby moje nie zmarzły ,to miałabym zatrzęsienie cebulek.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Ja nie miała nigdy szczęścia do szafirków, choć bardzo je lubię. Albo mama powyrywała w trakcie pielenia, jako trawę (od chwili, gdy wyrwała mi sasanki, jako dziką marchew ma całkowity zakaz), albo nornice, albo mróz, ale nie poddam się.
Widziałam kiedyś ,,szafirkowe pole" na zdjęciu i tego się nie zapomina.
Kolejne zakupy namoczę w czymś gorzkim i jeszcze coś wymyślę na mróz (tylko co, jak wiatr zwiewa wszelkie osłony).

pozdrawiam
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Maria jesteś pewna ze zamarzły? Ja kiedyś wykopałam cebulki i były miękkie w dotyku, po dokonaniu sekcji okazało się że w środku nie ma już listków cebuli tylko robal i jego gówienka.
Asia
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Potwierdzam!
U mnie od zeszłego roku pokazała sie udnica cebulówka! Objawy jak przemarznięcie. Zakupiłam sporo cebul i pewnie przyniosłam to świństwo z nimi ;:145 (zjadły nawet narcyzy). ;:145 ;:145 ;:145
Z dwojga złego wolę mróz.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
maria1610
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 17 maja 2010, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Asiu moje szafirki i narcyzy zmarzły , żadnych robali nie było sprawdzałam,ale może dlatego zmarzły , bo były posadzone w wielkich donicach, a nie w ziemi.
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Obrazek

A zaczęło się od kilku cebulek 4 lata temu.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Czym zasilasz swoje cebulki, bo u mnie jakoś nie przyrastają nowe... :(
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Nie stosowałem ostatnio nawozów. Przed posadzeniem dałem Polifoskę.
Myślę, że najważniejsze jest aby ziemia była przepuszczalna (w stojącej wodzie mogą zagniwać cebulki), a stanowisko słoneczne. Zawsze usuwam przekwitłe kwiaty, co nie dopuszcza do wytworzenia się nasion. Bardzo by to osłabiło roślinę.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Dostałam w tym roku od Krychy sporo szafirków innej odmiany niż moje i zobaczę, co będzie działo się w następnym sezonie.
U mnie jest gleba gliniasto iłowa, ale wiele roślin ją akceptuje (tylko azalie i rododendrony się krzywią), daję dużo kompostu i podlewam umiarkowanie, ale chyba odrobinę zaniedbałam nawożenie i zwalczanie szkodników.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Szafirki rozrastają się mocno do tego rozsiewają, mam ich z roku na rok coraz więcej w różnych częściach ogrodu, na trawnikach ba nawet w szczelinach między płytami chodnikowymi.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

U mnie nawet jak się pojawią jakieś nowe, to mało i takie liche.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Plum
100p
100p
Posty: 107
Od: 12 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Szafirki ( muscari )

Post »

Oo jak miło , że i szafirkowego wątku nie zabrakło ;:138 .
Uwielbiam szafirki (wdzięczne z wyglądu i z nazwy :wink: ). Planowałam zakup cebulek na jesień a tu kilka dni temu sąsiadka przyniosła mi pęczek ze swojego ogródka (nic jej nie mówiłam,że chciałabym ;:131 ). ;:138 :tan Wsadziłam od razu i okazało się, że bez problemu się przyjęły, choć kilka z nich już kwitło.
Cieszę się bardzo, bo z tego co czytam to mnożą się dość łatwo i mam nadzieję, że wyhoduję sobie swoją pokaźną kępkę. ;:173
Na razie mam tylko kilka sztuk,ale takie dostane kwiaty zawsze bardziej mnie cieszą niż kupione...
Pozdrawiam! :wit
Obrazek
"W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”