To bylo tak.......cz 2

[Pashmina2006]

Witaj Ale masz te swoje hosty.. No i tyle sztuk.. ho ho. Fajnie że masz internet no i zasięg na działce. Bo to różnie bywa.

[tesia39]

No, no, no, trochę się napracowałaś, ale efekt bardzo udany Jak to wszystko się rozrośnie to dopiero będzie widok No i powaliła mnie na kolana ilość host które posiadasz zaszalałaś troszkę

[pomidorzanka]

Pięknie Ewciu to wszystko wygląda

Można sobie wyobrazić efekt końcowy, oby pogody sprzyjały Twoim planom.

[Sosenki4]

Ewa, działasz jak przecinak. Niedawno plany, dzis już zrealizowane. Martwiłam się, ze nie dasz rady wszystkich zamierzeń zrealizować, ale w tym tempie to wymyslisz jeszcze coś i zrobisz oczywiście.
To Ci M niespodziankę zrobił

[mieciak49]

Ewa-za około 2-3 lata czeka Cię kolejne przesadzanie,bo tak się rozrosną Ja też tak sadziłam a teraz kępy i liście wielkie,ale widać chociaż,jak dana hosta wygląda i czy to ta,a samo dzielenie i przesadzanie już na stałe miejsce to sama przyjemność

[aleksanderk]

Gratuluję pomidorków ,jak posadzone wilki wydadzą owoce to chyba hurtownię otworzysz

Jak trawy przyjęły się .

[mewa]

Madziu -internet mam ,ale jestem ograniczona jakimiś limitami, tak mężuś twierdzi
Tereniu- dzięki - mam nadzieję że jak z Olkiem przyjedziecie to będzie jeszcze lepiej wyglądać - tylko nie wiem jak Oli z autkiem stoi? . ma do mnie podjechać marzenka z Elą w przyszłym tygodniu fajnie by było jakbyście też przyjechali .
Agatko- mam nadzieję że wszystko będzie ok choć to sloneczko już robi naturalną selekcję żurawek - z żurawkami mi przeszło więc nie rozpaczam
Marzenko - no wlaśnie nie idzie po mojej myśli - skończyła mi się ściółka i muszę do lasu śmigać po gałęzie na razie pol hostowiska wyściólowane- mam nadzieję że się wyrobię na Twój przyjazd poza tym kartony( Twoj pomysł) mi się skonczyły i dopiero Em w przyszłym tygodniu dowiezie .
Mieciu zobaczymy jak to się potoczy- mam nadzieję że nie będę musiała przesadzac - ma powstać busz posadziłam w co najmniej metrowych odstępach- oczywiście te większe . najwyżej cała działka będzie hostowiskiem . Jakby co to mam jeszcze inne miejsce w którym mogę porządzić - mam nadzieję że za 2-3 lata już je uprzątnę i będę mogła sadzić
Oli- Już mam owocki ,a z tymi wilkami to wiesz jak to jest z dzieciakami . Bardzo chciała mieć swoje pomidorki ,ale zapomniała że muszą być podlewane , basen ważniejszy , więc schną sobie powoli.Jak tam z autkiem ?

Dzisiaj sąsiad mi pociął deseczki na listewki pod ogóraski i już są podwiązane do palików co by po ziemi nie łaziły . Kurcze jak mnie cieszą . Jaka to frajda iść do ogródka i zerwać sobie natkę i np dziś miałam sałatę ze śmietaną na obiad- oczywiście nie samą
Wiele warzyw mi nie wzeszlo ale i tak cieszą - choć na przyszły rok nastawiam się tylko na pomidorki i ogorki , paprykę- fasola jak na razie mnie drażni żółknie cholernie i małe jakieś te strączki , Zobaczymy czy podlewanie jej pomoże
Przepraszam że nie zaglądam do Was - wszystko nadrobię w sierpniu

[tesia39]

Ewuniu, na razie autka niet

[mewa]

Oj to szkoda

[tesia39]

Może potem będzie jakaś okazja

[anabuko1]

Ewus,,,,rabata hostowo-żurawkowaa bardzo ładna,,,
ale za 3 -4 latak będziesz miała na niej za gęsto,jak u mnie
a wiewióreczka sliczna, dla fotografa

[Sosenki4]

Pięknie, pięknie, pięknie. O kartonach wyczytałam od mądrzejszych. Sama taka mądra nie jestem
To może kartonów też Ci dowieźć, mam nieograniczoną ilość w pracy

[czar_na]

Ewuś cudna ta rabata ! Widzę ,że ledwo przyjechałaś od razu zabrałaś się do pracy.
Co do paczki to podsuń mężowi ,że to prezent od jakiejś forumki albo pochodzący z wymiany.
Spotkania z wiewiórkami zazdroszczę - uwielbiam te zwierzęta a u nas sporadycznie je widzę.
Komary Cię nie zżerają ? U nas po kilku dniach z odrobinę mniejszą ich ilością znowu całe chmary latają. Strach z domu nos wystawić

[mewa]

Tereniu ja jestem na działce do końca lipca , więc może do tego czasu już coś się z furą wyjaśni
Aniu ale taki gąszcz dopiero nabiera uroku
Marzenko - chętnie przygarnę kartony tylko nie za dużo ok 50 m2
Aniu praca mi szła jak mężusia nie bylo - po prostu przy nim mi sie odechciewa , ale od poniedziałku ruszam znów . u nas wiewióry co roku kręcą się po działce. Co do komarów to kupiłam jakiś oprysk i troszkę pomogło, najgorzej jest jak sie zaczyna podlewać.Co do paczki to już poformowałam ema że to wymiana- uwierzył bo ostatnio trochę paczek wyslałam - tylko muszę tak rozpakować co by mu w oczy nie wpadł rachunek , a przyjdzie jutro bo już dostałam info że została dziś wysłana

[imwsz]

No, no, no, ładnie się prezentuje przeniesiona rabata
I żebyś się nie zdziwiła, że będzie prędzej niż za kilka lat
Wysłałam info