Liście i ciernie - emerald

[nyskadu]

Kwiatuszki bardzo ciekawe, pewnie niedługo sie takich doczekasz u siebie, trzymam kciuki

[leszek2]

Każdy ma marzenia,ale można je panie sobie spełnić,oczywiście życzę wam tego
poz.Leszek

[mgr_]

Będzie kwitło tak:


Pomożesz Marku?

Kwiat dosyć charakterystyczny, i wydaje się że jest ok najprawdopodobniej jest to Orbea wissmannii var. wissmannii.
Jest jeszcze Orbea wissmannii var. eremastrum z trochę żółtym kwiatem. Tak u mnie kwitła:


Chociaż znalazłem jeszcze coś takiego Orbea baldratii

[emerald]

Chociaż znalazłem jeszcze coś takiego Orbea baldratii

Inna, podobne kwiatki i też ładna


Piaranthus otworzył pąki i cóż mogę powiedzieć, troszkę śmierdzi.....serem



I nowa Haworthia bruynsii , w pełnym słońcu. Przesadzę i zrobię nowe fotki w innym świetle. Najbardziej lubię haworcje z grubymi liśćmi

[Akwelan_2009]

troszkę śmierdzi.....serem

- no to nie ma tragedii, jak świeżym to się da wytrzymać .
A co to jest za Piaranthus, tak na "pierwszy rzut okiem", podobny jest do Piaranthus pillansii ? Taka mała roślinka, a jaka chętna do kwitnienia. Dla każdego "gałęziaka" jeden kwiatuszek, żeby żadnemu nie było przykro, że nie ma swojej osobistej ozdoby . Jeszcze będą ładniej wyglądać jak się całkowicie rozwiną.

[emerald]

Piaranthus geminatus, od Eby Dostałam sadzonkę z pąkami i widać przesadzenie nie zaszkodziło

[Akwelan_2009]

Zapytałem czy to nie jest Piaranthus pillasii, ponieważ mój kwitł bardzo podobnymi, a w zasadzie identycznymi kwiatami. Na innym Forum uzyskałem podpowiedź, cytuję: "Nie tak dawno temu dwie pasemki Piaranthus globosus i Piaranthus pillansii zostały włączone do gatunku Piaranthus geminatus ze względu na minimalne różnice w budowie. "

[eba]

Marku, dziękuję za pomoc . Tą swoją nabyłam jako caralluma baldratii właśnie. Co tu ukrywać, kupuję roślinki z różnych źródeł, czekam na kwiatki, zdaję sie na waszą pomoc przy identyfikacji. Wolę uniknąć kopiowania błędnej nazwy, dlatego zawsze staram się pokazywać nabywcy kwiatki.
U siebie też już poprawiam nazwę .
Marku, ta Twoja orbea wissmannii jest bardzo interesująca .

Zuziu, super, że udało się piaranthusowi rozwinąć pąki . Nie liczyłam na to, ale sie udało. Fajnie wygląda i na własny nos możesz poczuć jego charakterystyczny zapaszek .

[hen_s]

Haworthia bruynsii bardzo obiecująca.

[emerald]

Jeszcze dodatkowe fotki Haworthia bruynsii (doniczka 7cm) i Piaranthus geminatus

[nolina]

Haworcja super
Piaranthus oczywiście również

[bebos]

Ech...i ja kupiłam tam gdzie Ty domniemaną Haworthia bruynsii...ale po raz pierwszy od lat jest jakiś problem z wysyłką - czekam już 2 tygodnie. Mam nadzieję, że jednak dotrze, bo chcę ją z bliska obejrzeć - jeśli to ona - to byłby to rarytasik typowo kolekcyjny, ale coś mi nie za bardzo pasuje...czekam i cieszę się, że przynajmniej jedna trafiła do Ciebie!

[hen_s]

Haworthia bruynsii śliczna i bardzo zmiennna roślina. Moja zupełnie inna od tej tu pokazanej - z tych zdjęć ona do H. bruynsii mi znanych nie jest podobna...

[emerald]

Możliwe, że to jakaś inna haworcja. Nie potrafię jej odpowiednio zidentyfikować, ale ładna jest

[nyskadu]

Zuza śliczności, a jeśli chodzi o "gwiazdeczki" czy to czasem nie Piaranthus pillansii ? U mnie kwitnie bardzo podobnie.