Witajcie w niedzielne popołudnie.Przez dwa dni nic nie zrobione deszcz nie odpuszczał a w wyniku czego teraz mam znowu bagienko.Musimy poczekać kilka dni aby przeschło.
W poniedziałek chciałabym ostatecznie przekopać kawałek po żywopłocie i posadzić róże oraz liatre .Korzenie zostały wykarczowane ale zrobię z nich klomby.Skoro muszę poczekać na wysuszenie ziemi to zabiorę się za iglaki.Brązowe i suche gałązki oraz igiełki zostaną usunięte .Mój M będzie resztę żywopłotu usuwać.
Na obsadzenie ogrodzenia już postanowione Krzewuszka, Pęcherznice, Tawuły bardzo mi się podobają.Posadzę przemiennie.Forsycja zostanie.Marysiu czy kwiaty Tawuły mają bardzo intensywny zapach?Ogrodzenie jest bardzo długie około 30 metrów także jest sporo miejsca.Tylko czy te krzewy lubią swoje sąsiedztwo?
Ewuniu moje kurki
Miejsce po żywopłocie.Widać jak pada i jak woda stoi.
Korzeń po jabłoni.
Troszkę ucierpiały przez przymrozki ale dzielnie dają sobie radę
Prezenty od Forumek.
Martusiu
Justynko
Hej. O kurcze plan pełna profeska, widzę że sobie maciejkę pod oknem zaplanowałaś, pewnie Ci chodzi o zapach, nie musisz się tylko do niej ograniczać, jest dużo pięknie pachnących kwiatów. Ja wczoraj kupiłam trzy Heliotropy już kwitnące (bo moje siewki jakieś takie hmmm) i zanim je posadziłam to tak je wywąchałam że myślałam że nie przeżyją, natura piękne perfumy komponuje 
. Na razie Heliotrop jest jeszcze drogi, dałam 6 zeta za sadzonkę, później można kupić za 4 a nawet 3. Dzisiaj mają być pelasie wiszące, może się też skuszę, chociaż na razie na kilka sztuk. I jeszcze kupiłam dalie niskie i wsadziłam do donicy. Tak że u mnie kwiaty już kwitną 
pozdrawiam
W moim ogrodzie w kilku miejscach zamierzam posadzić grzybnię.Nie będą to leśne ale pewnie tez smaczne. 
