Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

[survivor26]

Szczęśliwa, bezdzietna przez miesiąc, kobieto! Czemu, ach czemu, nie ma żadnych obozów dla roczniaków?
To co, teraz leżaczek i 30 dni medytacji i lenistwa w przyszłym zakątku dumania?

[imwsz]

Najpierw, cieszę się że z synem Ok. Przynajmniej będziesz spokojna podczas jego wyjazdu
Tak się denerwowałaś a pięknie kwiecie kwitnie
Czy te róże ze zdjęć to tegoroczne ?

[variegata]

Danus dziękuję za odwiedziny i tak miłe słowa
Pat, sama sobie zazdroszczę. Uwielbiam ten stan, kiedy nie musze być odpowiedzialna za żywność i takie tam wychowawcze obowiązki mogę nicnierobić i to legalnie, nie dając jednocześnie złego przykładu młodzieży. Przede mną miesiąc hipokryzji rodzicielskiej

Ilonka dziękuję za troskę o zdrowie syna. Już po krzyku, miał wirusowe zapalenie gardła, które pokomplikowali antybiotykami Róże to te same, które odbierałam od ciebie


Igus, do zobaczenia cieszę sie, że tak chętnie dzielisz się ze mną swoimi roślinami

[magenta]

Witaj Magda, dzięki wielkie za porcję letnich cudownych kompozycji donicowo-koszowych. Tę porę roku uwielbiam najbardziej, oby trwała nam jak najdłużej!!! Zaglądam w przelocie

[takasobie]

Ale faaajnie!
Ten kosz świetny! W środku wierzbówka, czy co?
Lawenda się rozbisurmaniła

[variegata]

Kasiu, dziękuję, że znalazłaś czas na odwiedziny Widziałam Twoje kompozycje, dlatego serdeczne dzięki za komplement wobec moich, skoro taka mistrzyni to mówi Ta pora roku faktycznie cudowna. Wszystko codziennie sie rozwija, kwitnie, dookoła pełnia zieloności, cudnie!

Miłko, dziękuję za miłe słowa W koszu rosną żurawki i krwawnica. Jesienią pójdą na rabatę. Lawenda przekonała mnie na tyle, że zamówiłam 70 sztuk nowych. Czyli ma moc przekonywania, prawda?




Kochani, dziecię na obozie, matka ma wolny MIESIĄC ( powtórzę dla niedowiarków: miesiąc )
No wiem, niby powinno być mi przykro i takie tam, ale nie jest i co zrobić? Lubię ten czas niezależności. Oczywiście będę tęsknić, ale zanim ten stan przyjdzie...


No dobra, koniec prywaty wyrodnej matki. Teraz fakty ogrodowe:
Zielsko, wszędzie zielsko! Podlewanie ogrodowe ma swoje zalety i zielsko to bardzo skrzętnie wykorzystuje Na szczęście trawa też, bo wysiana 3 tygodnie temu, bardzo dobrze rośnie. Oczywiście dla zwolenników zielonych dywanów w ogrodach to u mnie trawnika brak. Jest kupa zielska, mleczu, koniczyny, trawy polnej i nowo posiana wschodząca kępkami, nierównomierna trawa z najtańszej mieszanki - taki profan trawnikowy raczej mam niż trawnik, ale i tak się cieszę, bo nie ma piachu a jest zielono. Z daleka jest ok

Donice ruszyły i niedługo będę wklejała słitfocie pelargonii, które już pączkują








I reszta:






















Dostałam kiedyś taki krzaczek i nie mam pojęcia co to jest
Proszę Was o identyfikację, bo ja to pierwszy raz widzę:

[Grazka226]

Hejka Madzia
Pięknie u Ciebie
Zazdroszczę tego urlopu a gdzie synusia wysłałaś i ile ma latek ?

[takasobie]

To różowe to pysznogłówka! Dostałaś to się ciesz! Jej listki można kłaść do herbaty w celu aromatyzacji
Cudowna tawułka! Różne mam kolory - takiej nie!

Zazdraszczam laby! Moje dziecię dopiero za tydzień wyjeżdża, na 3 tygodnie! Niestety jeszcze musze za to zapłacić Jle nowych róż, dalii, host by było!

[AGNESS]

Madziu skrzynie prezentują się świetnie , pięknie już się rozrosły roślinki..... teraz jeszcze tylko czekamy na pelargonie
Ależ rewelacyjnie wkomponował się liliowiec pomiędzy kamory.... w ogóle wszystkie widoczki super

[aage]

Nareszcie jesteś Dobrze że synusiowi nic nie ma i możecie w pełni cieszyć się wakacyjnym stanem
Gdzie Ty tutaj widzisz psełdo ogród? Ja widzę powstający cudny ogorodowy świat

[alphax]

Roslinki powoli sie aklimatyzuja "wtapiajac" w obraz Twojego ogrodu tworzac coraz bardziej przyjemna, zroznicowana, zielona powierzchnie.
Widoczne akcenty zwracajace szczegolna uwage, wsrod nich dumnie prezentujaca sie w koszu krwawnica z zurawkami
Ogrod pieknieje, nabierajac poprzez nawiezione kamienie i rosnace przy nich rosliny interesujacego charakteru zmieniajacego poprzedni monotonny, piaskowy krajobraz.
Wszystko potrzebuje czasu Magda, wiesz przeciez ze tworzenie i pielegnacja pieknego ogrodu to zajecie dla cierpliwych
Jestem pewny ze przy takim tempie za kilka lat bedziecie sie rozkoszowac bajkowym krajobrazem zdecydowanie rozniacym sie od okolicy poza Waszym ogrodem i ciekawscy beda przygladac sie temu z zaplota

[Sosenki4]

jak miło u Ciebie i sielsko.
Kamienie są super i koty o tym wiedzą

[variegata]

Grazka, gad ma 15 lat i pojechał w las, busz, dzicz w okolice Augustowa Tam odpoczywa od porządków, obowiązków i ma święty spokój od brzęczących starych w domu


Miłka, dziękuję za identyfikację byliny Musze koniecznie ja dzisiaj obwąchać, bo nie spodziewałam się, że takie aromatyzowane cudeńko goszczę u siebie.
Jeśli chodzi o wakacyjne wydatki na obozy bachorków, to ja wychodzę z założenia, że ten spokój jaki po sobie zostawiają wart jest każdych pieniędzy. A tak poważnie, to niech jeżdżą, niech zwiedzają, poznają i korzystają z młodości ile się da

Aguś, też czekam na skrzynie oblepione kwieciem, bo tak sobie to na ten sezon zaplanowałam i tak ma być Liliowiec faktycznie wygląda dobrze przy kamieniach. Tam ma być z założenia rabata trawiasta. Za kamieniami rośnie jeszcze miskant chiński a wczoraj kupiłam turzyce palmowe i jakiś miskant w paski Teraz czas na ostnice.

Agusia, jestem Też się cieszę, że chłopak już ma się dobrze, bo było dużo strachu, nie powiem Podaj mi kochana na pw skąd masz te gliniane cudeńka u siebie

Januszu, dziękuję za miłe słowa
Jeśli chodzi o cierpliwość to....
no cóż, kobietą jestem

Marzka, koty są zachwycone kamieniami, to prawda. Zresztą ja też, tylko nie mogę się na nich wylegiwać bo zbyt wygodne nie są dla moich starych gnatów



Róże w tym sezonie mnie skusiły i zanim nie zmarzną zimą, cieszą moje oczy




Tytoń, który miał być naparstnicą. Zmyliły mnie jego liście




I kolejny zachód słońca na wsi:









Do końca wakacji miałam embargo na zakupy ogrodowe. Oczywiście...
zamówiłam 50 sadzonek lawendy u jednej forumki, 10 sadzonek w szkółce ( niespotykany chabrowy kolor ), 20 na all w kolorze białym i 10 różowych. Oprócz tego wczoraj u Igi kupiłam trawki.
No i to na tyle, jeśli chodzi o moje postanowienia

Wymyśliłam sobie, że może na skalniaku zamiast typowego dywanu skalniakowego, czyli płożących bylinek, zrobić wrzosowisko z mini iglakami? Sama nie wiem. Musze to przeanalizować, do września mam czas

A tymczasem będzie powstawało pole lawendowe
Pomimo, że ciągle mam wrażenie, że nic nie robię to robię.
Wczoraj dostałam od Igi dużo siewek naparstnic i fiołków, muszę je posadzić przy brzozach. Tam jak już wspominałam będzie rabata leśna. Będą pasowały jak ulał do tego klimatu.

W piątek posadziłam kilka bukszpanów i dzwonków na różance. Jako obwódkę różanki od strony wewnętrznej rabaty posadzę tawuły "Little Princess" i kupiłam 3 sztuki żeby przymierzyć. Strzał w dziesiątkę. Szpaler będzie wyglądał tak- 5 sztuk 'Little Princess' jeden lilak 'Palibin' i znowu 5 tawuł i jeden 'Palibin' ( 4 Palibiny i 20 tawuł na obwódkę wyjdzie). Miała być lawenda, ale ona będzie stanowiła obok pole i to byłoby zbyt wiele, zwłaszcza, że od strony tarasu już mini szpaler lawendy istnieje. Bukszpan z kolei też nie pasuje, bo jest zbyt elegancki i do charakteru całego ogrodu mi nie pasował jako żywopłot.
Jak posadzę tawuły 'Little Princess' to zrobię fotki. Ale nie wiem kiedy to nastąpi, bo popołudnia mam zajęte na razie ( nie wiem czy już wspominałam, ale no sami wiecie, wakacje, zero dzieci w domu )

[aage]

Madziu i Ty nic nie robisz działasz pełną parą wszystko widzę oczywa wyobraźni...będzie cudownie
Pw

[kasia126126]

Madziula, jak ja ci zazdroszczę Masz chatę bez dziecka. Ja boję się dziś wrócić do domu, bo od progu będę słyszeć: "mamo, nudzi nam się". Oj ciężki dla mnie czas nastał.......
A co do ogrodu- lawenda posadzona w takiej ilości i w takiej różnorodności jak piszesz będzie wyglądać rewelacyjnie O jakości twoich zdjęć pisać nie będę, bo jeszcze wpadniesz w samozachwyt ..... Pozdrawiam.