Moje endorfiny w kolorach tęczy
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Tereniu, to jest roślina na 2-3 sezony, nie więcej, dlatego zawsze trzeba mieć w zapasie świeże nasiona i ażdego roku albo co drugi rok wysiewać szczyptę. Właśnie dopiero co zamówiłam mix kolorków tej firletki. Odbierz pw.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wandziu
Mam trochę nasionek - muszę wysiać , bo tamte takie marne były , chyba nie przeżyją
Dobrze wiedzieć że trzeba odnawiać często - dzięki
Miłego dnia
Dobrze wiedzieć że trzeba odnawiać często - dzięki
Miłego dnia
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Hej..Skarbeczku..
Ja sobie odpuściłam Firletkę..strasznie trudno decydować co siać...
Co tam planujesz jeszcze cudnego????

Ja sobie odpuściłam Firletkę..strasznie trudno decydować co siać...
Co tam planujesz jeszcze cudnego????
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Tereniu, w moim przypadku nie warto wcześnie wychodzić z wysiewami. Mało słońca, dużo chłodu - nasionka tego nie lubią, w tym roku mi to powiedziały. Z wszystkimi wysiewami czekam do marca i kwietnia.
Labuś, ja bardzo lubię planować.Od nowego roku nic innego nie robię tylko wertuję wątki i planuję, planuję ... Na pierwszym planie są oczywiście pomidory i tu zagwozdka niemała, bo tylu odmian jeszcze nigdy nie miałam.W przeszłości miałam nawet 160 krzaczków ale jednej odmiany więc to nie to samo co tegoroczne 70 w 30 odmianach
Labuś, ja bardzo lubię planować.Od nowego roku nic innego nie robię tylko wertuję wątki i planuję, planuję ... Na pierwszym planie są oczywiście pomidory i tu zagwozdka niemała, bo tylu odmian jeszcze nigdy nie miałam.W przeszłości miałam nawet 160 krzaczków ale jednej odmiany więc to nie to samo co tegoroczne 70 w 30 odmianach
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wandziu witam
Ja też w tym roku będę siać wszystko w kwietniu - zobaczymy co z tego wyjdzie ????
Wyjeżdżam na miesiąc .
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Ja też w tym roku będę siać wszystko w kwietniu - zobaczymy co z tego wyjdzie ????
Wyjeżdżam na miesiąc .
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Terenia, fajnie że wyjeżdżasz na miesiąc, niech Ci jak najpiękniej ten czas upłynie. 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
I ja mam ok tylu..może więcej..więc musimy się potem powymieniać jak juz zjemy te nowości i zdadzą smakowo-użytkowy egzamin...
Masz Werbenę Cytrynową???

Masz Werbenę Cytrynową???
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Kasiu, Ty mi nie zadawaj trudnych pytań. Co to jest ta cytrynowa werbena? Znam patagońską i taką balkonową do korytek.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wandziu dawno mnie u Ciebie nie było i jestem w szoku
tyle pomidorów siejesz, oj będzie różnorodność. Już się nie mogę doczekać by zobaczyć wszystkie.
Firletka cudna a jak się dokładnie zwie?
Firletka cudna a jak się dokładnie zwie?
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Aniu witaj po długiej nieobecności. Na pomidorki robię sobie smaka od listopada, od momentu kiedy zaczęłam poznawać kolejne odmiany. Mam nadzieję że ten sezon będzie dobry dla pomidorów a wtedy naprawdę byłoby fajnie oglądać ten festiwal odmian.
Ta firletka nazywa się f.arkwrighta.
Ta firletka nazywa się f.arkwrighta.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
A ta jest "do żarcia"....
mogłaś się domyslić..skoro jej szukam zapalczywie..to musi byc zielne lub mega-kwitnące..ewentualnie okropnie daleko rosnące..tak gdzieś na końcu świata..

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Nie mam werbeny cytrynowej, może Mirzan ją ma. Muszę o niej poczytać. Ja ostatnio zajadam kiełki.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Ja kiełki jadam od wielu lat...bez nich i bez Rzeżuchy sianej na ligninie nie wyobrażam sobie zimy...a teraz jeszcze do kolekcji doszedł Szczypiorek Czosnkowy..uzależnia bardzo...
mniammmmm 
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
U mnie ten szczypiorek rośnie na zagonku warzywnym i też już go (na razie bardzo delikatnie)podszczypuję.Jest pyszny, ma to ... coś. Do stepowego jeszcze nie zaglądałam ale on wyłazi trochę póżniej.
Jest mi strasznie trudno wstrzymywać się przed wysianiem pomidorów. Coś mi podszeptuje,że tegoroczna wiosna będzie wczesna. Czy to złe licho sobie ze mnie pokpiwa, czy może rzeczywiście tak będzie? Ty popuszczasz cugle swoim chęciom i wysiewasz znaczne ilości a ja muszę łapy w uwięzi trzymać, póki co.
Jest mi strasznie trudno wstrzymywać się przed wysianiem pomidorów. Coś mi podszeptuje,że tegoroczna wiosna będzie wczesna. Czy to złe licho sobie ze mnie pokpiwa, czy może rzeczywiście tak będzie? Ty popuszczasz cugle swoim chęciom i wysiewasz znaczne ilości a ja muszę łapy w uwięzi trzymać, póki co.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje endorfiny w kolorach tęczy
Wando ja dzisiaj wysiałam pomidorki, nazbierało się odmian wiele. Zawsze sieję w podobnym terminie, jedne idą pod foliak drugie do gruntu.


