Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Ja także trzymam kciuki za nowonarodzone i przyszłe cielątko
Wszystkie maleństwa bez względu na gatunek są śliczne, nawet prosiątka 
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Dziękuję Kochani
Ale na razie zdjęć cielaczka nie będzie.Bo on jest w zagródce dalej od drzwi i słabe światło.Moim tel.nie da rady
Przekażę mu uściski od Was.
Jego mama już prawie nie kopie.Już doję w wiadro,więc nie jest źle
Trzymajcie kciuki za drugą krowę
Przyszły mi hortensje od Magduśki.Idę sadzić.Duże,ładne krzewy

Ale na razie zdjęć cielaczka nie będzie.Bo on jest w zagródce dalej od drzwi i słabe światło.Moim tel.nie da rady
Przekażę mu uściski od Was.
Jego mama już prawie nie kopie.Już doję w wiadro,więc nie jest źle
Trzymajcie kciuki za drugą krowę
Przyszły mi hortensje od Magduśki.Idę sadzić.Duże,ładne krzewy
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolu wiem o czym piszesz
Nie ma nic gorszego ni z ligająca krowa
Teraz to się śmieję, ale jak moja kopała, a ja taka niedoświadczona byłam, bo to były moje pierwsze razy, to do pomocy sąsiada wołałam
A co ja miałam brudne, to wcale nie będę mówić
Kilka dni pierwszych jest nieciekawie, ale potem to już z górki, tylko rączki bolą 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolu moje gratulacje
i trzymam kciuki za następne maleństwo 
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolus ty i tak dzielna jesteś...chodzi mi o cielenie....bo moja bratowa jak się krowie termin zbliża to się uspokajającymi tabletkami wspomaga, tak się denerwuje.
Ważne że połowa za tobą
Ważne że połowa za tobą
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Joluś gratuluję maluszka i trzymam kciuki za drugiego 
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Aniu,ja o brudnych ciuchach nie będę wspominać...mamafrania pisze:Jolu wiem o czym piszesz. Nie ma nic gorszego ni z ligająca krowa. Teraz to się śmieję, ale jak moja kopała, a ja taka niedoświadczona byłam, bo to były moje pierwsze razy, to do pomocy sąsiada wołałam... A co ja miałam brudne, to wcale nie będę mówić. Kilka dni pierwszych jest nieciekawie, ale potem to już z górki, tylko rączki bolą...
Mamy kupiony specjalny przyrząd,zdaje się,że się nazywa ''poskrom'',czy jakoś tak.Wygląda jak...
Ma to za zadanie -usztywnić w tym miejscu nogę.Tak usztywniona noga-nie może kopnąć
Przetestowane,działa.Tylko z początku krowa zdziwiona i stoi rozkaraczona.Ale później przywyknie i już ok.
Cały problem w tym.....że nie mogę znaleźć tego urządzenia
Naprawdę polecam zainwestować,jeśli krowa mocno kopie.
Rączki bolą,bo krowa dość wysoka,a wymię w sumie nie duże.
Ale chyba bardziej bolały nogi od kucania
Mi,to te pierwsze dojenia,to M. towarzyszy
Tesiu,dziękuję kochana.
Katharos,dzięki.Ja jeszcze nie wspomagam się tabletkami uspokajającymi...Ale kto wie,za kilka latek?
Niunia
To skoro już troszkę mam czasu i kilka zdjęć na tel.To zaraz przerzucę na komp. i się Wam pochwalę,co u mnie kwitnie
Więc nie odchodźcie od komputera
Takie cebulowe mi zakwitły.Nie mam pojęcia jak się nazywają i skąd je mam.Ale sa wdzięczne...
W tle krokusy
Puszkinia.....Dzięki Heliofitko.za nazwanie.

I u mnie kwitną przylaszczki...
poletko krokusów...

Jaszczurka na agrotkaninie ,na truskawkach...
Jakieś cebulowe kwiatuszki
Dzięki Heliofitce-wiem już,że to śnieżnik.

Mój storczyk znowu kwitnie
Pomidory i trochę kwiatków...Ale kwiatki coś słabo wzeszły

To trzymajcie się kochani
- nika28
- 500p

- Posty: 590
- Od: 11 lip 2011, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Moje "chciejstwa" domowe i działkowe.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Śliczne kwiaty i pomidorki też
Za to niegrzeczne te zasiane że wschodzić nie chcą 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jola pokazałaś pocieszające zdjecia, bo nie wypuszczam się na pola ani lasy i jak zobaczyłam, że u nas też coś kwitnie to od razu mi lżej
bałam się, że na oznaki wiosny będziemy czekać do czerwca
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolu te białe kwiatuszki z niebieską smugą to puszkinia, a to drugie (niebieskie), to Śnieżnik - Chionodoxa
Obydwie rośliny są urokliwe i warto mieć je w ogrodzie
Obydwie rośliny są urokliwe i warto mieć je w ogrodzie
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolu i u Ciebie widzę piękne oznaki Wiosny na ogródku 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolu ale u Ciebie kolorowo i ślicznie
u mnie jest dobrze ,tylko jakoś czasu brak odkąd dzieci mieszkają blisko
to jest za blisko ,trzeba by je gdzieś dalej
Jolu amarylisek Baby Star już pęka ,zbieram dla Ciebie 
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Jolu,ale u Ciebie się dzieje
Gratuluję cielaczka
i czekam niecierpliwie na wieści o następnym
W ogrodzie też u Ciebie ładnie i kolorowo zaczyna się robić
Gratuluję cielaczka
W ogrodzie też u Ciebie ładnie i kolorowo zaczyna się robić
Pozdrawiam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=32078" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=32078" onclick="window.open(this.href);return false;
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4
Witajcie kochani
Dni pełne pracy,więc na fo już nie mam czasu.Przepraszam,że rzadko do Was zaglądam.
Pomagałam M.szykować zboża do siania.
A wczoraj posiałam już większość warzyw
.Ledwie doszłam do domu
...bo chciałam jak najszybciej mieć zrobione-jak najwięcej.Babcia siedziała z dziećmi,bo zimno się zrobiło.
Chciałam posiać(posadzić),zanim ziemia wilgotna.
Słyszę,że u Was ciepła wiosna.A u mnie ,jeśli jest
,to wiatr chyba z północy wieje .I zimno.Rośliny i trawy siedzą jak zaklęte
Wędruję z pomidorami
7vstyna dziękuję.A,dzieje się,szczególnie ostatnio.Ale nie widziałam zdjęć z nowych Twoich zakupów
....nie doszły jeszcze?
Magduś,to tylko tak wygląda,że u mnie tak kolorowo.Jak spojrzeć na całość ogródka,to tylko malutkie kępki są koloru.Zimno i wszystko słabo rośnie...
Elcia
Heliofitko,nie obiecuję,że zapamiętam nazwy tych cebulowych....Ale bardzo dziękuję,że je nazwałaś
.Już poprawiłam na zdjęciach.
mniodkowa,oj słabiutko z tą wiosną.Nie powala ciepłotą i kwieciem
Blueberry,Dziękuję.Pomidory już popikowane.A nasionka nowe zasiane
Nika.Masz rację,to śnieżnik.Widziałam szczypiory
-----------------------------------------------------------------------
Kochani,bardzo dziękuję,że o mnie pamiętacie.I że mnie wspieracie.
Byłam w piątek na zebraniu w szkole.W sprawie zmniejszenia szkoły do kl.0-3.Pisałam Wam o tym...
Tym razem na zebraniu był poseł Zieliński,władze gminy,część radnych,nauczycieli i rodziców.Oraz ktoś z oświaty...
Długo by opisywać,bo zebranie trwało chyba ze 2 godź.
W każdym razie wyglądało na to,że nasza wójt na siłę chce tą szkołę zmniejszyć.A p.Zieliński był bardzo przeciwny temu.Popierał nas i rozumiał.
Wójt tłumaczyła się,że nie ma pieniędzy.Że dostanie kredyt dla gminy,jeśli zaoszczędzi,czyli zmniejszy szkołę.Ale konkretnych liczb, ile na zwolnieniu nauczycieli,zaoszczędzi,to nie bardzo potrafiła podać.
A trzeba przecież nauczycielom w świetlicy i osobie do opieki z autobusie-zapłacić...A bilety miesięczne?
Wydaje mi się,że to przelewanie z pustego w puste-kosztem dzieci i nas.Bo ja nie wsadzę 9latki w autobus rejsowy,ktory z godzinę będzie jechał.A i nie wiadomo,czy miejsce siedzące się znajdzie.... A dziecko może zasnąć i pojechać sobie dalej....
P.Zieliński zaproponował,że pojedzie z wójt do W-wy,do polityków i będzie z nią prosił o kredyt...Niesamowity człowiek
A ta tak się rozgadała( nie na temat,owijając)...że w końcu nic nie powiedziała.
Aż ktoś z zebranych zwrócił jej uwagę,że powinna przyjąć propozycję posła,bo to jedyna deska ratunku dla gminy i dla szkoły...
Dalej kręciła,ale obiecała,że pojedzie.
A na to poseł,że jak pojedzie,to musi mu obiecać,że będzie walczyła o szkołę.A nie pojedzie i będzie ''kręcić''(że tak powiem)...No i przymuszona-się zgodziła.....
Dziwna baba,bo sama była nauczycielką....to powinna rozumieć ,co znaczy wykształcenie i łatwy dostęp do szkół...
A ...jeszcze Zieliński jej wypomniał,że chyba się boi o własny stołek.Bo wszystkimi siłami go broni,a nie szkoły.Szkołę z lekkim sercem by całkiem zamknęła,aby mieć robotę...Bo straszyła,że jak nie dostanie gmina pożyczki,to przyjdzie komisarz(zamiast niej....),a on to może i nie tylko naszą szkołę zamknie,ale i tą w Olszance.Niedaleko.
To tak swoimi słowami opisuje co było.Bo to człowiek wykształcony,więc nie był tak dosłowny ,jak ja....
To tak pokrótce.Jednym słowem-'obcy' poseł dał nam nadzieję,że jednak szkoła może pozostać w obecnej formie kl.0-6....
A w najgorszym razie-będziemy mieli satysfakcję,że walczyliśmy do końca.I zrobiliśmy wszystko co się dało...
Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam Was serdecznie.Muszę zmykać.Trzymajcie się,kochani

Dni pełne pracy,więc na fo już nie mam czasu.Przepraszam,że rzadko do Was zaglądam.
Pomagałam M.szykować zboża do siania.
A wczoraj posiałam już większość warzyw
Chciałam posiać(posadzić),zanim ziemia wilgotna.
Słyszę,że u Was ciepła wiosna.A u mnie ,jeśli jest
Wędruję z pomidorami
7vstyna dziękuję.A,dzieje się,szczególnie ostatnio.Ale nie widziałam zdjęć z nowych Twoich zakupów
Magduś,to tylko tak wygląda,że u mnie tak kolorowo.Jak spojrzeć na całość ogródka,to tylko malutkie kępki są koloru.Zimno i wszystko słabo rośnie...
Elcia
Heliofitko,nie obiecuję,że zapamiętam nazwy tych cebulowych....Ale bardzo dziękuję,że je nazwałaś
mniodkowa,oj słabiutko z tą wiosną.Nie powala ciepłotą i kwieciem
Blueberry,Dziękuję.Pomidory już popikowane.A nasionka nowe zasiane
Nika.Masz rację,to śnieżnik.Widziałam szczypiory
-----------------------------------------------------------------------
Kochani,bardzo dziękuję,że o mnie pamiętacie.I że mnie wspieracie.
Byłam w piątek na zebraniu w szkole.W sprawie zmniejszenia szkoły do kl.0-3.Pisałam Wam o tym...
Tym razem na zebraniu był poseł Zieliński,władze gminy,część radnych,nauczycieli i rodziców.Oraz ktoś z oświaty...
Długo by opisywać,bo zebranie trwało chyba ze 2 godź.
W każdym razie wyglądało na to,że nasza wójt na siłę chce tą szkołę zmniejszyć.A p.Zieliński był bardzo przeciwny temu.Popierał nas i rozumiał.
Wójt tłumaczyła się,że nie ma pieniędzy.Że dostanie kredyt dla gminy,jeśli zaoszczędzi,czyli zmniejszy szkołę.Ale konkretnych liczb, ile na zwolnieniu nauczycieli,zaoszczędzi,to nie bardzo potrafiła podać.
A trzeba przecież nauczycielom w świetlicy i osobie do opieki z autobusie-zapłacić...A bilety miesięczne?
Wydaje mi się,że to przelewanie z pustego w puste-kosztem dzieci i nas.Bo ja nie wsadzę 9latki w autobus rejsowy,ktory z godzinę będzie jechał.A i nie wiadomo,czy miejsce siedzące się znajdzie.... A dziecko może zasnąć i pojechać sobie dalej....
P.Zieliński zaproponował,że pojedzie z wójt do W-wy,do polityków i będzie z nią prosił o kredyt...Niesamowity człowiek
A ta tak się rozgadała( nie na temat,owijając)...że w końcu nic nie powiedziała.
Aż ktoś z zebranych zwrócił jej uwagę,że powinna przyjąć propozycję posła,bo to jedyna deska ratunku dla gminy i dla szkoły...
Dalej kręciła,ale obiecała,że pojedzie.
A na to poseł,że jak pojedzie,to musi mu obiecać,że będzie walczyła o szkołę.A nie pojedzie i będzie ''kręcić''(że tak powiem)...No i przymuszona-się zgodziła.....
Dziwna baba,bo sama była nauczycielką....to powinna rozumieć ,co znaczy wykształcenie i łatwy dostęp do szkół...
A ...jeszcze Zieliński jej wypomniał,że chyba się boi o własny stołek.Bo wszystkimi siłami go broni,a nie szkoły.Szkołę z lekkim sercem by całkiem zamknęła,aby mieć robotę...Bo straszyła,że jak nie dostanie gmina pożyczki,to przyjdzie komisarz(zamiast niej....),a on to może i nie tylko naszą szkołę zamknie,ale i tą w Olszance.Niedaleko.
To tak swoimi słowami opisuje co było.Bo to człowiek wykształcony,więc nie był tak dosłowny ,jak ja....
To tak pokrótce.Jednym słowem-'obcy' poseł dał nam nadzieję,że jednak szkoła może pozostać w obecnej formie kl.0-6....
A w najgorszym razie-będziemy mieli satysfakcję,że walczyliśmy do końca.I zrobiliśmy wszystko co się dało...
Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam Was serdecznie.Muszę zmykać.Trzymajcie się,kochani




