Mój mały, piękny świat

[Paulii]

Dosiu bardzo ładnie wygląda ta nowa rabatka różana
Piękny Powojnik

[Amara]

Dosiu zapewne aura pokrzyżowała twoje plany rabatkowe ale nie ma tego złego,bo ....... dokupisz róż i będzie jeszcze piękniej
Rabatka prezentuje się cudnie

[aage]

Rabat prezentuje się Mam nadzieje że woda różom nie zaszkodzi i przyjmą się bez problemu
Kręcenie miodu...to by dopiero była fotorelacja

[Dobrosia]

Aniu, rabatka powstała i będzie jeszcze rozbudowywana i to na wniosek samego Pana Męża
Dziękuję Ci Pauli, cieszę się że nareszcie chociaż częściowo mogłam ją dokończyć. Dzisiaj znowu pada
Amaro, dokładnie tak jak mówisz. Jeszcze mogę dokupić różyczek i rozbudować rabatkę. A wybieranie i kupowanie roślinek to jest to, co tygryski lubią najbardziej
Cześć Aga. Ja też mam nadzieję, że woda różom nie zaszkodzi. A widziałam, że Ty też jakieś różyczki posiadasz

Ponieważ u mnie zimno i deszcz pada idę się ogrzać do Waszych ogrodów

[lulka]

Dosiu, Anabell to hortensja krzewiasta, na pewno wiesz tylko te nazwy sa do siebie bardzo podobne i rzucając skroty myślowe można pomylić roslinki
Powojniki sa prawie niezawodne, uwielbiam kiedy kwitna, mam ich trochę i podziwiam każdego z osobna. Rozana rabatke skończysz ani się obejrzysz. Niestety czas leci na leb na szyje. Dopiero czekalysmy na pierwsze roślinki, a tu już lipiec za pasem(nomen omen siedze przy rozpalonym kominku ). Dobrze, ze u was pogoda się poprawila, bo w wa-wie pochmurno przez caly dzień było. Udalo mi się liznąć odrobine slonka, bo musiałam rano na chwile czmychnąć do miasta Lodz, a tam promyczki byly podkręcone na caly zycher .
Chyba jestem zmeczona, bo doczytałam, ze wcale się pogoda nie poprawila Zakrecona jestem jak sloik dzemu

[Dobrosia]

Cześć Madziu Ja też jestem zakręcona bo przecież kupowałam w tym roku hortensję drzewiastą Annabelle W opisie podano, że wytrzyma każdą ilość wody no ale w moim przypadku to się kompletnie nie sprawdziło. Po pierwszej ulewie, po której rzeka płynęła moim ogrodem jako pierwsza padła właśnie Annabelle.
Też lubię powojniki ale tylko raz doczekałam się takiego kwitnienia jakie lubię, czyli całego powojnika obsypanego kwieciem. No nic, ciągle się staram.

[aage]

Róże mam sztuk 3
Co do powojników mamy takie samo zdanie....nie wiem dlaczego u mnie te wielkokwiatowe tak słabo kwitną

[Grazka226]

Aguś ja mam to samo Nie chcą rosnąć pomimo mojej solidnej opieki

[Annar13]

Ale cudna rabata
Wszystkie kompozycje są urocze

Mój powojnik wsadzony ok. miesiąc temu wyzionął ducha - uwiąd. Zostały 4, które sobie na razie radzą, pryskam je teraz zapobiegawczo.

[pratellina]

Dosiu też chcę taką różaną rabatkę! Jak tak patrzę na Twoją... strasznie fajnie się zapowiada

[Dobrosia]

Nie wiem kiedy minął czas? już prawie lipiec!!! Czy Wam też czas tak szybko leci?!?!
Mam tyle planów ogrodowych. Dzisiaj zamówiłam kolejne róże na dokończenie rabaty przy ścieżce oraz bylinki, które chcę posadzić wraz z kilkoma różami. Muszę jeszcze dokończyć rabatę przed domem, przesadzić kilka roślin, znowu wypielić cały ogród? A tu już lipiec!!! Szkoda, że czas tak szybko leci.
Dzisiaj byłam na imprezie z okazji odejścia kolegi na emeryturę i może stąd ta dygresja na temat mijającego czasu?

Aguś, Grazko, Aniu i Gosiu ? dziękuję, że do mnie przyszłyście. Życzę nam wszystkim aby jutro był dzień bez deszczu i abyśmy mogły popracować w naszych ogródkach. Dobranoc dziewczyny!

[aage]

Upływający czas,,, nieodzownie tykający zegar życia. Każdy z nas ma chwilę zadumy nad sensem istnienia....lubię jednak takie chwile chyba to wypływa z potrzeby mojej romantycznej natury.
Uda Ci się zrealizować wszystkie plany nie w tym to w następnym sezonie...zabawa w ogród trwa

[Dobrosia]

Aguś, jeśli chodzi o plany ogrodowe to nawet się cieszę, że je mam i nie martwię się czy uda mi się je wszystkie zrealizować w tym sezonie. Nawet lepiej jak coś zostaje na "zaś" W życiu warto mieć plany i marzenia. Bardziej zastanawiam się nad tym czy zdążę w życiu zrobić to co chcę. Czy zdążę przeżyć to życie na maksa, czyli tak jak lubię. Na podróżach i chwilach wspólnych z rodziną i przyjaciółmi. Delektuję się każdą chwilą mojego życia. Wczuwam się w każdą kroplę życia. I chciałabym tak trwać bez końca...

[Mandragora]

Dosiu, ja dziś od rana chodziłam po forum i siałam defetyzm ze względu na aurę. Wieczorem obejrzałam film pt. "Wyspa" - trochę s-f; bogaci ludzie klonowali siebie za ogromne pieniądze, by potem wykorzystywać organy tych "produktów", które niestety tak samo czuły jak "normalni" ludzie. "Produktom" wmawiano, że na ziemi było skażenie i tylko nieliczni mogą trafić na rajską wyspę. Co jakiś czas organizowana była loteria. Kto wygrał, oznaczało to, że nadszedł jego kres, bo "sponsor" potrzebuje organów... Film kolejny raz przypomniał mi, że świat, w którym żyjemy jest piękny i należy cieszyć się każdym dniem, bez względu na aurę czy inne tak naprawdę niewiele znaczące drobiazgi... Dopóki dookoła nas rosną drzewa, żyją zwierzęta, a my jesteśmy wolni...
No i tak się rozpisałam, że zapomniałam pochwalić Twoje rabatki Zdradź, jakie róże zamówiłaś?

[ewamaj66]

Znowu wszędzie pada, tylko nie u mnie Pogoda zupełnie oszalała w tm roku.
Powojniki wielkokwiatowe (podobnie jak róże ) są bardziej kapryśne niż inne. Najlepiej zachowują się powojniki włoskie-tym nic nie przeszkadza.